Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

kursy walut bydgoszcz

Poniedziałek rozpoczął się od umocnienia dolara, któremu pomogły słabsze od odczekiwanych dane z Chin o PKB w 3kw21. Spore rozczarowanie produkcją przemysłową z USA zatrzymało jednak ten ruch i kurs €/US$ zakończył dzień blisko 1,1650, tj. najwyżej od przełomu października i września. Waluty CEE znalazły się wczoraj pod wyraźną presją, wśród nich czeska korona. Sugeruje to redukcję zaangażowania na poziomie całego regionu, np. wywołaną obawami, że zaburzenia w łańcuchach dostaw odbiją się na kondycji gospodarek w regionie. Kurs €/PLN wzrósł z 4,5650 na 4,5850.

Rentowości na bazowych rynkach długu rozpoczęły tydzień wzrostem, około 3pb na długim końcu. Osłabienie POLGBs było jednak dużo większe, około 10pb w przypadku 10latek. Wysoką zmienność obserwowaliśmy także na swapach. To trend widoczny w całym regionie CEE, sugerujący, że zagraniczni inwestorzy instytucjonalni nastawiają się na bardzo agresywny wzrost stóp w regionie.

Dolar powinien kontynuować osłabienie w tym tygodniu. Bazowe rynki długu stabilne

Oprócz oczekiwań na wysoką inflację rynki finansowe coraz bardziej obawiają się, iż zaburzenia w łańcuchach dostaw i wysokie ceny surowców mogą osłabić wzrost gospodarczy zarówno na rynkach wschodzących, jak i rozwiniętych na przełomie roku. W efekcie pojawiają się oczekiwania, że Fed zmuszony będzie spowolnić (choć raczej nie opóźnić) proces redukcji programu QE (tapering). Dlatego mimo napięć na rynkach dolar w ostatnim czasie nie umacnia się, a rentowności obligacji na rynkach bazowych nie rosną mimo bardzo wysokiej inflacji. Naszym zdaniem taka sytuacja może utrzymać się również w tym tygodniu, skutkując wzrostem €/US$ ponad 1,17 oraz utrzymaniem rentowności na rynkach bazowych w szerszym trendzie bocznym.

Zaburzenia w łańcuchach dostaw prawdopodobnie utrzymają się na dłużej, biorąc pod uwagę np. doniesienia z Azji

Dlatego rynki mogą zostać w zawieszeniu nieco dłużej. Na początku listopada odbędzie się jednak posiedzenie FOMC, na którym spodziewamy się ogłoszenia taperingu. Jego skala prawdopodobnie zdeterminuje kierunek na rynkach do końca roku. Naszym zdaniem rozkład ryzyk sugeruje raczej powrót rynków bazowych do osłabienia. Kurs €/US$ powinien natomiast raczej utrzymać się w trendzie bocznym.

 

Reklama

 

Silne oczekiwania na podwyżki stóp powinny ochronić złotego przed osłabieniem w tym tygodniu

Zachowanie złotego i innych walut z CEE z wczoraj pokazuje, że sentyment dla aktywów rynków wschodzących nie jest dobry. Złotemu pomagają jednak bardzo agresywne oczekiwania na podwyżki stóp NBP, a także słabnący dolar. Nie sugeruje to większego wzrostu €/PLN w tym tygodniu. Kurs €/PLN powinien dotrzeć do ostatnich dołków w okolicach 4,56. Inwestorzy będą też śledzić dzisiejsze posieczenie banku centralnego Węgier. Ew większa od oczekiwań skala podwyżki stóp może wspierać spekulacje, że tym śladem pójdzie także NBP.

Potencjalne ryzyka mogą się ujawnić w listopadzie

W naszej ocenie bankom centralnym w regionie trudno będzie sprostać rynkowym oczekiwaniom na podwyżki stóp. W listopadzie spodziewamy się też zaostrzenia polityki Fed, co generalnie podnosi ryzyko dla walut rynków wschodzących. Dlatego obawiamy się, że w przyszłym miesiącu kurs €/PLN może powrócić do ostatnich szczytów.

Obecne poziomy np. stawek złotowych IRS, szczególnie w horyzoncie 2-4lata, wydają się bardzo wysokie

To trend w całym regionie, więc prawdopodobnie wywołany przez inwestorów zagranicznych. Przy bardzo niskiej płynności inwestorzy krajowi mogą jednak nie chcieć skontrować tego ruchu, choć prognozowana ścieżka stóp w zasadzie wszystkich banków krajowych jest istotnie niższa niż sugeruje rynek pieniężny. W listopadzie krzywa może natomiast wystromić się. Rozczarowanie skalą listopadowej podwyżki stóp NBP powinno wspierać oczekiwania na jeszcze szybszy wzrost stóp w przyszłości, w celu nadgonienia uporczywie wysokiej inflacji.

Czytaj więcej