Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

numizmatyka

  • Kolekcja została utrzymana poza rynkiem sprzedażowym przez 100 lat.
  • Właściciel, decydując się na jej sprzedaż chciał zadbać o bezpieczeństwo finansowe swoich potomków

 

Monety warte miliony

Reprezentatywna kolekcja trafiła we wtorek na aukcję w Kopenhadze i w szybkim tempie zyskała jako jedna z najcenniejszych, jakie do tej pory widziano. Dom aukcyjny Stack’s Bowers będący organizatorem sprzedaży przekazał, że po zakończeniu transakcji wydarzenie przejdzie do historii za sprawą wartości monet sprzedanych na rynku międzynarodowym.

Trwająca osiem godzin aukcja objęła część kolekcji monet wycenionych na 14,8 miliona euro, a więc ponad 63 milionów złotych. Wszystkie są częścią kolekcji składającej się łącznie z 20 tysięcy elementów. Ich właścicielem był duński kupiec i numizmatyk Lars Emil Bruun, który przez ponad 100 lat trzymał je w prywatnej kolekcji.

Sprzedaż objęła rzadkie monety i medale pochodzące z Danii, Norwegii, Szwecji i Anglii. Ich wartość odzwierciedla historię – wykonanie szlachetnej monety ze złota na cześć króla Jana Oldenburga, znanego jako Hans, datowane jest na 1496 rok.

Organizator aukcji szacuje, że moneta warta 1,2 miliona euro (około 5 milionów złotych) ustanowiła nowy rekord świata dla skandynawskiej monety sprzedanej na aukcji. Wcześniej przewidywano, że jej cena wyniesie między 300 a 600 tysięcy euro. W muzeach na całym świecie znajdują się tylko dwa podobne okazy.

Reklama

 

Sprzedana za 1,2 mln EUR moneta z 1496 roku.

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Stack's Bowers.

 

Zgodnie z testamentem sporządzonym przez właściciela kolekcji, wpływy z aukcji sprzedażowych, które mają być kontynuowane przez najbliższe lata, trafią do jego krewnych.

Reklama

 

Zobacz również: Monety kolekcjonerskie i okolicznościowe NBP jako narzędzie edukacji historycznej i ekonomicznej

 

Kolekcja trzymana w tajemnicy

Lars Emil Bruun w 1883 roku założył firmę specjalizująca się w pakowaniu i sprzedaży hurtowej masła. Zamiłowanie do numizmatyki pojawiło się, gdy był jeszcze dzieckiem. Wraz z szybkim rozwojem firmy i rosnącym bogactwem kolekcja  Bruuna przekształciła się w jedną z największych prywatnych kolekcji duńskich, norweskich, szwedzkich i brytyjskich monet i medali.

Bruun wierzył, że ukrywanie kolekcji uchroni ją przed zniszczeniami I wojny światowej. Obawiając się potencjalnych bombardowań i grabieży schował ją przed światem, dzięki czemu zachowała się w niemal nienaruszonym stanie. Zanim trafiła na sprzedaż po 100 latach od jego śmierci, była przechowywana w Muzeum Narodowym Danii. Zgodnie z jego żądaniem dopiero po upływie tego czasu mogła zostać sprzedana, aby zapewnić bezpieczeństwo finansowe dla jego potomków.

Jak informuje Stack's Bowers, kolekcja była przechowywana w czterech szafkach wykonanych na specjalne zamówienie, a ich zawartość jest ubezpieczona na 500 milionów koron duńskich, czyli ponad 300 milionów złotych.

Kolekcja jest wyjątkowa pod wieloma względami, częściowo dlatego, że jest tak cenna, ale także dlatego, że była przechowywana jak śpiąca królewna przez 100 lat, a nikt nie miał dostępu do monet. – powiedział Michael Fornitz, numizmatyk nadzorujący proces sprzedaży.

Reklama

W komunikacie prasowym opublikowanym po wtorkowej aukcji, prezes Stack's Bowers Galleries Brian Kendrell opisał pierwszą sprzedaż jako „naprawdę przełomowe wydarzenie dla światowego rynku monet”.

 

Zobacz również: Rolnik znalazł w polu złoty skarb i z miejsca stał się milionerem

Czytaj więcej

Artykuły związane z numizmatyka