Akcje polskie
GPW zrealizowała w maju z nawiązką spadki, których oczekiwaliśmy, wyglądając w połowie miesiąca niezwykle słabo na tle rynków zagranicznych. Dobry sezon wynikowy, odblokowanie środków z KPO czy silny złoty to czynniki, które sprawiają, że zmieniamy swoje średnioterminowe nastawienie do polskiego rynku, a w szczególności do dużych spółek na pozytywne. Głównym ryzykiem pozostaje otoczenie regulacyjne, bo z perspektywy wynikowej wiele spółek WIG20 jest wręcz niewiarygodnie tanich.
Akcje rynków rozwiniętych
Odwrócenie zachowania kursu EURUSD i nadchodzące zacieśnienie polityki pieniężnej w strefie euro sprawiają, że akcje europejskie nie wydają nam się obecnie dobrym wyborem. Preferujemy rynek amerykański - w krótkim terminie największe wzrosty są możliwe na bardzo wyprzedanej technologii. W dłuższym spodziewamy się jednak kontynuacji dobrego zachowania spółek value i to fundusze z takim przeważeniem stanowią obecnie podstawę portfeli w naszej usłudze doradztwa inwestycyjnego.
Akcje rynków wschodzących
Wraz z zakończeniem chińskich lockdownów i wyznaczeniem lokalnych maksimów dolara, perspektywy funduszy akcji rynków wschodzących wyraźnie się poprawiają. Cały czas licząc na stymulację chińskiej gospodarki, preferujemy Azję ponad regiony, które zachowywały się w ostatnich miesiącach najlepiej. W przypadku widzianej przez nas bardzo pozytywnie od początku roku Ameryki Łacińskiej wydaje się, że po kilku miesiącach rewelacyjnego zachowania na tle reszty świata następuje wręcz moment na redukcję zaangażowania. Ostrożność należy naszym zdaniem zachować także w przypadku funduszy tzw. „rynków granicznych”, które mogą być podatne na silne korekty w przypadku ewentualnego spadku cen ropy.
