Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Knight Frank

Ekstraliga to nie tylko domena sportu. Jak się okazuje, istnieje również elitarna liga na rynku inwestycji alternatywnych. A w niej dwóch największych rywali: dzieła sztuki i wina inwestycyjne. Według Knight Frank luxury investment index, to właśnie sztuka przejmie palmę pierwszeństwa do końca 2017 roku. Inwestujący w 2017 roku w aktywa luksusowe do tej pory dokonali najwięcej zakupów win, a tuż za nimi dzieł sztuki. Czy dzieła sztuki mają szansę zdominować rynek alternatywny do końca 2017 roku?

 

Sztuka na pierwszy plan

Wszystko wskazuje na to, że na koniec roku, to właśnie dzieła sztuki mogą wyprzedzić wina inwestycyjne na rynkach dóbr luksusowych. Przez ostatnie 12 miesięcy do września tego roku sprzedaż sztuki na aukcjach wzrosła o 16%. Oznacza to, że sztuka zajmuje drugie miejsce tuż za winami inwestycyjnymi, których sprzedaż na aukcjach wzrosła w tym samym czasie o 17%. Dane te przedstawia luksusowy indeks - Knight Frank luxury investment. Knight Frank firma-pomysłodawca indeksu twierdzi, że po latach bogaci inwestorzy wrócili do gry i coraz bardziej rozkręcają się, inwestując właśnie w sztukę. Dla rynku dzieł sztuki to okres prosperity, jak dodają przedstawiciele Knight Frank:

„Przewidujemy, że w tym roku sztuka prześcignie wina w kategorii aktywów najwyższej klasy”.

 

Rynek dzieł sztuki wraca do gry

Reklama

Zanim międzynarodowe rynki zostały dotknięte kryzysem gospodarczym lat 2007-2008, to dzieła sztuki przodowały w indeksie Knight Frank luxury investment. Kryzys odbił się na rynku dzieł sztuki, co sprawiło, że inwestorzy podchodzili ostrożnie do tego typu aktywów. Andrew Shirley partner w Knight Frank podkreśla jednak, że wysokiej klasy aktywa powracają do lat swojej świetności:

„Zaufanie do dzieł sztuki zaczęło wracać na rynek właśnie w 2017 roku. Przykładem jest ostatnia historyczna aukcja obrazu Leonarda Da Vinci – Zbawiciel Świata, w której sprzedano obraz za 450 mln dolarów. Współcześni artyści tacy jak Basquiat i ich prace są również coraz wyżej wyceniane”.

To prawda, przypomnę jeszcze, że aukcja, na której sprzedano obraz Salvator Mundi, ustanowiła rekord na rynku dzieł sztuki. O dzieło Da Vinciego starało się cztrech anonimowych inwestorów.

 

Czego szukają inwestorzy?

Knight Frank, informuje, że obecnie bogaci inwestorzy rynków alternatywnych poszukują prac sztuki współczesnej. Najbardziej pożądanymi dziełami są prace Andiego Warholla i Luciana Freuda. Najwięcej inwestorów zainteresowanych kupnem sztuki pochodzi z Europy i Ameryki Północnej. Mimo przeważającej liczby inwestorów amerykańskich i europejskich, znaczącą rolę na rynkach odgrywają również chińscy pasjonaci sztuki. Według Shirleya z Knight Frank, coraz częściej są to po prostu bogaci pasjonaci, którzy zakup dzieł sztuki traktują dopiero na drugim miejscu jako inwestycję. Pierwszym powodem zakupu jest sprawienie sobie doznań estetycznych, choć nie zmienia to faktu, że w przyszłości stopa zwrotu za zakupione dzieło może być pokaźna.

 

Reklama

Obok sztuki inwestorzy na rynkach alternatywnych coraz chętniej inwestują w inne aktywa. W indeksie dóbr luksusowych znalazły się jeszcze: samochody kolekcjonerskie, w tym roku inwestycje w nie wzrosły o 7%. W ostatniej dekadzie wartość klasycnzych aut wzrosła aż o 363%. Na liście dość wysoko uplasowały się również zegarki, ich wartość wzrosła w indeksie o 5% i monety (wzrost o 4%). W tym toku, do tej pory największe spadki w indeksie zanotowała chińska porcelana.

Czytaj więcej

Artykuły związane z Knight Frank