Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jaki będzie kurs miedzi

Rynek miedzi przywrócony do życia. Podaż może nie nadążyć

Różnica między ceną spot a przyszłą dostawą osiągnęła historyczny rekord. Spekulanci przewidują spadek podaży, który prowadzi do oczekiwania na dalszy wzrost cen tego surowca, nazywanego "Dr Copper", ponieważ często jego zmiany cenowe wyprzedzają tendencje w światowej gospodarce.

Miedź jest wskaźnikiem globalnej koniunktury gospodarczej, ze względu na jej niezliczone zastosowania, od budynków po instalacje energetyczne. Obecnie obawy związane z ograniczeniem globalnej podaży dominują nad rozczarowaniem słabnącym wzrostem gospodarczym w Chinach. Analitycy z Galaxy Futures zauważyli, że "dane ekonomiczne wpływają na nastroje na rynku miedzi, wskazując na ożywienie w sektorze produkcyjnym".

 

 

"Niewątpliwie wsparciem dla cen miedzi były pozytywne wyniki indeksów PMI dla Chin za marzec, które przekroczyły oczekiwania, sygnalizując poprawę aktywności w chińskim sektorze przemysłowym. To rodzi nadzieję na zwiększenie popytu na miedź w Chinach, gdzie surowiec ten ma szerokie zastosowanie przemysłowe. Dodatkowo, Chiny stanowią największego na świecie konsumenta miedzi, odpowiadając za ponad połowę światowego popytu na ten metal" - zauważa Dorota Sierakowska z DM BOŚ.

Reklama

W związku z tym, kontrakt terminowy na dostawę w czerwcu osiągnął poziom 8 832 USD za tonę, co oznacza 105 USD więcej niż cena spot. Według danych Bloomberga, różnica między ceną spot a przyszłą dostawą jest największa w historii, co świadczy o potencjalnych trudnościach z podażą miedzi.

 

Zobacz także: Nowa żyła złota! Akcje spółki z giełdy wystrzeliły o 180%! Odkryła wyjątkowe złoża cennych metali

 

Cena funta miedzi w USD (5 lat)

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Trading Economics

Reklama

 

Dlaczego niedobór miedzi może być tak duży?

Mimo obniżenia oczekiwań co do popytu na miedź ze strony Chin, po niezadowalających działaniach stymulacyjnych Pekinu, rynek może zmagać się z poważnym niedoborem tego surowca. Analitycy z Chin zauważają, że ożywienie popytu konsumenckiego w tym kraju nie jest tak silne, jak się spodziewano. Firma analityczna Macquarie prognozuje, że wzrost popytu na chińską miedź w tym roku spowolni do 3,9%, w porównaniu z 6,7% w poprzednim roku.

Jednakże, różnica w cenach miedzi spot i na kontraktach rośnie, przede wszystkim z powodu wzrostu stóp procentowych. Wysokie koszty finansowania przechowywania metalu skłaniają firmy handlujące surowcami do preferowania dłuższych terminów kontraktów terminowych.

Dodatkowo, rynek zaczyna obawiać się niedoborów w podaży miedzi ze względu na cięcia produkcji przeprowadzane przez górników. Chińskie huty, które odpowiadają za ponad połowę produkcji miedzi rafinowanej na świecie, rozważają ograniczenie produkcji w odpowiedzi na prawie zerowe opłaty za przetwarzanie. Firma Macquarie obniżyła swoje prognozy dotyczące podaży miedzi na 2024 rok o 1 mln ton. Rynek obawia się również, że wiele hut miedzi, które rafinują surowiec, ale generują straty, może zawiesić produkcję, co ograniczy podaż rafinowanego metalu.

 

Czytaj również: Rekordowe ceny miedzi. Przegapiłeś okazję? Sprawdź prognozy TYLKO W FXMAG

 

Cena miedzi na kosmicznych poziomach. Prognozy zachwycają czy przerażają?

Reklama

Analitycy rynku surowców wyrażają zaskakująco optymistyczne prognozy dotyczące cen miedzi. Według ekspertów z Goldman Sachs, cena tego metalu może sięgnąć 10 000 USD za tonę do końca 2024 roku, głównie z powodu spodziewanych ograniczeń w podaży. Craig Hemke, analityk z Sprott Money, kategorycznie twierdzi w swoim raporcie, że "miedź wygląda całkiem atrakcyjnie zarówno w krótkim, jak i długim terminie".

Daniel Hynes, starszy strateg ds. surowców w ANZ Research, zauważa, że rynek spot miedzi jeszcze nie odczuł skutków ograniczenia podaży koncentratu, ze względu na istniejące obfite zapasy zgromadzone przed dorocznym posiedzeniem chińskiego parlamentu w marcu. Oczekiwania co do chińskiego wzrostu gospodarczego zostały wyraźnie zrewidowane, co opóźniło potencjalne uzupełnianie zapasów, które zazwyczaj obserwowano w drugim kwartale.

Analitycy z Morgan Stanley są przekonani, że deficyt podaży miedzi pojawi się, gdy huty rozpoczną cięcie produkcji. "Zwiększone zakłócenia w dostawach surowca z kopalń wskazują na potencjalny deficyt w wysokości 700 000 ton, który powinien również przekładać się na produkcję rafinowanego metalu" - komentują analitycy z Morgan Stanley w swojej notce, przewidując cenę miedzi na poziomie 10 200 USD za tonę do III kwartału 2024 roku.

 

Sprawdź także: Kurs złota, ropy i gazu ziemnego – prognozy dla cen surowców od najlepszych analityków

Czytaj więcej

Artykuły związane z jaki będzie kurs miedzi