Do niedawna jeszcze najstarsza spółka giełdowa w Polsce i jeden z czołowych producentów piwa w naszym kraju ma spore problemy. Grupa Żywiec zamknęła zeszły rok z najgorszym wynikiem od dwudziestu lat, niedawno opuściła warszawską giełdę, a zaledwie kilka dni temu ogłosiła likwidację jednego ze swoich browarów. Co stoi za problemami Grupy Żywiec, która jeszcze do niedawana była stawiana w gronie najlepszych spółek dywidendowych na warszawskim parkiecie?
Zobacz także: Czym jest delisting spółki? Wezwanie na sprzedaż akcji
Na skróty:
- Grupa Żywiec w czwartym kwartale zeszłego roku zanotowała ponad 90% spadek zysku
- W całym 2022 roku wynik netto producenta piwa spadł o ponad 70%
- Słabe wyniki spółki są spowodowane przede wszystkim wysokimi kosztami energii i rosnącą akcyzą, przy utrzymującej się na podobnym poziomie sprzedaży
- Grupa Żywiec od połowy stycznia tego roku jest już poza GPW - spółkę z giełdy wycofał jej większościowy akcjonariusz, holenderski koncern Heineken NV
- W zeszłym tygodniu spółka ogłosiła likwidację browaru w Leżajsku i zwolnienie ponad 100 osób
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Ciężki rok dla Żywca
Grupa Żywiec pokazała wyniki finansowe za ostatni kwartał zeszłego roku. Najstarsza spółka notowana na warszawskim parkiecie odnotowała zauważalny wzrost przychodów ze sprzedaży - w czwartym kwartale 2022 roku wzrosły one o 16% r/r, do 852 mln złotych, co jest efektem ostatnich podwyżek cen.
Wyższe ceny nie wystarczyły jednak do tego, by utrzymać dotychczasową rentowność producenta piwa. W ostatnim kwartale zeszłego roku spółka zarobiła na czysto 2,2 mln złotych, co jest wynikiem o 92% gorszym niż rok wcześniej, kiedy zysk netto wyniósł ponad 26,7 mln złotych.
W całym 2022 roku Grupa Żywiec poprawiła swoje przychody ze sprzedaży o 11,4%, do 3,86 mld złotych. Zysk netto spadł jednak aż o 73% w porównaniu do 2021 roku, do kwoty zaledwie 110,7 mln złotych. Ostatni raz gorszy wynik netto w całym roku obrotowym Grupa Żywiec zanotowała… dokładnie dwadzieścia lat temu, w 2002 roku, kiedy zysk na czysto nie przekroczył 80 mln złotych.
Fatalny rok dla najstarszej spółki na GPW ma swoje źródło przede wszystkim w rosnących kosztach produkcji, szczególnie tych związanych z cenami energii. Grupa Żywiec w swoim sprawozdaniu finansowym ujęła m.in. koszty energii elektrycznej, które w całym 2022 roku wzrosły o niemal 83% r/r - z 58 mln złotych w 2021 roku do 106 mln PLN w 2022. Na uwagę zasługuje również wzrost kosztów zużycia materiałów podstawowych do produkcji piwa, który w zeszłym roku wyniósł prawie 30%. W 2022 roku ich koszt wyniósł 1,24 mld złotych, w porównaniu do 955 mln złotych rok wcześniej.
Zobacz także: Młody miliarder chce ściągnąć chemicznego (i dywidendowego) giganta z parkietu
Jak wypadła sprzedaż Grupy Żywiec w 2022 roku?
Spółka zanotowała nieznaczny, ponad 2% spadek w porównaniu do poprzedniego roku - sprzedaż w 2022 roku wyniosła 10,73 mln hektolitrów (wobec 10,97 mln hl rok wcześniej).
Poza wyższymi kosztami produkcji, sporym problemem dla Żywca były również obciążenia związane z podatkiem akcyzowym. Grupa Żywiec w zeszłym roku zapłaciła o ponad 36% wyższy podatek akcyzowy niż rok wcześniej - łączne obciążenie akcyzą w 2022 roku wyniosło rekordowe 1,13 mld złotych, wobec 863 mln złotych rok wcześniej. Akcyza jest oczywiście czynnikiem niezależnym od spółki - podatek akcyzowy wzrósł w zeszłym roku do 9,43 PLN za hektolitr (z 8,57 PLN/hl), a przed nami kolejne podwyżki.
Miniony rok bez wątpienia nie był łatwy dla Grupy Żywiec
Spółka musiała mierzyć się z rosnącymi kosztami produkcji, związanymi szokiem cenowym na rynku surowców i wzrostem kosztów energii po inwazji Rosji na Ukrainę. W zeszłym tygodniu Grupa Żywiec ogłosiła plany zamknięcia należącego do niej od 2004 roku browaru w Leżajsku, który istnieje od końca lat 70. ubiegłego wieku. Likwidacja browaru będzie wiązała się ze zwolnieniem ponad 100 pracowników i jest początkiem reorganizacji spółki, mającej na celu obniżenie kosztów produkcji. Oznacza to, że Grupa Żywiec od czerwca tego roku będzie prowadziła produkcję w czterech pozostałych browarach, które znajdują się w Żywcu, Warce, Namysłowie i Elblągu. Decyzja o zamknięciu browaru w Leżajsku obniżyła wynik netto Grupy Żywiec o 24 mln złotych w sprawozdaniu finansowym za 2022 rok.
W 2020 roku Żywiec sprzedał również Browar Zamkowy w Cieszynie.
Zobacz także: Nadchodzi trzęsienie ziemi dla polskich banków
Koniec giełdowej historii najstarszej spółki na GPW
Grupa Żywiec to najstarsza spółka notowana na warszawskiej giełdzie, która zadebiutowała pod koniec września 1991 roku, czyli niecałe pół roku po wystartowaniu GPW. Po tym jak spółka Próchnik w 2019 roku opuściła warszawski parkiet to właśnie Żywiec stał się spółką z największym giełdowym stażem.
Obecnie spółka należąca do koncernu Heineken jest już poza giełdą - w październiku zeszłego roku większościowy akcjonariusz zwiększył swój udział w akcjonariacie do ponad 93%, po czym ogłosił wezwanie na sprzedaż akcji Grupy Żywiec po to, by wyprowadzić spółkę z publicznego parkietu. Cena w wezwaniu została ustalona na 486,12 PLN i była o ponad 5500% wyższa niż w dniu giełdowego debiutu.
Finalnie, spółka w połowie stycznia została wycofana z obrotu na głównym parkiecie GPW, kończąc pewną epokę warszawskiej giełdy, a jej miejsce jako podmiotu najdłużej notowanego na publicznym rynku w Polsce przejął Bank Millennium (debiut w sierpniu 1992 roku jako Bank Inicjatyw Gospodarczych).
Warto dodać, że Grupa Żywiec była spółką z imponującą historią wypłaty dywidendy - Żywiec dzielił się zyskiem już od 1993 roku, a jedyne przerwy w wypłatach miały miejsce w 2002 roku. Od samego początku (żyli od 1993 roku) Grupa Żywiec, wraz z zaliczkami na poczet dywidendy, wypłaciła swoim akcjonariuszom łącznie 593,50 PLN udziału w zysku na pojedynczą akcję.
