Rynek krajowy - złoty kontynuował umocnienie w relacji do euro, choć wczoraj – z uwagi na ograniczoną brakiem inwestorów amerykańskich zmienność – czynił to niezwykle spokojnie. Kurs EUR/PLN obniżył się do poziomu 4,6650, a więc był już sześć groszy niżej ustanowiony we wtorek 12-letni szczyt. Jest to niewątpliwie zasługa niedawnych werbalnych interwencji premiera M.Morawieckiego i prezesa Narodowego Banku Polskiego A.Glapińskiego.
Umocnienie złotego w połączeniu z niewielką przeceną dolara amerykańskiego i franka szwajcarskiego skutkowało zniżką także pozostałych par złotowych. Na krajowym rynku długu zmiany – drugi dzień z rzędu były niewielkie, choć nadal polegały na wzroście rentowności 2- i 5-latek oraz stabilizacji długiego końca krzywej. Wydarzeniem dnia był przetarg zamiany, na którym Ministerstwo Finansów sprzedało papiery OK0724, PS1026, WZ1126, WZ1131 i DS0432 za 2,08 mld PLN a odkupiło dług PS0422, OK0722, WS0922 i WZ1122 łącznie za 1,90 mld PLN. W rezultacie stopień prefinansowania przyszłorocznych potrzeb pożyczkowych drgnął do 9% (z 8% poprzednio).
Źródło: Refinitiv
Rynki zagraniczne
To miała być spokojna sesja na globalnym rynku walutowym i faktycznie taka była. Kurs EUR/USD zmieniał się w sposób symboliczny zwyżkując do maksymalnie 1,1230, a więc o około 30 pipsów. Wyraźna w tym zasługa braku inwestorów amerykańskich, którzy wczoraj obchodzili Dzień Dziękczynienia. Spokojem emanowały także inne istotne pary walutowe oraz wycena bazowych rynków długu, która niemal nie zmieniła się w stosunku do dnia poprzedzającego wczorajszą sesję.
Źródło: Refinitiv
