- Mimo wczorajszego spadku kurs KGHM może i tak dalej rosnąć z powodu maksimów miedzi, które zdaniem analityków Goldman Sachs, mają dopiero nadejść.
- W zeszłym tygodniu pojawiły się dwie rekomendacje względem spółki – jedna obniżające jej ocenę, druga podwyższająca.
- Na portalu Wirtualna Polska pojawił się tekst dot. kontrowersyjnych dotacji z fundacji KGHM za rządów PiS.
Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo
KGHM traci o blisko 5%
Wtorkowa sesja na Giełdzie Papierów w Warszawie była zalaną czerwienią z powodu korekt, które przyszły z Wall Street. Wczorajsza kiepska sesja na giełdzie była spowodowana spadkami na rynkach bazowych spowodowanych obawami inwestorów o eskalacje konfliktu na Bliskim Wschodzie na linii Izrael-Iran. Spadki dosięgły również mocno rosnącą w ostatnim czasie lubińską spółkę KGHM Polska Miedź, która zamknęła wczorajszą sesję ze spadkiem aż o -4,61%!
Niewielka korekta była widoczna również widoczna na cenie miedzi, która staniała na LME o 108 USD, sięgając kursu 9 468 USD za tonę. Z kolei w Nowym Jorku na giełdzie Comex jej wycena zmalała do 4,3245 USD za funt, tracąc -0,16% względem poprzedniej sesji. Warto zaznaczyć, że mimo to analitycy z grupy Goldman Sachs sądzą, że rynek miedzi będzie dalej rosnąć i do końca 2025 r. pobije kilkudziesięcioletnie maksima. Dobre perspektywy dla cen czerwonego metalu mogą się przyczyniać do dalszych wzrostów na wycenie KGHM Polska Miedź. Spółka rozpoczęła środową sesję z niezłym odbiciem – na godzinę 9:34 ich kurs podrożał o +1,27% względem wczorajszego kiepskiego zamknięcia, osiągając kurs 139,30 zł za jedną akcję.
Zobacz również: Kurs spółki z GPW w górę o 22% po świetnych wynikach. W tle rzeź na WIG
Co rekomendują analitycy?
W zeszłym tygodniu wobec lubińskiego giganta miedziowego zostały wydane dwie nowe rekomendacje. Jedna z nich autorstwa Jakuba Szkopka z Erste Securities Group obniżała ocenę spółki z „kupuj” do „trzymaj”, jednocześnie ustalając 12-miesięczny kurs docelowy na poziomie 132,90 zł, co sugeruje potencjał do dalszych spadków na notowaniach. Z drugiej strony Bank of America, jeden z największych banków na świecie, uznał polską spółkę za „top pick” globalnego sektora górniczo-metalurgicznego oraz wydał rekomendację „kupuj”. Warto zauważyć, że BofA oceniał wcześniej KGHM jako „underperform”, czyli jako spółkę, która radzi sobie gorzej niż przeciętna całego sektora.
Zobacz również: Krach akcji lidera branży! Akcje w dół o 30%, ale eksperci widzą potencjał wzrostu notowań spółki
Kontrowersyjne darowizny od fundacji KGHM
Wczoraj o godzinie 11:00 na łamach portalu Wirtualna Polska światło dziennie ujrzał tekst Sylwestra Ruszkiewicza, który opisał budzące sporo wątpliwości darowizny fundacji KGHM za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Okazuje się, że w latach 2016-2023 r. fundacja powiązana z lubińską spółką miedziową wydała 192 571 847 złotych na darowizny, a wśród obdarowanych organizacji znalazło się wiele powiązanych ze środowiskiem „dobrej zmiany”…
Większość z pieniędzy trafiała do parafii i diecezji rzymsko-katolickich oraz do organizacji charytatywnej Caritas. Oprócz tego środki lądowały do placówek oświatowych, szpitali, ochotniczych straży pożarnych, klubów sportowych czy do gmin z województwa dolnośląskiego. Jednak to nie budzi tyle kontrowersji, co dotacje przytoczone w powyższej tabeli, w której znajduje się wiele organizacji aktywnie wspierających rządy Prawa i Sprawiedliwości. Wśród nich znajdziemy m.in. Stowarzyszenie Pokolenie z Katowic, która finansowała internetowe spoty i billboardy zachęcające do głosowania w zakończonym fiaskiem referendum zgodnie z linią ówczesnego rządu. Ponadto wśród beneficjentów znalazła się również Telewizja Republika i Fundacja Niezależne Media obydwie powiązane z Tomaszem Sakiewiczem, redaktorem naczelnym „Gazety Polski Codziennie”.