W Stanach Zjednoczonych pojawia się coraz więcej wniosków przedsiębiorstw o ochronę upadłościową. Jak podała agencja prasowa Bloomberg, w sierpniu było ich o 54% więcej niż przed rokiem. Problemy nie dotyczą tylko małych firm, ale także dużych korporacji.
- Wysokie stopy procentowe sprawiają, że pożyczki w USA są wysoko oprocentowane
- To nadwyręża finanse amerykańskich przedsiębiorstw
- Agencja S&P Global Market Intelligence podała, że USA już w lipcu przekroczona została całkowita liczba bankructw z 2022 roku
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Liczba upadłości w USA drastycznie wzrosła
Liczba upadłości przedsiębiorstw w USA wzrasta i wygląda na to, że trend ten się nie zatrzyma. Wzrost ten jest szczególnie widoczny, gdy spojrzymy na dane z bieżących miesięcy. Zarówno małe, jak i duże firmy, ponoszą obecnie wysokie koszty kredytu.
Liczba wniosków o ochronę upadłościową (popularnie zwaną Chapter 11 w Stanach Zjednoczonych) dynamicznie wzrosła w ostatnich tygodniach. Jak wynika z danych przygotowanych przez Apollo Global Management, 4-tygodniowa średnia krocząca liczby wniosków “Chapter 11” w czerwcu 2023 roku była tak wysoka jak w trakcie pandemii w 2020 roku oraz u szczytu kryzysu finansowego lat 2007-2009.
Warning: Bankruptcy filings have hit levels comparable to the Financial Crisis and C19 pic.twitter.com/k9vAH3uAu6
— Game of Trades (@GameofTrades_) September 21, 2023
Według Epiq Bankruptcy, dostawcy danych dotyczących upadłości w USA, odnotowano łącznie 2328 wniosków o ogłoszenie upadłości w sierpniu. To o 17% więcej w porównaniu z lipcem.
Amerykańskie sądy odnotowały łącznie 15,7 tys. upadłości w roku podatkowym zakończonym 30 czerwca 2023 roku. Stanowi to wzrost o 23% w porównaniu z poprzednim rokiem.
Jak wynika z danych zebranych przez Bloomberga, liczba złożonych wniosków o ochronę przed bankructwem (Chapter 11) w USA wzrosła w sierpniu o 54% w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej.
Zobacz również: Sprzedaż domów w USA runęła o 15%. Rynek nieruchomości z oznakami przegrzania
Dlaczego szczyt ma miejsce właśnie teraz?
Powoli zaczyna brakować rządowego wsparcia, które podgrzewało gospodarkę. Fundusze wspierające biznesy w trakcie i po pandemii wyczerpały się. Inflacja utrzymuje się na podwyższonym poziomie, a koszty pozostają wysokie.
Amerykańska gospodarka nie ma się jeszcze tak źle: stopa bezrobocia jest niska i wciąż rynek pracy w USA to rynek pracownika. To sprawia, że płace pozostają wysokie - to wyższy koszt dla przedsiębiorców. Co więcej, oprocentowanie kredytów jest najwyższe od dziesięcioleci.
Przedsiębiorstwa w Stanach Zjednoczonych dopiero zaczynają odczuwać skutki wysokiego oprocentowania kredytów, które jeszcze półtora roku temu wynosiło zaledwie około 3%, a obecnie przekracza 8%. Stopa procentowa Fed nadal jest w przedziale 5,25%-5,5%, a to oznacza, że oprocentowanie kredytów powinno wynosić około 8%.
Ten bezprecedensowy wzrost w tak krótkim czasie sprawia, że prowadzenie biznesu stało się trudniejsze. Niektóre firmy kalkulowały swoje plany biznesowe w oparciu o niskie oprocentowanie kredytu, a teraz musiały się szybko dostosować. Niektóre nie podołały.
Zobacz również: Ceny mieszkań w końcu spadną? W sierpniu rozpoczęto dwa razy więcej budów! Jest jednak (nie)jedno ale
Wzrasta liczba bankructw dużych korporacji w USA
Nieciekawie robi się także w segmencie dużych przedsiębiorstw. Agencja S&P Global Market Intelligence odnotowała 459 wniosków o ogłoszenie upadłości wśród dużych firm w 2023 roku na dzień 31 sierpnia, czyli więcej niż w 2021 i 2022 roku. Od początku tego roku liczba ta jest również wyższa niż porównywalna suma dla wszystkich poprzednich 13 lat z wyjątkiem dwóch.
Co prawda, liczba nowych firm ubiegających się o ochronę przed upadłością w sierpniu, 57, była niższa niż 64 w lipcu, ale liczby te są znacznie powyżej większości miesięcy w dwóch poprzednich latach.
Z jednej strony liczby te mogą wydawać się niskie. Tylko 57 lub 64 bankructwa nie są tak duże w porównaniu z wielkością amerykańskiej gospodarki. Nie są to jednak mali gracze.
Skutki upadku dużej firmy mogą być ogromne. Setki dostawców nie otrzyma płatności za wykonane usługim tysiące pracowników traci zatrudnienie. Bankructwo korporacji może mieć wpływ na dziesiątki tysięcy osób i setki innych firm: to jak efekt domina.
Zobacz również: Czynsze 30% w górę, a obywateli nie stać na kredyt
Bankructwa mają jednak pozytywną stronę
Oczywiście, bankructwo nie jest pozytywną wiadomością. Jednak upadłości przedsiębiorstw to również naturalny sposób na reorganizację gospodarki. Niektóre firmy po prostu nie są dostosowane do potrzeb klientów.
Restauracje, które są źle zarządzane, bankrutują. Niszowe sklepy sprzedające nietypowe produkty mogą napotkać spadek popytu, gdy konsumenci skupiają się na przetrwaniu rezygnując z np. kosztownego hobby. Akcje, które były przewartościowane, zostały zweryfikowane przez rynek. Po burzy, czas na odbudowę.
Zobacz również: Bank ogłasza sukces, ale czy rzeczywiście się opłaca? Jeśli tak, to w którym banku?
Drogi Czytelniku!
Zapraszamy do wzięcia udziału w 21 edycji Ogólnopolskiego Badania Inwestorów (OBI) przeprowadzanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII). Wypełniając ankietę prosimy - nie zapomnij o FXMAG.pl!
