Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kazuo ueda

Kazuo Ueda będzie na razie trzymał się „gołębiej” linii obecnego prezesa Banku Japonii Haruhiko Kurody. I to jest lekkie zaskoczenie, bo Ueda był postrzegany jako „jastrząb”, który może namieszać. Dziś w trakcie sesji jen osłabia się do dolara i innych walut.

 

  • Kazuo Ueda obejmie fotel szefa Banku Japonii 8 kwietnia br.
  • Dziś rano wystąpił przez japońskim parlamentem.
  • Ueda zadeklarował przedłużenie luźnej polityki pieniężnej spod znaku H. Kurody.
  • Ueda zaskoczył nieco, bo był postrzegany jako „jastrząb”, a zaprezentował się zupełnie „gołębio”.

 

Świeżo nominowany na prezesa Banku Japonii (BoJ) Kazuo Ueda generalnie popiera łagodzenie polityki pieniężnej. Jego zdaniem, korzyści z luzowania przewyższają efekty uboczne takiej polityki. Tak wynika z jego pierwszego publicznego przemówienia po nominacji na stanowisko prezesa.

Zobacz również: Zaskakujący ruch Banku Japonii – akcje tanieją, a kurs jena się umacnia

Reklama

 

Ueda wchodzi w buty Kurody

Kazuo Ueda obejmie stanowisko szefa BoJ 8 kwietnia. Dziś rano wygłosił przemówienie przez izbą wyższą parlamentu japońskiego. Najważniejszy fakt jest taki, że Ueda zastrzegł, iż inflacja bazowa musiałaby „znacznie urosnąć”, aby BoJ mógł diametralnie zmienić kurs polityki monetarnej. Wygląda na to, że Ueda wchodzi w buty Kurody i będzie dbał przede wszystkim o tempo wzrostu gospodarczego.

Podkreślił on konieczność wsparcia ożywienia gospodarczego i choć przyznał, że są efekty uboczne obecnej luźnej polityki pieniężnej, to jego zdaniem jej zalety przeważają nad wadami. Zapowiedział również, że będzie wpisywał się w Abenomikę, aby osiągnąć cel 2% inflacji.

Analitycy Reuters stwierdzili, że Ueda wpisał się kompletnie w obecną politykę BoJ, co może być nieco zaskakujące, bo był postrzegany jako „jastrząb”. Przewidują oni, że gdzieś w II kwartale BoJ może porzucić kontrolę krzywej rentowności. Według nich, w długim terminie jen powinien wciąż słabnąć, przy takiej postawie nowego prezesa Banku Japonii.

Przypomnijmy, że inflacja w Japonii w styczniu wynosiła 4,3% (po 4% w grudniu). Tymczasem stopa procentowa wciąż jest ujemna (-0,1%). Tempo wzrostu PKB w IV kwartale w Kraju Kwitnącej Wiśni wyniosło 0,6%, spadając z 1,5% w III kw. 2022.

Zobacz również: Fatalne dane z polskiej gospodarki to jednak nie wypadek przy pracy

Reklama

 

Japonia – główna stopa proc. (linia niebieska, skala lewa) na tle inflacji

  grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Trading Economics

 

Kim jest Kazuo Ueda

Kazuo Ueda jest pierwszym w powojennej historii Japonii prezesem Banku Japonii, który jest akademickim ekonomistą, a nie urzędnikiem. Dotyczas na stanowisko to trafiali wieloletni pracownicy Ministerstwa Finansów lub Banku Japonii.

Reklama

Ueda zasiadał w Radzie Banku Japonii w latach 1998-2005. Doktorat zrobił na szanownej uczelni amerykańskiej MIT, gdzie na seminarium poznał Bena Bernanke, byłego prezesa Fedu.

W konkursie na prezesa BoJ niewielu na niego stawiało. Spodziewano się, że następcą Kurody zostanie Masayoshi Amamiya, wiceprezes banku znany z bardzo „gołębiego” podejścia. Tymczasem Ueda nie raz i nie dwa krytykował m.in. politykę kontroli krzywej rentowności obligacji, podkreślając, że prowokuje ona spekulantów do działania na jenie.

Zobacz również: Wyjątkowy rynek dla uważnych inwestorów – wisi nad nim duże ryzyko polityczne, ale daje też świetnie zarobić

Czytaj więcej