Przez dość długi czas słabości w Stanach Zjednoczonych, niemiecki indeks DAX zachowywał powściągliwość. Jednak dzisiejsza sesja pokazuje, że inwestorzy za naszą zachodnią granicą, zaczynają pomału panikować. Co się może wydarzyć w przyszłości na najważniejszym indeksie europejskim?
Nowy tydzień na niemieckim indeksie DAX
Dzisiejsza sesja na niemieckim DAX-ie rozpoczęła się luką bessy, a następnie niedźwiedzie kontynuowały wyprzedaż spychając indeks coraz niżej. Obecnie skala dziennego spadku wynosi już -3,23%, a DAX znalazł się na poziomie 12692 punktów.
Wykres 1: Indeks DAX (1 dzień)
Indeks DAX- spojrzenie średnioterminowe
Inwestorzy podchodzący do rynku średnioterminowo, mogą być zaniepokojeni formacją powstałą na wykresie indeksu DAX. Chodzi oczywiście o klin, który często jest strukturą kończącą falę wzrostową. Dzisiejsze notowania doprowadzają do wyłamania z niego dołem. Potencjalny zasięg wynikający z wielkości formacji klina, może doprowadzić indeks DAX nawet do okolic 11500 punktów. Aby uniknąć tak poważnych konsekwencji, rynkowe byki powinny wziąć się czym prędzej do roboty, ponieważ ewentualne zamknięcie sesji na obecnych poziomach, dodatkowo pozostawiłoby na wykresie mocno pro-spadkową świecę dzienną.
Wykres 2: Indeks DAX (1 rok)
