Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

kursy złota

Początek tygodnia nie obfitował w liczne publikacje danych makroekonomicznych, gdzie najciekawszy okazał się index Sentix, pokazujący nastroje inwestorów w strefie euro. Sentix w maju wzrósł do 21 pkt z 13,1 w kwietniu i zdecydowanie przekroczył konsensus rynkowy na poziomie 14,0. Ten odczyt stanowi najwyższy poziom od marca 2018. W komentarzu do publikacji indeksu podano, że sytuacja gospodarcza w strefie euro nadal się poprawia, a recesja wywołana pandemią została pokonana. Przy utrzymaniu bardzo dobrych nastrojów w strefie euro, jedynie niewielkiej korekcie uległ kurs EUR/USD.

W piątek para EUR/USD

zdecydowanie przekroczyła poziom 1,21 po tym jak raport z amerykańskiego rynku pracy okazał się zdecydowanie gorszy od oczekiwań i oddalił perspektywę zacieśniania polityki pieniężnej w USA. Z kolei w strefie euro, dane na temat zakupu aktywów przez EBC pokazał, że w ramach programu PEPP nabyto obligacje za 16,3 mld PLN, co stanowi poziom zbliżony do średniej tygodniowej z kwietnia. Główny ekonomista EBC przekonuje, że możliwe jest nawet zwiększenia tempa skupu aktywów, aby utrzymać korzystne warunki finansowania, jednak jastrzębie z Banku wspominają o możliwości spowolnienia zakupów już od trzeciego kwartału, co dodatkowo ogranicza pole do osłabienia kursu euro.

Polski złoty zachowywał się w poniedziałek zauważalnie słabej od innych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej

Węgierski forint i czeska korona, w odróżnieniu od złotego, notowały zyski wobec głównych walut. Umiarkowane pole do podwyżek stóp procentowych w Polsce w krótkim terminie powoduje, że PLN w mniejszym stopniu korzysta na słabszym dolarze. Ponadto na wtorek zaplanowane jest posiedzenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w pełnym składzie, która ma udzielić odpowiedzi na sześć pytań zadanych przez pierwszą prezes SN. Orzeczenia TSUE oraz SN (w siedmioosobowym składzie) nie przyniosły jasnych rozstrzygnięć, ale ich wydźwięk nie został uznany za negatywny dla sektora bankowego, przez co bezpośrednio po ich publikacji nie dochodziło do osłabienia lokalnej waluty. Zakładamy, że w najbliższym czasie kurs EUR/PLN będzie zmierzał w stronę 4,57, natomiast USD/PLN w okolice 3,80.

Na rynku stopy procentowej poniedziałkowa sesja nie przyniosła istotniejszych zmian notowań obligacji skarbowych i kontraktów IRS

Najciekawszym wydarzeniem dnia była aukcja papierów emitowanych na rzecz Funduszu Przeciwdziałania COVID-19. BGK sprzedał obligacje o łącznej wartości 4,48 mld PLN. Ciekawe jest to, że zainteresowaniem cieszyły się właściwie wyłącznie papiery o zmiennym kuponie FPC0631 (kupiono FPC1140 na kwotę zaledwie 5 mln PLN), emitowane po raz pierwszy w ramach tego programu. Aukcja BGK miała ostatecznie neutralny wpływ na krajowy rynek długu.

We wtorek wpływ na notowania obligacji w naszym regionie mogą mieć publikacje danych nt. inflacji

Według oczekiwań w Czechach indeks CPI w kwietniu może wzrosnąć o 2,7% r/r wobec 2,3% miesiąc wcześniej. Z kolei na Węgrzech spodziewany jest wzrost inflacji do 5,0% r/r (znaczenie powyżej celu MNB) wobec 3,7% poprzednio. Tak silny wzrost presji cenowej w regionie może skutkować nasileniem się dyskusji nt. konieczności zaostrzenia polityki pieniężnej. Notowania rynkowe jasno pokazują, że inwestorzy w Polsce, na Węgrzech i w Czechach wyceniają podwyżki stóp już w 2021 r. Z banków centralny najbardziej „jastrzębi” wydaje się CNB. Jego prezes sygnalizował niedawno, że w II połowie roku poważnie rozważane są podwyżki stóp procentowych. Wtorkowe publikacje danych mogą wzmacniać prawdopodobieństwo takiego scenariusza. Chociaż w Polsce RPP pozostaje odporna na ostatni wzrost ścieżki inflacyjnej, to nawet z tej strony w ostatni piątek widać było niewielkie zaostrzenie retoryki. 

Mimo potencjalnie negatywnego wpływu publikowanych w naszym regionie danych nt. inflacji rentowności polskich 2-letnich obligacji powinny utrzymać się blisko 0,10%,

a 10-letnich w przedziale 1,65%-1,70%. Obawy inflacyjne krajowych inwestorów powinny być skutecznie chłodzone przez ostatnie sygnały płynące ze strony RPP, która zamierza przynajmniej do początku 2022 r. utrzymywać stopy procentowe bez zmian. Dodatkowo dłuższy koniec krzywej powinna wzmocnić zbliżająca się środowa aukcja odkupu organizowana przez NBP.

 


 

Czytaj więcej