W środę mogliśmy poznać raport finansowy za III kw. br. giganta Nvidia Corp. (Nvidia), technologicznego zajmującego się m.in. tworzeniem oprogramowania oraz procesorów. Mimo że ostatnio otoczenie wydawało się niesprzyjające, wyniki finansowe mogły pozytywnie zaskoczyć analityków.
Czy wyniki Nvidii są zależne od kryptowalut?
Nvidia, obok firm Intel oraz AMD, należy do trójki największych dostawców procesorów i kart graficznych. Wydaje się, że jednym z czynników jej przychodów jest sprzedaż chipów, wykorzystywanych szczególnie w kartach graficznych. Można sądzić, że ze względu na ich moce obliczeniowe były one ostatnimi laty kupowane głównie przez kryptowalutowych „górników”. Po ostatnich problemach i bankructwie jednej z największych giełd kryptowalut bitcoin (BTC/USD) od swoich szczytów zanotował ponad 76-procentowy spadek.
Nvidia podaje jednak: “Uważamy, że ostatnie przejście w weryfikacji transakcji kryptowalutowych ethereum z proof-of-work na proof-of-stake zmniejszyło użyteczność procesorów graficznych do wydobywania kryptowalut”. Kategoria ta według raportu składa się na około 1,2 proc. przychodów, co obrazować, jak mały to segment dla firmy.
Źródło: Conotoxia MT5, BTCUSD, Weekly
Przychody spółki w III kwartale br. wyniosły 5,93 mld USD (oczekiwano 5,77 mld USD), co stanowi spadek r/r. o 22 proc. Usługa sprzedaży mocy obliczeniowej w chmurze stanowi aż 65 proc. przychodów i sprzedaż firmy. Wzrosła ona o 29 proc. r/r. Na drugim miejscu znalazły się przychody z sektora gier, stanowiące 26 proc. Przychodów, notujące jednak spadek o 51 proc., który wydaje się pokłosiem pandemii. Dzięki tym danym możemy powiedzieć, że wyniki Nvidii nie wydają się powiązane z ryzykiem na rynku kryptowalut. Dodatkowym argumentem za niezależnością tych aktywów jest ich korelacja, która od początku roku wynosi 0,55, co może oznaczać ich niski poziom zależności.
Zysk na akcję EPS w tym okresie wyniósł 0,58 USD, poniżej oczekiwań analityków (spodziewano się 0,69 USD). Negatywnie przedstawiła się też marża brutto firmy, która spadła do 53,6 proc. (poprzednio 65,2 proc.), co firma przypisała zwiększonej ilości zapasów chipów z powodu spadającego popytu w Chinach.
Maribel Lopez, główny analityk Lopez Maribel komentuje: “...istnieje długi ogon obciążeń roboczych AI, który stworzy powrót do wzrostu, ale może to zająć kilka kwartałów. Problemem dla Nvidii jest krótki termin, następne kilka kwartałów będzie szorstkie. Inwestorzy będą musieli przyjąć dłuższą perspektywę, podobną do tej, która jest wymagana w przypadku Intela.”
Co sądzi Wall Street o akcjach Nvidii?
Źródło: Conotoxia MT5, NVDIA, Daily
Jak podaje portal Market Screener, spółka posiada 40 rekomendacji, przeważają opinie typu: “kupuj”. Średnia cena docelowa jest wyznaczona na poziomie 200,93 USD, czyli o 26 proc. wyższa względem ostatniej ceny zamknięcia. Najwyższa cena docelowa znajduje się na poziomie 320 USD, a najniższa wynosi 110 USD.
Grzegorz Dróżdż, Młodszy Analityk Rynków Finansowych Conotoxia Ltd. (usługa inwestycyjna Cinkciarz.pl)
