Wspominaliśmy już dzisiaj o interesującej sytuacji na wykresie AUD/JPY, jednak wart uwagi jest również kolejny cross z dolarem australijskim w roli głównej. Tym razem pochylimy się nad sytuacją techniczną na AUD/CHF.
Sielanka na dolarze australijskim (AUD/CHF)
Ostatnie pół roku było doskonałym okresem dla rynkowych byków na dolarze australijskim względem franka szwajcarskiego. Kurs AUD/CHF rósł nieustająco od okolic 0,54, aż do 0,67. Jednak w ostatnim czasie obserwujemy pewnego rodzaju przystanek we wzrostach. Może się on oczywiście okazać jedynie korektą, lecz gdyby obecna konsolidacja okazała się fazą dystrybucyjną, wtedy moglibyśmy otrzymać ciekawy sygnał co najmniej średnioterminowy. Wyłamanie konsolidacji, zwyczajowo doprowadza do przeniesienia notowań o jej szerokość. W obecnej sytuacji, przy przełamaniu dolnego ograniczenia, wyglądałoby to następująco.
Wykres 1: Kurs AUD/CHF, interwał dzienny (platforma Tickmill)
Jakie mogłyby być konsekwencje dla kursu AUD/CHF?
Gdyby faktycznie doszło do wyłamania dołem ze wspomnianej konsolidacji, wtedy otrzymalibyśmy kolejny, znacznie mocniejszy sygnał. Wynikałby on z przełamania kluczowej strefy wsparcia długoterminowego, wyznaczonego przez kilka długich dolnych cieni, pojawiających się od 2015 roku. Nie można wykluczyć, że i tym razem doszłoby do takiej reakcji popytowej. Jednak jest tu wiele niewiadomych, dlatego sytuacja na parze AUD/CHF jest niezwykle ciekawa.
Wykres 2: Kurs AUD/CHF, interwał tygodniowy (platforma Tickmill) 
Dokładny przegląd rynku walutowego odbędzie się podczas dzisiejszego webinaru Forex
