Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jaki odczyt polskiej produkcji przemysłowej

Nowy tydzień rozpoczynamy od rozczarowujących danych z polskiej gospodarki. Produkcja przemysłowa w marcu po raz kolejny spadła mocniej od oczekiwań w porównaniu do poprzedniego roku. Ujemna dynamika produkcji sprzedanej przemysłu w marcu osiągnęła najwyższy poziom od… pierwszej połowy 2020 roku, kiedy duża część zakładów produkcyjnych musiała ograniczyć działalność z powodu pandemii. Dane na temat sprzedaży detalicznej również pokazują, że Polacy coraz rozważniej wydają swoje pieniądze.

 

Na skróty:

  • produkcja przemysłowa w marcu okazała się znacznie niższa od oczekiwań, a jej odczyt jest najsłabszy od niemal trzech lat
  • Mocny spadek zanotowała też sprzedaż detaliczna
  • Przy założeniu cen stałych sprzedaż detaliczna spadła aż o -7,3% w skali roku i zanotowała wzrost zaledwie o 4,8% r/r przy założeniu cen bieżących
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

Coraz gorsze dane

Główny Urząd Statystyczny opublikował w poniedziałek komplet marcowych danych z polskiego przemysłu. Produkcja przemysłowa w marcu spadła o -2,9% w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku, podczas gdy w lutym spadek produkcji wyniósł -1,2% r/r. Po odsezonowaniu produkcja przemysłowa w marcu spadła o -2,5% w skali roku.

To wynik słabszy od oczekiwań, ponieważ analitycy spodziewali się spadku produkcji przemysłowej w marcu o niecałe 2% w skali roku. Dzisiejsze dane wpisują się w trwający od połowy 2021 roku trend spadkowy w polskim przemyśle. Jednocześnie roczny spadek produkcji przemysłowej na poziomie niecałych 3% to najgorszy odczyt od maja 2020 roku, czyli czasu pandemicznych lockdownów i ograniczeń pracy w zakładach produkcyjnych.

Spośród głównych grupowań przemysłowych w marcu br. odnotowano znaczny spadek w skali roku w produkcji dóbr związanych z energią – o 20,7%, mniejszy w produkcji dóbr konsumpcyjnych trwałych – o 9,0% oraz dóbr zaopatrzeniowych – o 8,5%. Zwiększyła się natomiast produkcja dóbr inwestycyjnych – o 20,7% oraz nieznacznie dóbr konsumpcyjnych nietrwałych – o 1,0%.

Reklama

Według wstępnych danych w marcu br., w stosunku do marca ub. roku, spadek produkcji sprzedanej (w cenach stałych) odnotowano w 20 (spośród 34) działach przemysłu, natomiast wzrost produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z marcem ub. roku, wystąpił w 13 działach.

Sprawdź także: Był rekordowy zysk, a teraz rekordowa strata, w tym również na giełdzie

 

 

Oprócz tego Główny Urząd Statystyczny pokazał dane na temat inflacji producentów, określanej jako ceny produkcji sprzedanej przemysłu. Marcowa inflacja producentów wyniosła 10,1% w skali roku oraz 0,1% w ujęciu miesięcznym. Jest to odczyt zauważalnie poniżej oczekiwań (podobnie jak miało to miejsce w marcu również m.in. w Niemczech), które oscylowały w okolicach 11% w skali roku. Dzisiejszy odczyt wskaźnika PPI jest też najniższym od września 2021 roku. Jest to również pierwszy od ponad półtora roku odczyt inflacji producenckiej, który jest niższy od inflacji konsumentów (CPI). To zaś sugeruje, że tendencje dezinflacyjne powoli zaczną nabierać tempa.

Reklama

Dla porównania - w lutym wskaźnik PPI wyniósł 18,2% w skali roku oraz -0,5% w ujęciu miesięcznym.

 

Wydajemy coraz rozsądniej

GUS opublikował również marcowe dane na temat sprzedaży detalicznej - jej spadek wyniósł aż -7,3% w skali roku i jednocześnie ujęciu miesięcznym jej wzrost wyniósł 14%.

W okresie styczeń-marzec 2023 r. sprzedaż detaliczna zmalała r/r o 3,5%.

Przy założeniu cen bieżących sprzedaż detaliczna w marcu wzrosła o 15,4% w ujęciu miesięcznym oraz o 4,8% w skali roku.

Reklama

Nawet przy założeniu cen bieżących sprzedaż detaliczna w marcu wypadła słabo - analitycy spodziewali się wzrostu o 7,4% w skali roku.

W marcu 2023 r. największy spadek sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) w porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. utrzymał się w jednostkach handlujących paliwami stałymi, ciekłymi, gazowymi (o 20,7% wobec wzrostu o 15,5% przed rokiem). Sprzedaż znacznie zmalała również w grupach: „pozostałe” (o 18,5%), „prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” (o 17,8%), „meble, rtv, agd” (o 15,2%). W grupie „żywność, napoje i wyroby tytoniowe” notowano spadek taki sam jak przed miesiącem (o 4,6%).

Dla porównania, sprzedaż detaliczna w lutym (przy założeniu cen bieżących) wzrosła o 10,8% w skali roku i spadła o -2,8% w ujęciu miesięcznym.

Sprawdź także: Płace w Polsce rosną szybciej, niż oczekują tego ekonomiści, to źle wróży walce z inflacją

 

Czytaj więcej