Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

kurs euro prognoza na marzec

 

  • Czemu euro się nie umacnia do dolara?
  • Jak kurs złotego zareaguje na KPO?
  • Co może wspierać aprecjację złotego?
  • Czy okolice szczytu z jesieni 2021 zatrzymają bitcoina na dłużej?
  • Co dalej ze złotem?

 

Nadchodzące tygodnie będą niezwykle ważne dla par walutowych, dla złotego, bitcoina i złota. Na notowania euro, dolara, złota i bitcoina będą wpływały liczne czynniki fundamentalne, jak posiedzenia banków centralnych czy ożywienie gospodarcze. Niezwykle ważne będą również dane o inflacji.

Czy w marcu euro ożyje? Czy złoto w końcu wydostanie się z męczącej wieloletniej konsolidacji i na stałe wyjdzie ponad 2 100 USD za uncję? Czy szczyt z jesieni 2021 w okolicy 69 000 USD zatrzyma bitcoina na dłużej? O tym mówią poniżej w naszej ankiecie najlepsi polscy analitycy rynkowi.

Reklama

 

EUR/USD

Sobiesław Kozłowski (Noble Securities): “Niewykorzystana szansa na umocnienie EUR tworzy ryzyko zejścia poniżej 1,08, co w ujęciu tygodniowym miałoby poważne negatywne konsekwencje”.

 

Zobacz także: Bank ostrzega przed kupowaniem walut

 

Notowania EUR/USD

Reklama

Źródło: TradingView

 

ZŁOTY (PLN)

Michał Krajczewski (BM BNP Paribas): „Jeżeli chodzi o notowania złotego, to powinny one pozostawać silne. Perspektywy napływu środków unijnych oraz rozpędzająca się krajowa gospodarka, przy relatywnie jastrzębim podejściu RPP wspierają naszym zdaniem popyt na naszą walutę. W przypadku EUR/PLN przewidujemy poziom 4,30 jako punkt równowagi w wycenie w najbliższych kwartałach. Natomiast jeżeli chodzi o USD/PLN powinien on zmierzać w kierunku nowych minimów w kolejnych miesiącach, wraz z przewidywanym przez nas osłabieniem USD przed pierwszymi obniżkami stóp procentowych przez Fed.”

 

Reklama

Notowania EUR/PLN

Źródło: TradingView

 

Notowania USD/PLN

Reklama

Źródło: TradingView

 

Łukasz Zembik (TMS Oanda): „Dalsze obniżki stóp procentowych coraz bardziej oddalają się w czasie. Tak przynajmniej wynika z ostatnich słów prezesa NBP A. Glapińskiego. Ten czynnik będzie jednym z kluczowych stanowiących o sile złotego. EUR/PLN jest aktualnie na poziomie 4,32. Kluczowym wsparciem technicznym jest pułap 4,2950 – czyli minima z połowy grudnia 2023 roku.

Jak wynika z ostatniej konferencji, w RPP aktualnie nie ma większości za dalszym luzowaniem warunków monetarnych. Prezes NBP powołał się na panujące obecnie tendencje w gospodarce, wciąż słaby, nierówny wzrost gospodarczy i prawdopodobne odbicie inflacji po wcześniejszym spadku wiosną tego roku.

Reklama

Walka z drożyzną nie została zakończona i w tej materii nie należy jeszcze mówić o sukcesie. Glapiński wskazał na wiele elementów, które powodują sporą niepewność. Dużo będzie zależeć głównie od dalszego kształtu polityki fiskalnej nowego rządu. Pojawiły się sugestie, że CPI może ponownie urosnąć w okolice 8 proc. w II połowie roku, co w zdecydowany sposób ucięło spekulacje, że w marcu może dojść do kolejnego kroku łagodzenia warunków monetarnych. Jeszcze niedawno rynek obstawiał od 3 do 4 ruchów w dół na stopach, teraz mówi się o być może jednym pod koniec 2024 roku a coraz częściej pojawiają się opinie, że poziom kosztu pieniądza pozostanie na obecnym pułapie (5,75 proc.) i na ewentualne zmiany przyjdzie nam poczekać do 2025 roku.

Złoty może dodatkowo zyskiwać, kiedy obniżki zostaną wdrożone przez EBC oraz Fed. Rynek oczekuje, że nastąpi to najprawdopodobniej w czerwcu. Wówczas będziemy mieć większą dywergencję w politykach monetarnych polskiej instytucji oraz tych z zagranicy.

Dodatkowymi czynnikami wspierającymi aprecjację PLN od strony fundamentalnej są: globalny apetyt na ryzyko, rosnące giełdy, EUR/USD powyżej 1,08,  realna perspektywa środków z KPO.

Uważam, że złoty względem euro będzie w kolejnych miesiącach kontynuował aprecjację, co może spowodować powolne osuwanie się kursu EUR/PLN w stronę 4,25. Wcześniej jednak musi zostać pokonane wsparcie techniczne na 4,2950, które wynika z dołka wyznaczonego w okolicy połowy grudnia 2023 roku.

W przypadku pary USD/PLN oczekuje poziomów w okolicach 3,92 – 3,90. A w przypadku CHF/PLN możliwe jest zejście do 4,47 – minima z końca listopada 2023 roku.”

Reklama

 

Zobacz także: Co lepsze kupno czy wynajem? Rynek nieruchomości w największych miastach

 

Notowania CHF/PLN

Źródło: TradingView

Reklama

 

BITCOIN

Michał Krajczewski (BM BNP Paribas): „W związku z dobrymi nastrojami na rynkach finansowych, hossę powinien kontynuować BTC. Bliskość poprzednich historycznych maksimów i wysokie napływy do nowych ETF-ów na kryptowalutę powinny sprzyjać dotarciu w niedługim czasie do poziomów z listopada 2021 r. (>68 tys. USD).”

Wojciech Białek (TMS Oanda): „Można spekulować, że szczyty kursu BTC/USD z kwietnia 2021 (64 830 USD) i listopada 2021 (68 946 USD) zatrzymają na jakiś czas wzrost notowań. Bitcoin zakończy marzec br. na poziomie na poziomie 67 000 USD.”

 

Czytaj również: Notowania bitcoin nie zatrzymują się! Czy nadchodzi szok podażowy?

 

Reklama

Notowania BTC/USD

Źródło: TMS Oanda

 

ZŁOTO

Michał Krajczewski (BM BNP Paribas): „W przypadku złota jestem nastawiony neutralnie. Po odbiciu na początku marca notowania ponownie dotarły do poziomu wielokrotnego oporu (ok. 2 080 USD). W związku z oddalającą się (chwilowo) perspektywą pierwszych obniżek stóp procentowych w USA nie zakładałbym jeszcze wybicia się górą i rozpoczęcia większej hossy w marcu, choć wiele zależeć będzie od posiedzenia Fed w drugiej części miesiąca.”

Reklama

 

Zobacz również: Cena złota największa w historii! Może być o 40% wyższa już za rok

 

Notowania XAU/USD

Reklama

Źródło: TradingView

 
Czytaj więcej