Rynek obligacji
Po kilku tygodniach intensywnych wzrostów dochodowości polskich obligacji wzdłuż całej krzywej minione dni przyniosły solidną korektę. Była to reakcja na globalne ostudzenie oczekiwań co do skali cyklu zacieśniania polityki pieniężnej przez największe banki centralne świata, po tym jak dane o amerykańskiej inflacji CPI potwierdziły minięcie inflacyjnego szczytu. W przypadku długiego końca krajowej krzywej – którego rentowność sięgnęła przez moment poziomu 7% - miniony tydzień zakończył się zniżką do 6,83%. Najsilniejsze zmiany widoczne były jednak w preferowanym przez inwestorów zagranicznych środku krzywej, który w poprzednich tygodniach był silnie wyprzedawany. Tu zniżka wyniosła około 40 pkt. baz. co sprowadziło 4-latką do poziomu 6,94%.
W ub. tygodniu odbył się przetarg zamiany, na którym Ministerstwo Finansów sprzedało papiery OK0724, PS0527, WZ1127, WS0428, WZ1131 i DS0432 za 5,2 mld PLN, a odkupiło obligacje OK0722, WS0922, WZ1122, PS0123 i OK0423 łącznie za 4,3 mld PLN (z czego najwięcej, bo 1,7 mld PLN przypadło na serię WZ1127 i niewiele mniej, bo 1,5 mld PLN na DS0432). Na bazowych rynkach długu jak wspomnieliśmy spadek oczekiwań co do skali zacieśniania polityki monetarnej w USA w tym cyklu, ale i strefie euro oznaczał zniżkę dochodowości Treasuries i Bunda, która zgodnie dla obu 10-latek wyniosła 24 pkt. baz. odpowiednio do 2,93% i 0,96%.
Zobacz także: Sprawdź, po ile jest jeden frank, jen, dolar, korona, forint, funt, euro, juan
EUR/PLN
Bieżący tydzień ma szanse przynieść nieznaczne umocnienie złotego względem euro. Publikowany w tym tygodniu zestaw danych makroekonomicznych z krajowej gospodarki powinien potwierdzić obraz dobrej koniunktury i stanowić będzie argument za kontynuacją zacieśnienia polityki pieniężnej. Ten tydzień może też przynieść informacje o zbliżającym się momencie akceptacji przez Komisję Europejską Krajowego Planu Odbudowy, po tym jak pod koniec ubiegłego tygodnia minister Buda powiedział, iż negocjacje pomiędzy stroną polską a KE zostały zakończone.
Zakres i skala ewentualnego umocnienia uzależnione będą jednak od nastrojów globalnych, które pozostają głównym wyznacznikiem notowań na krajowym rynku. Presja na dolara, który zyskuje na fali oczekiwań kontynuacji zacieśnienia polityki pieniężnej przez Fed oraz nasilających się obaw o spowolnienie globalnej gospodarki stanowi czynnik ryzyka dla notowań polskiej waluty. Przestrzeń do dalszego umocnienia dolara w naszej ocenie wyczerpuje się dlatego też uważamy, że w tym tygodniu złoty ma szanse na tylko nieznaczne umocnienie.
Zobacz także: Długoterminowa prognoza kursów walutowych
USD/PLN
Możliwe w tym tygodniu umocnienie złotego względem euro, przy stabilizacji notowań eurodolara powinno sprzyjać także niewielkiej zniżce notowań pary USD/PLN. W rezultacie kurs USD/PLN powinien oddalić się nieznacznie w dół od poziomu 4,50.
EUR/USD
Oczekiwania na dalsze podwyżki stóp procentowych w USA, przy spodziewanej stabilizacji w Eurolandzie, a jednocześnie nasilające się obawy o perspektywy globalnej gospodarki sprzyjają umocnieniu dolara. Po dotarciu kursu EUR/USD do 1,0380, poziomu najniższego od początku 2017 r. przestrzeń do dalszego umocnienia znacząco się wyczerpała. Dlatego też w naszej ocenie ten tydzień powinien przynieść stabilizację eurodolara. Szczególnie, że kalendarium danych makro w tym tygodniu nie powinno zmienić obrazu amerykańskiej gospodarki.
Źródłem zmienności mogą być wypowiedzi prezesa Fed oraz innych amerykańskich bankierów centralnych, które zapewne potwierdzą kontynuację podwyżek stóp procentowych i jej wzrost o 50 pkt. baz. na najbliższym posiedzeniu. Nasilenie oczekiwań na większą skalę zacieśnienia monetarnego będzie wspierało dolara.
Zobacz także: Pokaźne spadki kursów walut: euro wyraźnie w górę - silne przeceny złotego i korony!