Bank Anglii (BoE) podjął decyzję o stopach procentowych. Podniósł koszt pieniądza do 5,25%, czyli o spodziewane 25 punktów bazowych. Funt tanieje dziś w stosunku do USD o 0,6%.
- Główna stopa proc. w Wielkiej Brytanii wzrosła dziś o 25 pb., do 5,25% (zgodnie z oczekiwaniami).
- To już 14 z rzędu podwyżka stóp na Wyspach.
- Rząd brytyjski boi się, że Bank Anglii (BoE) wywoła podwyżkami recesję.
- Bank Anglii nie obawia się recesji i zapewnia, że będzie walczył o CPI na poziomie celu, czyli 2%.
- Inflacja konsumencka może zejść do celu na początku 2025 roku - uważa BoE.
Główna stopa procentowa na Wyspach Brytyjskich wynosi od dziś 5,25%. Spodziewano się podwyżki właśnie o 25 pb., do 5,25%. Poprzednio główna stopa została podniesiona o 50 pb., do 5%.
To już 14 z rzędu podwyżka stóp procentowych na Wyspach. Członkowie rady BoE głosowali 6-3 za podwyżką.
The Monetary Policy Committee voted by a majority of 6-3 to raise #BankRate to 5.25%. Find out more in our #MonetaryPolicyReport: https://t.co/fGooUBPP4w pic.twitter.com/ch5hQ2xQ6u
— Bank of England (@bankofengland) August 3, 2023
W tzw. minutkach czytamy:
„Inflacja CPI pozostaje znacznie powyżej celu 2%. Oczekuje się, że spadnie ona do około 5% do końca roku, za co odpowiadać będzie niższa inflacja cen energii oraz, w mniejszym stopniu, żywności i towarów podstawowych. Przewiduje się jednak, że inflacja cen usług pozostanie w najbliższym czasie na wysokim poziomie, zbliżonym do obecnego.”
United Kingdom Interest Ratehttps://t.co/ftMqTaShI8 pic.twitter.com/vBZ4ISwfmI
— TRADING ECONOMICS (@tEconomics) August 3, 2023
Rząd boi się recesji, Bank Anglii nie
Inflacja w Wielkiej Brytanii jest czterokrotnie wyższa, niż docelowe 2% Banku Anglii. W czerwcu sięgała 7,9% i była znacznie wyższa, niż w innych rozwiniętych gospodarkach. Premier UK Rishi Sunak zwiększył wczoraj polityczną presję na BoE, mówiąc, że inflacja nie spada tak szybko, jak by sobie tego życzył. Jednak w Westminsterze panuje również niepokój, że Bank Anglii może posunąć się za daleko i wywołać recesję.
Bank Anglii twierdzi, że spodziewa się dalszego wzrostu brytyjskiej gospodarki, pomimo podwyżki stóp procentowych w dniu dzisiejszym. Protokół z posiedzenia zapowiada wzrost PKB o 0,2% w I połowie tego roku.
Pracownicy banku spodziewają się podobnego tempa wzrostu w najbliższym czasie. Podkreślają, że dochody gospodarstw domowych są odporne, wielkość sprzedaży detalicznej utrzymuje się dzięki temu na dobrym poziomie, a także że większość ankiet biznesowych w ostatnich miesiącach tchnęła lekkim optymizmem.
Bank Anglii spodziewa się, że wskaźnik CPI zejdzie do celu 2% na początku 2025 roku.
Zobacz również: Czy polityka pieniężna Banku Anglii wciąż jest skuteczna? Stopy procentowe na Wyspach
We expect inflation to fall further this year, to around 5%, and meet our 2% target by early 2025. https://t.co/fGooUBPP4w #MonetaryPolicyReport #inflation pic.twitter.com/5kWJc5qD0i
— Bank of England (@bankofengland) August 3, 2023
Szef Banku Anglii zakłada dalszy spadek CPI
Gubernator BoE Andrew Bailey rozpoczął swoją konferencję prasową od stwierdzenia, że spadek inflacji w Wielkiej Brytanii do 7,9% w czerwcu to "dobra wiadomość". Bailey przewiduje, że inflacja będzie nadal spadać w nadchodzących miesiącach, ponieważ zaostrzona polityka pieniężna działa na rzecz obniżenia inflacji.
