Rynek krajowy
Złoty zdecydowanie zyskał wczoraj na wartości, a kurs EUR/PLN przełamał barierę 4,50. Źródłem siły złotego, ale i pozostałych walut regionu był lepszy sentyment inwestycyjny motywowany niewielkim spadkiem napięcia po wtorkowych wypowiedziach prezydenta Francji i kolejnych wypowiedziach europejskich polityków w środę. Poza umocnieniem walut Europy Środkowo-Wschodniej spadek napięcia towarzyszący możliwemu konfliktowi militarnemu widoczny był między innymi w zniżce CDSów (tj. kontraktów wyceniających możliwe bankructwo kraju) Rosji czy dochodowości tamtejszego długu skarbowego. Wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego podczas konferencji prasowej, choć były utrzymane w duchu pożądanego umocnienia wartości złotemu, to jednak naszym zdaniem niewiele wniosły w stosunku do retoryki komentarzy A.Glapińskiego z ostatnich dni.
Wyjątkiem była informacja o możliwym scenariuszu wymieniania przez Ministerstwo Finansów środków unijnych bezpośrednio na rynku. Środa na krajowym rynku długu była dniem wystromienia krzywej. Spadek dochodowości krótkiego końca krzywej motywowany był komentarzami prezesa NBP, w których prezentował nieco mniej agresywny scenariusz wzrostu stóp procentowych w 2022 roku niż oczekuje rynek. Z tego powodu wczoraj nieco zniżkowały także notowania kontraktów FRA. Długi koniec krzywej natomiast zwyżkował w dochodowości o 6 bps do 3,95%, co wynikało z chęci odreagowania jej ostatnich spadków.
Rynki zagraniczne
Zmiany eurodolara podczas wczorajszej sesji były niewielkie. Nadal dominował brak nowych informacji. Zmienności kursu EUR/USD nie wywołały informacje dotyczące zmniejszenia napięcia towarzyszącemu sytuacji wokół możliwego konfliktu Ukrainy i Rosji, jak również komentarze przedstawicieli Europejskiego Banku Centralnego próbujące złagodzić rynkową reakcję na ubiegłotygodniowe komentarze prezes Ch.Lagarde (wzrost oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w 2022 roku). Spokój towarzyszył także wycenie obligacji rynków bazowych o 10-letnim terminie zapadalności. Rentowność Bunda oscylowała wokół poziomu 0,23% natomiast amerykańskich Treasuries na 1,93%.