Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

pmi usługi polska

Wzrósł krajowy PMI (do 54,4 pkt) za co odpowiada m.in wzrost produkcji i wzrost nowych zamówień. W ankietach wskazywano na problemy z materiałami oraz na kłopoty z pozyskaniem pracowników. Silnie wzrosły zapasy, na czym skupiamy się w dzisiejszym komentarzu. Przyglądamy się też złotemu, który w ostatnich dniach się umocnił. O przyczynach piszemy poniżej.

Dziś kalendarz danych niemal pusty - jedynie w USA opublikowane zostaną cotygodniowe dane o wnioskach o zasiłki dla bezrobotnych (poprzednio: 199tys.).

Polska: PMI powoli do przodu

Nastroje w przemyśle mierzone wskaźnikiem PMI po raz kolejny się poprawiły. Indeks wzrósł z 53,8 do 54,4 pkt. W komentarzu wybrzmiewa fakt, że sektor rośnie głównie na czynnikach wewnętrznych. Do problemów z materiałami dochodzą kłopoty z pozyskaniem pracowników.

Co się dzieje ze złotym?

Od kilku dni złoty gwałtownie się umacnia. Pożegnaliśmy poziomy ponad 4,70 na EURPLN i przywitaliśmy okolice 4,62.

Reklama

Wielu uczestników rynku zwróciło uwagę, że epizod umocnienia pokrywa się też ze wzrostem kosztów finansowania w PLN (na wykresie implikowana stopa procentowa z kontraktów forward na EURPLN). Od dłuższego czasu argumentujemy, że dysparytet stóp procentowych działa korzystnie dla złotego (ale działa jakiś inny czynnik, który hamuje aprecjację). Gwałtowny skok kosztów pożyczania w PLN na rynku ma – jak to przystało właśnie na rynek – również po części rynkowe podłoże. Zbliża się koniec roku, a więc czas niższej płynności, banki przygotowują się do wyższego poziomu rezerwy obowiązkowej oraz dokonują substytucji pomiędzy środkami utrzymywanymi nadmiarowo w NBP (depozyt) i bonami pieniężnymi NBP. To w dużej mierze kuchnia zarządzania płynnością i z makroekonomią ma niewiele wspólnego. Niemniej jednak te aspekty rynkowe stwarzają bodźce (wysyłają sygnały) w postaci ruchów cenowych. Dodatkowa operacja dostrajająca NBP spowodowała, że wolnych środków na rynku jest mało i z tego tytułu pożyczanie w złotym podrożało. To problem dla inwestorów utrzymujących krótkie pozycje w krajowej walucie. To prezent dla inwestorów, którzy decydują się utrzymywać środki w PLN. To mogłoby stać za ostatnim umocnieniem złotego.

Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 1Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 1

Jak zwykle jednak historia wydaje się nieco bardziej skomplikowana. Choć bardzo daleko nam do zrozumienia tego, co dzieje się na forincie, analogiczny miernik atrakcyjności węgierskiej waluty nie pokazuje tak korzystanego obrazu jak w przypadku złotego.

Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 2Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 2

Tymczasem ruch na EURPLN był w zasadzie identyczny jak na EURHUF. Korelacja ruchów tych walut jest wręcz w ostatnich dniach i tygodniach doskonała.

Reklama

Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 3Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 3

Skłania nas to więc do stwierdzenia, że ruchy na walucie mogą mieć niewiele wspólnego z atrakcyjnością inwestycyjną złotego zbudowaną stopami procentowymi. Działa raczej inny czynnik i równie łatwo go wskazać. Pojawiają się (FT) pierwsze nieśmiałe próby przekonania inwestorów, że bliżej jest zawarcia kompromisu z Polską w sprawie wypłaty środków unijnych (a jak z Polską to prawdopodobnie też z Węgrami). Od pewnego czasu argumentowaliśmy, że przeciąganie sporu w nieskończoność nie ma sensu dla żadnej ze stron. Czym innym jest oczywiście spekulacyjna gra „pod” wynik. Tu możemy obserwować zmiany w jedną i drugą stronę, ale stronie obstawiającej negatywny scenariusz kończyć może się retoryczne paliwo oraz jest to coraz droższe (patrz koszt pożyczania PLN). W tym sensie ostatni ruch na stopach może mieć pewne znaczenie (z naciskiem na pewne), ale to bardziej aspekty rynkowe niż makroekonomiczne.

Garść newsów makroekonomicznych

∙ Glapiński: "Zmieniam retorykę. Inflacja nie jest przejściowa, inflacja jest uciążliwa. Będziemy się starali ją sprowadzić do minimalnych poziomów, ale nie kosztem dużego bezrobocia". Cytat za PAP Biznes

∙ Polska: Agencja S&P Global Ratings podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski w 2021 r. do 5,2% r/r z 5,1% r/r , a na 2022 r. obniżyła do 5,0% r/r z 5,3% r/r.

∙ USA: Zatrudnienie wg. ADP w listopadzie wzrosło o 534 tys. miejsc pracy. Analitycy oceniali, że raport ADP wskaże na wzrost miejsc pracy w USA o 525 tys. wobec 570 tys. poprzednio.

Reklama

Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 4Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 4

∙ USA: Indeks ISM dla przemysłu wzrósł w listopadzie do 61,1 pkt. Oczekiwano wzrostu do 61 pkt. wobec 60,8 pkt. w zeszłym miesiącu.

Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 5Doskonała korelacja ruchów na kursach EURPLN i EURHUF. Glapiński zmienia retorykę – „inflacja nie jest przejściowa” - 5

Czytaj więcej