Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

nadwyżka obrotow

W maju 2021 roku nadwyżka obrotów bieżących Polski wyniosła 60 milionów euro wobec 1,631 miliarda euro nadwyżki w kwietniu po rewizji, poinformował w środę Narodowy Bank Polski (NBP). Ankietowani przez Reutera analitycy spodziewali się nadwyżki na poziomie 1,255 miliarda euro.

Poniżej prezentujemy opinie analityków:

Komentarz analityków Banku Millennium:

Według danych Narodowego Banku Polskiego saldo na rachunku obrotów bieżących obniżyło się w maju do 60 milionów euro z 1631 milionów euro w kwietniu. Dane okazały się dużo niższe zarówno od naszej prognozy (1506 milionówm euro) i konsensusu (1620 milionów euro). Źródłem niespodzianki okazał się mocniejszy od oczekiwań spadek nadwyżki w handlu towarami, która obniżyła się do 185 milionów euro z 1300 milionów euro miesiąc wcześniej. Jest on rezultatem szybszego wzrostu importu niż eksportu. Eksport towarów wzrósł w maju o 41,7% r/r (licząc w euro) wobec wzrostu o 69,2% rok do roku w kwietniu. Za spowolnienie to odpowiada mniej korzystny niż miesiąc wcześniej efekt bazy statystycznej sprzed roku. Niemniej efekt niskiej bazy cały czas utrzymuja bardzo wysoką dynamikę. Według raportu NBP eksport napędzany był w maju przez sprzedaż za granicę baterii samochodowych, odzieży, odbiorników telewizyjnych, miedzi oraz urządzeń gospodarstwa domowego potwierdzając założenia silnego popytu z otoczenia krajowej gospodarki. Roczna dynamika importu była jednak wyższa i wyniosła 53,7% rok do roku, co oznacza tylko niewielkie wyhamowanie względem kwietnia, gdy wyniosła +59,7%. NBP zaznacza w raporcie "Zmiany w strukturze towarowej importu mogą wskazywać, że do jego wzrostu przyczynia się przede wszystkim wzrost produkcji przeznaczonej na eksport. Wzrost importu skoncentrowany był głównie w kategorii obejmującej towary zaopatrzeniowe. Wysoką dynamiką charakteryzowały się dostawy wyrobów walcowanych, polimerów w formach podstawowych, części odbiorników telewizyjnych oraz platyny w stanie surowym".

Zwrócono również uwagę rosnący import odzieży oraz ropy naftowej

(dane NBP są w ujęciu nominalnym i odzwierciedlają silne wzrostu rok do roku cen tego surowca). Dane te i informacje potwierdzają ożywienie w globalnej wymianie handlowej, którego beneficjentem jest także Polska. Eksport powinien nadal dynamicznie rozwijać się, choć odczyty z kolejnych miesięcy będą wyglądać mniej okazale niż w ostatnich miesiącach.  O dobrych perspektywach krajowych eksporterów świadczą wskaźniki koniunktury za granicą oraz informacje NBP o rosnącym udziale w imporcie dóbr pośrednich, które zostaną wykorzystane w krajowym przemyśle i reeksportowane. Prognozy importu towarów na najbliższe lata są jeszcze lepsze niż eksportu, co czego przyczyniać będzie się już obserwowane ożywienie popytu krajowego po zniesieniu obostrzeń (w tym zwłaszcza importochłonnych inwestycji). Saldo handlowe usług powinno nadal pozostawać wysoce dodatnie. Pomimo tego łączne saldo obrotów handlowych (dóbr i usług) będzie miało ujemny wkład do wzrostu gospodarczego wynoszący w 2021 według naszych oczekiwań -1,8% punktu procentowego wobec +0,8 punktu procentowego w 2020 roku. Dane pozostają neutralne z punktu widzenia polityki pieniężnej w Polsce, o której w najbliższych miesiącach będzie decydowała niepewność związana z ewentualnymi kolejnymi falami pandemii COVID-19.

Czytaj więcej