Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jaki spadek dynamiki inflacji bazowej w Polsce

NBP opublikował majowe dane na temat inflacji bazowej. Zgodnie z oczekiwaniami zanotowała ona spadek w ujęciu rocznym drugi miesiąc z rzędu, co potwierdza postępującą dezinflację w Polsce. Wciąż jednak jest to odczyt bliski historycznych szczytów tego wskaźnika. W kolejnych miesiącach można jednak liczyć na to, że inflacja bez cen żywności i energii będzie dalej tracić impet.

 

Na skróty:

  • Narodowy Bank Polski opublikował dane na temat inflacji bazowej w maju
  • Po raz drugi z rzędu wskaźnik bazowy inflacji w Polsce zanotował spadek dynamiki w skali roku
  • Odczyt okazał się zgodny z prognozami
  • Analitycy spodziewali się odczytu na poziomie 11,5% w skali roku
  • Wszystkie pozostałe wskaźniki inflacji również zanotowały spadek dynamiki
  • W poprzednim miesiącu (kwietniu) inflacja bazowa wyniosła 12,2% w ujęciu rocznym, notując pierwszy spadek
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Inflacja bazowa po raz kolejny w dół

W piątek Narodowy Banki Polski opublikował majowe dane na temat inflacji bazowej w Polsce oraz pozostałych wskaźników dynamiki cen. Inflacja z wyłączeniem cen żywności i energii (bazowa) wyniosła w maju 11,5% w skali roku oraz 0,4% w ujęciu miesięcznym. To odczyt zauważalnie niższy od kwietniowego i jednocześnie zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy już wcześniej dokonali własnych kalkulacji, mając do dyspozycji pełne dane GUS na temat wskaźnika CPI za maj. W kwietniu inflacja bazowa wyniosła 12,2% w ujęciu rocznym i 1,2% w skali miesiąca. Wówczas był to pierwszy spadkowy odczyt bazowego CPI od połowy 2021 roku. W przypadku danych za maj na uwagę zasługuje również znaczny spadek dynamiki inflacji bazowej w porównaniu do poprzedniego miesiąca - miesięczny wzrost wskaźnika wyniósł zaledwie 0,4%, podczas gdy w poprzednich miesiącach nie spadał poniżej 1% (historyczny szczyt odnotowano we wrześniu 2022 roku z miesięczną dynamiką na poziomie 1,4%). Majowe dane na temat inflacji bazowej to drugi z rzędu odczyt potwierdzający spadek dynamiki cen z wyłączeniem żywności i energii - dotychczasowy historyczny szczyt publikowanych od 2001 roku danych NBP został wyznaczony w marcu, przy odczycie na poziomie 12,3% w skali roku.

Reklama

W przypadku pozostałych wskaźników inflacji publikowanych przez NBP również zauważalna jest spadająca dynamika. Wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniósł w maju 12,1% w ujęciu rocznym, w porównaniu do 14% r/r w kwietniu i 15,7% r/r w marcu.

Inflacja po wyłączeniu najbardziej zmiennych cen wyniosła 14,9% w skali roku, w porównaniu do 15,3% r/r w kwietniu oraz 16% r/r.

Piętnastoprocentowa średnia obcięta inflacji (wskaźnik eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice) wyniosła zaś w maju 13,5% w skali roku, wobec 14,3% r/r miesiąc wcześniej oraz 15,5% r/r w marcu.

Sprawdź także: Kto nie chce europejskich emerytur w Polsce? Skandaliczne głosowanie opozycji w Sejmie

 

Najbardziej uciążliwa inflacja zaczyna odpuszczać

Wysoka inflacja bazowa, która nie traci na dynamice i utrzymuje się na rekordowych poziomach mimo spadającego wskaźnika CPI to problem, z którym boryka się wiele gospodarek, w tym strefa euro czy Stany Zjednoczone.

Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że inflacja bazowa pokazuje konkretne trendy z pewnym opóźnieniem w czasie w stosunku do inflacji konsumenckiej i tym bardziej do inflacji producentów (PPI).

Reklama

Wskaźnik bazowy inflacji wyrzuca z koszyka inflacyjnego te komponenty, na które polityka monetarna - czyli działania banków centralnych - nie ma bezpośredniego wpływu. Mowa o cenach paliw, energii i żywności, determinowanej w znacznym stopniu przez ceny surowców rolnych. Można więc w pewnym sensie powiedzieć, że jest to wskaźnik, który daje lepszy wgląd w skuteczność walki z inflacją, jaką podejmuje bank centralny.

W przypadku inflacji bazowej obliczanej przez NBP, wykluczane kategorie, takie jak żywność i napoje bezalkoholowe oraz nośniki energii, w tym paliwa - stanowią aż ponad 45% wagi koszyka inflacyjnego GUS.

Rosnąca i podwyższona inflacja bazowa jest sygnałem, że wysokie ceny rozprzestrzeniły się na wszystkie kategorie dóbr i usług. W Polsce inflacja bazowa rosła nieprzerwanie od drugiej połowy 2021 roku. W lutym 2022 roku pobity został dotychczasowy historyczny rekord odczytów NBP… na poziomie 6,6% w skali roku. Każdy późniejszy odczyt był już wyższy, wyznaczając kolejne maksima tego wskaźnika, aż do marca 2023 roku. Mowa więc o czternastu kolejnych odczytach podnoszących historyczny szczyt inflacji bazowej, która rosła aż do poziomu 12,3% w skali roku.

Sprawdź także: Szok! Jak mało potrzeba pieniędzy, żeby być bogatym w USA

 

Schodzimy z płaskowyżu?

Przypomnijmy, że inflacja konsumencka w maju wyniosła równe 13% w skali roku i jednocześnie dynamika cen w ujęciu miesięcznym była zerowa, spadając z poziomu 14,7% w ujęciu rocznym i 0,7% m/m w kwietniu. Był to trzeci z rzędu spadkowy odczyt inflacji CPI w skali roku, od szczytu osiągniętego w lutym, na poziomie 18,4% w skali roku i 1,2% w ujęciu miesięcznym. W kolejnych miesiącach m.in. wysoka baza statystyczna z zeszłego roku i taniejące paliwa będą sprzyjać dalszym spadkom dynamiki cen. Najprawdopodobniej już w czwartym kwartale dynamika wskaźnika CPI zacznie notować jednocyfrowe wartości, podobnie jak odczyty inflacji bazowej. Oczywiście, należy pamiętać, że to, co umownie nazywane jest „spadkiem inflacji” nie ma nic wspólnego ze spadkiem cen. Kolejne coraz niższe odczyty wskaźnika CPI mówią nam o tym, że dynamika wzrostu cen traci impet, nie zaś że ceny same w sobie spadają. Odczyt inflacji na poziomie 13% oznacza ni mniej, nie więcej, że koszyk inflacyjny GUS było o tyle procent droższy niż w maju zeszłego roku, notabene kiedy inflacja wynosiła 13,9% w skali roku. O spadkach cen można mówić tylko wtedy, gdy dynamika wskaźnika przyjmuje ujemną wartość. W kolejnych miesiącach możliwy jest scenariusz, w którym dane GUS przyniosą deflację w ujęciu miesięcznym, czyli ujemny wynik CPI w porównaniu do wcześniejszego miesiąca.

Sprawdź także: Dywidendy na GPW – zobacz co się zadziało w mijającym tygodniu

 

Reklama

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z jaki spadek dynamiki inflacji bazowej w Polsce