Nie trzeba być ekspertem, aby stwierdzić, że zmienność notowań NATGAS wzrosła na przestrzeni ostatnich sześciu miesięcy. Składa się na to wielkość dziennych świec, które są 3-4 razy wyższe niż te z pierwszego półrocza 2021. To zaś prowadzi do zwiększenia długości pojedynczych fal, zarówno tych wzrostowych, jak i spadkowych.
Jeżeli ktoś preferuje bardziej mierzalne metody, to pod wykresem umieściłem wskaźnik ATR, który od września znajduje się na znacząco wyższym pułapie. To powinno wpłynąć na zmianę polityki zarządzania ryzykiem.
Na dzienny wykres naniosłem poziomą linię 4.80$
Idealnie opisuje ona zarówno dołki, jak i szczyty, sugerując, że ta cena ma duże znaczenie dla wszystkich uczestników rynku. Wczorajsza sesja to podejście od dołu to tej pomarańczowej linii, informując, że mamy do czynienia z testem opory, tak jak to miało miejsce w połowie grudnia. W takim przypadku wsparcia należy szukać 1$ niżej, gdyż to cena 3.80$ była przysłowiową trampoliną dla posiadaczy długich pozycji.
Oczywiście nie można wykluczyć, że seria białych świec będzie kontynuowana
W przeszłości zatrzymywały się one na poziomie 5.50$, który jest kolejnym oporem. Dużo zależy od dzisiejszej sesji, czy taki scenariusz będzie miał miejsce. Jeżeli dzisiejsze maksimum pozostanie na swoim miejscu, a kształt świecy będzie pasował do tych zapowiadających spadki, to 4.80$ utrwali się jako szczyt.