"Naszym zadaniem jest upewnienie się, że inflacja powróci do celu 2% i utrzyma się na niskim poziomie. Właśnie dlatego Bank Anglii podniósł stopy procentowe o 25 pb., do 5,25%. Wysoka inflacja najbardziej uderza w najmniej zamożnych, chcemy się jej jak najszybciej pozbyć" - powiedział.
Czytaj także: Inflacja w Turcji. Dotychczasowy spadek inflacji to mit? Szokujące dane CPI i PPI!
Wszystkie światła na lipcową inflację
Jak komentują skromną, spodziewaną podwyżkę stóp eksperci?
Matt Smith, ekspert Rightmove ds. kredytów hipotecznych, ma nadzieję, że oprocentowanie kredytów hipotecznych spadnie w nadchodzących tygodniach, pomimo dzisiejszej podwyżki stóp procentowych.
"Obecna sytuacja rynkowa jest w dużej mierze podobna do tej sprzed sześciu tygodni, ponieważ dzisiejsza podwyżka stóp procentowych była w dużej mierze oczekiwana przez kredytodawców i została już uwzględniona w oprocentowaniu kredytów hipotecznych, co oznacza, że spodziewamy się, że ono będzie kontynuować powolną trajektorię spadkową w ciągu najbliższych kilku tygodni. Pozytywne dane o inflacji w czerwcu dały rynkowi przekonanie, że inflacja będzie nadal spadać, a stopa bazowa nie będzie musiała wzrosnąć tak wysoko, jak wcześniej się obawiano, co oznacza, że kredytodawcy mogą wstępnie zacząć obniżać oprocentowanie” – stwierdził Smith.
Eksperci przyznają gremialnie, że wszystkie oczy zwrócone są teraz na dane o lipcowej inflacji, które pojawią się za kilka tygodni. Negatywne niespodzianki mogą mocno ostudzić optymizm, a pozytywne – przyspieszyć znacznie obniżki stóp.
Jednak niektórzy eksperci mocno straszą. Np. według analityków think tanku The Economist, Bank Anglii ma jeszcze długą i dość… stromą drogę do pokonania, jeśli chodzi o podwyżki stóp.
Zobacz również: Inflacja w strefie euro – ten wskaźnik pokazuje co będzie się działo z cenami
- How high should Britain’s interest rates go?
— Agathe Demarais (@AgatheDemarais) August 1, 2023
• Various calculations show that Bank of England's rate may still be too low
• We @TheEIU expect 50bp rate rise in August and three more 25bp rises later in 2023 - to terminal rate of 6.25% pic.twitter.com/drG47jdtnf
KOMENTARZ
PLG Consultants: „Czasy bardzo niskich stóp procentowych przeszły do historii”
„Dzisiejsza podwyżka stóp procentowych o 0,25% była niższa od oczekiwań. Jednak dla brytyjskich właścicieli domów i całego rynku mieszkaniowego najgorsze może dopiero nadejść.
Może trudno w to uwierzyć, ale zaledwie 17 miesięcy temu stopa procentowa wynosiła 0,25%, więc dzisiejsza nowa stopa procentowa w wysokości 5,25% oznacza bardziej stromy i szybszy wzrost, który przewidzieliby tylko najbardziej pesymistyczni komentatorzy. Biorąc pod uwagę różne wyzwania gospodarcze i globalne, było to konieczne do walki ze spiralą inflacji, ale prawdziwy koszt jest jeszcze odczuwalny, ponieważ wiele osób zejdzie z atrakcyjnych 2 i 5-letnich stałych stóp procentowych w nadchodzących miesiącach. […]
Zobaczymy olbrzymi wpływ stóp na dochód rozporządzalny. […] To będzie ogromny problem dla rynku mieszkaniowego. Podczas gdy zaufanie jest tlenem dla zdrowego rynku, niepewność lub strach są jego dokładnym przeciwieństwem, ponieważ osoby, które chciałyby się przeprowadzić, ale nie muszą, muszą odciąć się od rynku i siedzieć cicho, dopóki nie upewnią się, że sytuacja się ustabilizowała.
Dla wielu kluczowym pytaniem jest: kiedy sytuacja się ustabilizuje? Odpowiedź na to pytanie jest daleka od jednoznacznej, ale można przypuszczać, że wszelkie obniżki stóp będą znacznie wolniejsze i ostrożniejsze, niż gwałtowne wzrosty. […]
Pewne jest to, że czasy bardzo niskich stóp procentowych przeszły do historii i wszyscy będziemy musieli przyzwyczaić się do płacenia więcej za nasze pożyczki.”
