Rynek krajowy
Złoty jest konsekwentny i kolejną sesję z rzędu oscylował wokół poziomu 4,58. Brak nowych impulsów sprzyja stabilizacji pary EUR/PLN. Co więcej wczorajsze zmiany złotego były spójne z zachowaniem pozostałych walut regionu potwierdzając dominujący wpływ otoczenia zewnętrznego. Jak dotąd niewielki wpływ na wartość polskiej waluty miał styczniowy wzrost notowań kontraktów FRA, czy np. poniedziałkowa wypowiedź prezesa Narodowego Banku Polskiego, którą można rozpatrywać w kategoriach interwencji werbalnej (Rada Polityki Pieniężnej ma „znaczącą” przestrzeń do podwyżek stóp procentowych a w przypadku pogorszenia sytuacji na Ukrainie - konflikt militarny z Rosją - NBP ma narzędzia by wesprzeć zarówno polską gospodarkę, jak i złotego). Wspomniane czynniki lokalne największe wrażenie wywarły na rynku obligacji skarbowych, w szczególności z krótkiego końca krzywej.
Wczoraj dochodowość 2-latki wzrosła co prawda „tylko” o 4 bps do 3,72%, jednak około dwa tygodnie temu wynosiła zaledwie 2,90%. Relatywnie stabilna wokół poziomu 4,07% była natomiast dochodowość 10-latki, która pozostaje pod dominującym wpływem obligacji bazowych.
Rynki zagraniczne
Kurs EUR/USD kontynuował poniedziałkowe wzrosty, choć w skromniejszym niż początek tygodnia wydaniu. Wobec braku nowych argumentów rynek kontynuował ruch związany z poniedziałkowym zaskoczeniem inflacyjnym z Niemiec, gdzie wskaźnik CPI obniżył się znacząco mniej od oczekiwań. W rezultacie po krótkim flircie z poziomem 1,1120 (2-letnie minimum) notowania eurodolara wyprowadziły kontrę rosnąc w dwa dni do nawet 1,1278. Do wzrostu wartości – po poniedziałkowej solidnej przecenie względem euro – powrócił szwajcarski frank. Sprzyjał mu między innymi odczyt przemysłowego indeksu PMI pozytywnie wyróżniający się na tle Europy Zachodniej.
Na rynku obligacji bazowych dzień upłynął spokojnie a zmiany rentowności były niewielkie. Dominuje oczekiwanie na wynik posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego, który może – w przypadku łagodnej wymowy – być katalizatorem niedawnych zmian rynkowych (wzrost oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w strefie euro w 2022 roku).