Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

PDD

Niemiecki wskaźnik ifo okazał się nieco lepszy od oczekiwań, choć nadal spadł do 86,6 pkt. z 87,0 pkt. w lipcu. Z kolei lipcowe amerykańskie zamówienia na dobra trwałe wzrosły o imponujące 9,9% m/m, ale ten wynik był w całości napędzany zamówieniami na samoloty. Po piątkowych wzrostach kurs EURUSD osunął się w stronę 1,1150, ale ostatecznie nie przetestował tego poziomu, zatrzymując się na 1,1165.

 

GPW w cieniu, niskie obroty i mieszane wyniki

Na warszawskiej giełdzie WIG20 spadł o 0,24%, mWIG40 o 0,10%, a sWIG80 o 0,29%. Była to sesja o marginalnym znaczeniu z obrotami wynoszącymi zaledwie 740 mln zł. Dino odbiło o 1,98% po piątkowym załamaniu, natomiast WIG_Banki spadł o 1,04%, ciągnięty w dół przez PKO (-1,46%) i Pekao (-1,50%). Ta trójka była najaktywniejszymi spółkami na giełdzie.

 

Zobacz także: Polska przebije Japonię w poziomie życia w 2024 roku

 

Amerykańskie indeksy pod presją, ale szczyty wciąż możliwe

Reklama

S&P500 spadło o 0,32%, a NASDAQ o 0,85%. Analitycy, w tym zespół Goldman Sachs, prognozują, że w tym tygodniu mogą zostać osiągnięte nowe szczyty, wspierane przez popyt związany z buybackami i strategiami automatycznymi, szacowanymi nawet na 17 mld USD dziennie. Idealnym momentem na korektę może być dopiero druga połowa września, gdy wygasną buybacki. Jednocześnie wyniki nVIDIi, które zostaną ogłoszone w środę, mogą znacząco wpłynąć na rynek. Opcje implikują, że reakcja na wyniki spółki może przynieść ruch o 9,35%, co jest nietypowe dla firm o podobnej kapitalizacji.

 

Azja z lekkim spadkiem, ale bez większych konsekwencji

Rynki azjatyckie przerwały trzydniowe wzrosty, ale ich poranne spadki są marginalne. Słabe wyniki PDD (właściciela Temu) wywierają presję na cały sektor dóbr konsumenckich. Oczekuje się, że sesje w Polsce i Europie rozpoczną się neutralnie z lekkim wskazaniem w dół. Wczorajsze spadki półprzewodników w USA nie powinny jednak istotnie wpłynąć na lokalne rynki. Najbliższe dwa dni mogą być pełne szumu, ale to czwartkowe i piątkowe sesje, z wynikami nVIDIi oraz danymi inflacyjnymi z Europy i USA, mogą wyznaczyć dalszy kierunek ruchu na rynkach.

 

Zobacz także: Gdzie są najdroższe mieszkania na wynajem? W tych miastach zapłacisz najwięcej

Czytaj więcej