Łącznie prawie 9 mln złotych kary za opóźnienia w realizacji umowy - tyle może zapłacić spółka informatyczna Wasko. Co ciekawe, sama domaga się od swojego niezadowolonego kontrahenta ponad… 44 mln złotych za „znaczące zaniżenie wynagrodzenia”. Kurs akcji Wasko na piątkowej sesji zareagował spadkami.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Słona kara za opóźnienia
Spółka informatyczna Wasko otrzymała nakaz zapłaty od sądu okręgowego w Warszawie kar finansowych w łącznej kwocie przekraczającej 8,6 mln złotych, wraz z kosztami sądowymi w wysokości 200 000 złotych. Są to kary umowne naliczone z powodu opóźnień w realizacji zleceń dla firmy Nexera. Chodzi konkretnie o działania w ramach programu Polska Cyfrowa w latach 2014-2020.
Nexera pozwała Wasko pod koniec lutego 2023 roku, domagając się wypłaty kar umownych za opóźnienie w realizacji umowy „Powszechny dostęp do szybkiego internetu”, polegającej na wykonaniu światłowodowej sieci szerokopasmowej FTTH w technologii GPON. Spółka informatyczna poinformowała o otrzymaniu noty obciążeniowej w komunikacie z 27 grudnia zeszłego roku.
Już wtedy Wasko zapowiedziało, że roszczenia spółki Nexera - w jej ocenie - są nieuzasadnione, przede wszystkim dlatego, że opóźnienia wynikały z przyczyn nieleżących wyłącznie po stronie Wasko.
Również po otrzymaniu nakazu zapłaty od warszawskiego sądu okręgowego spółka informatyczna zapowiedziała, że złoży odwołanie.
Sprawdź także: Historyczne szczyty na malejących zyskach - to nie skończy się dobrze
Co ciekawe, w grudniu zeszłego roku (jeszcze przed otrzymaniem noty obciążeniowej za opóźnienia) to Wasko złożyło pozew przeciwko spółce Nexera, domagając się zapłaty 44,5 mln złotych, wraz z odsetkami. Spółka informatyczna domaga się tej kwoty z powodu „znacznego zaniżenia wynagrodzenia należnego spółce za realizację umowy Polska Cyfrowa na lata 2014-2020”.
Wasko to spółka informatyczna obsługująca głównie duże przedsiębiorstwa, w tym podmioty administracji rządowej i samorządowej, notowana na warszawskiej giełdzie od 2001 roku.
Na ostateczną decyzję o tym czy Wasko będzie musiało zapłacić prawie 9 mln złotych kar umownych, wraz z kosztami procesowymi trzeba będzie jeszcze poczekać, ponieważ spółka będzie korzystała z prawa do odwołania się od decyzji. Kwota kar umownych za opóźnienia w realizacji kontraktu jest wyższa od zysku netto Wasko z 2022 roku, który wyniósł niecałe 6,5 mln złotych.
Tuż po publikacji komunikatu kurs akcji Wasko spadał o ponad 5%, do poziomu 1,7850 PLN. Finalnie piątkowa sesja zakończyła się na kursie 1,8350 PLN, co oznaczało spadek o 2,4%.
Sprawdź także: Spółka z branży stalowej srogo rozczarowała inwestorów wynikiem finansowym
