Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Playstation 5

Pandemiczna pierwsza komunia w maju będzie kosztować około 1 900 zł dla dziewczynki i 1 650 zł dla chłopca. W wersji czerwcowej, z limitem 50 osób i przyjęciem w restauracji jest to 1 500 zł więcej. Absolutne minimum na organizację komunii to 1 000 zł.

Właśnie rozpoczyna się sezon na pierwsze komunie

Zgodnie z nowymi zaleceniami rządu pierwsza komunia może się odbyć do 29 maja z zachowaniem reżimu sanitarnego (od 15 maja komunia do 25 osób będzie możliwa na świeżym powietrzu) lub po tej dacie z ograniczeniem do 50 osób. Może także zostać przełożona z nadzieją, że we wrześniu odbędzie się już normalnie i bez żadnych ograniczeń.

Wybór terminu ma zasadnicze znaczenia dla kosztów jej organizacji. Oszacowany przez nas przeciętny koszt standardowej pierwszej komunii to około 3 400 zł dla dziewczynki i 3 150 zł dla chłopca. 250 zł więcej w przypadku dziewczynek to koszt fryzjera oraz dodatkowych akcesoriów.  

Zorganizowanie w maju „pandemicznej" pierwszej komunii pozwala na ograniczenie wydatków o około 1 500 zł

W oszacowanym przez nas koszcie zawarliśmy organizację przyjęcia na 15 osób w restauracji – co wyceniliśmy na około 2 500 zł. Można to jednak znacznie zredukować, organizując przyjęcie w domu – jego koszt oceniamy na około 1 000 zł. Aby być w zgodzie z pandemicznymi regułami, nie możemy zorganizować w domu jednego przyjęcia na 15 osób (chyba że większość zaproszonych gości mieszka pod jednym dachem), możemy je jednak rozbić na dwie imprezy, w ten sposób pozostając w zgodzie z limitem 5 zaproszonych dodatkowo osób.

Inne koszty nie zależą już od terminu pierwszej komunii

Reklama

Najważniejszy z nich to ubiór dziecka, za który trzeba zapłacić od 350 do nawet 1 500 zł. W tej cenie mieści się alba, która jest najpopularniejszym strojem komunijnym. Do tego dochodzą dewocjonalia takie jak książeczka do nabożeństwa, różaniec, medalik oraz świeca. Cześć z tych przedmiotów dziecko może już posiadać, bo otrzymało je z okazji chrztu, to pomaga oszczędzić do 200 zł. Poza tym rodzice ponoszą też koszty udekorowania kościoła oraz koszty utrwalenie uroczystości na filmie lub zdjęciach wnoszące przeciętnie 200-300 zł.

Absolutne minimum, poniżej którego ciężko zorganizować pierwszą komunię to 1 075 zł dla dziewczynki i 1 000 zł dla chłopca. W tej cenie zawarliśmy skromne przyjęcie komunijne w domu.

Od lat komunie na wsi i w mieście coraz bardziej się do siebie upodabniają

Pandemia jeszcze przyspieszyła ten proces. Kilka lat temu obserwowaliśmy, że na wsi przyjęcia komunijne częściej odbywały się w domach, za to w miastach komunie miały skromniejszą oprawę, częściej też wybierano alby jako element stroju. Te dwa efekty się znosiły, powodując, że całościowy koszt komunii był podobny. Teraz komunie na wsi, coraz bardziej przypominają te miejskie. Głównie za sprawą coraz bogatszej oferty restauracji i domów weselnych.

W kosztach nie ujęliśmy prezentów, które także stanowią ważny element pierwszej komunii. Jak co rok, bez względu na pandemię, największą popularnością cieszą się smartfony, rowery, zegarki czy elektryczne hulajnogi. Kosz takiego prezentu wynosi od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Wiele prezentów oznacza także dodatkowe koszty w przyszłości, związane chociażby z późniejszym upgradem sprzętu czy zakupem dodatkowych akcesoriów.

Jeśli spędziłeś dużo czasu,

wybierając gadżet dla młodej osoby, może warto wykorzystać tę wiedzę jeszcze na inne sposoby. Wiele osób zmaga się obecnie z problemem niskiego oprocentowaniem depozytów w bankach i poszukuje okazji do lepszego wykorzystania siły swoich oszczędności. Odpowiedzią na to może być rozsądne i zdywersyfikowane inwestowanie. Jeśli widzisz zatem, że produkty pewnych firm cieszą się szczególną popularnością, powinno to w przyszłości przełożyć się na notowania ich akcji. Jeśli planujesz kupić telefon firmy Samsung czy Apple rozważ zakup akcji tych spółek.

Gdy kupujesz konsole Playstation 5,

Reklama

jednocześnie pomyśl o akcjach Sony, a jeśli dziecko woli Xbox'a o Microsoft. Tak samo zrób, jeśli kupujesz elektryczną hulajnogę Xiaomi albo zegarek Garmin'a. Często zniechęca nas do inwestowania brak wiedzy lub zrozumienia danej spółki czy branży, warto jednak pamiętać, że są takie dziedziny, na których znamy się znacznie lepiej, niż nam się wydaje. A wiedzę zdobywamy przy takich okazjach, jak wybór prezentów na pierwszą komunię. 

Czytaj więcej