Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

panama papers

Raje podatkowe to temat, który w ostatnim kwartale 2017 roku wzbudzał wiele emocji. Choćby ze względu na ujawnienie wyników dziennikarskiego śledztwa Paradise Papers oraz publikacji czarnej listy 17 rajów podatkowych w UE. Specjalnie powołana przez Parlament Europejski Komisja Śledcza przez półtora roku badała dotychczasowe nadużycia podatkowe, by w końcu wydać rekomendacje dla państw członkowskich.

 

Skąd te działania?

Ujawnienie pierwszego i nie jedynego śledztwa Panama Papers sprawiło, że Parlament Europejski dostał niepokojący sygnał dotyczący funkcjonowania rajów podatkowych i towarzyszących im strat finansowych wewnątrz UE. Tym samym w czerwcu 2016 roku powołano specjalną Komisję Śledczą, która miała zbadać praktyki optymalizacji podatkowej i towarzyszące im często przestępstwa. Celem działania Komisji było również przeanalizowanie luk w europejskim prawie, które dawały prawne możliwości do nadużyć podatkowych. Dodatkowym motywem dla wzmożenia działań Komisji było kolejne śledztwo – Paradise Papers.

Starty finansowe, według wyliczeń Komisji Śledczej, sięgają w rocznym budżecie UE aż 1000 mld euro. W skali globalnej aż 3100 mld dolarów.

Reklama

 

Nie tylko egzotyki

Jak wynika z raportu Komisji, rajami podatkowymi, z których usług korzystały europejskie osoby fizyczne i prawne, nie są jedynie egzotyczne wyspy. Przy wyborze raju podatkowego nie jest brana pod uwagę odległość takiej jurysdykcji od faktycznego miejsca zamieszkania lecz takie warunki jak: anonimowość, niska bądź zerowa stawka podatkowa i poufność danych. Wśród jurysdykcji, które wyróżniają się powyższymi warunkami, znalazły się nawet europejskie państwa na czele ze Szwajcarią. W tyle nie pozostają państwa unijne jak: Luksemburg, czy Wielka Brytania.

 

Co robi UE?

UE wydaje rekomendacje dla władz unijnych oraz państw członkowskich. Wśród wytycznych wymienia sporządzenie listy rajów, czego dokonano w grudniu ubiegłego roku. Komisja nawołuje także do wzmożonej kontroli unijnych dyrektyw np. tej o oszczędnościach, przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy. Wspomina się także o rozbudowie krajowych instytucji wywiadu finansowego, które w bardziej efektywny sposób mają zapobiegać przestępstwom finansowym. Większej kontroli mają zostać poddane kancelarie prawne, firmy doradcze oraz sami doradcy finansowi oraz instytucje bankowe pośredniczące w procederach.

 

Lista będzie mniejsza

Reklama

W grudniu minionego roku, ministrowie finansów państw członkowskich przygotowali czarną listę 17 rajów podatkowych. Wśród nich: Bahrajn, Barbados, Grenada, Guam, Korea Południowa, Makau, Wyspy Marshalla, Mongolia, Namibia, Palau, Panama, Saint Lucia, Samoa, Trinidad i Tobago,Tunezja, Samoa Amerykańskie, Zjednoczone Emiraty Arabskie. Obecnie, znalazła się grupa ekspertów unijnych, którzy wystąpili o usunięcie z czarnej listy ośmiu z wymienionych państw. Korea Południowa, Makau, Mongolia, Barbados, Grenada, Tunezja, Panama i ZEA, miałby trafić z czarnej listy na szarą. Oznacza to, że nie będą już postrzegane jako te niestosujące się wcale do unijnych standardów podatkowych. Pozostanie na czarnej liście wiąże się z traktowaniem ich jako jurysdykcji stosujących „agresywne praktyki form podatkowania”.

Czytaj więcej

Artykuły związane z panama papers