Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Jak wysoko sięgną wzrosty złota

Notowania złota na rekordach wszech czasów

Trwa hossa na cennym kruszcu. Złoto jest aktualnie na najwyższych poziomach w historii. Za uncję kruszcu płacimy około 2470 dolarów. W samym 2024 roku zyskały już około 20%. Natomiast od dołka z września 2022 roku wzrosły o przeszło 50%. 

 

Wykres. Cena złota

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Tradingview

 

Cena złota – analiza i prognoza SAXO

Reklama

Michał Wrzeszcz, ekspert rynków finansowych w Saxo Banku:

Cena złota wzrosła do rekordowego poziomu 2,465 USD za uncję, przekraczając poprzedni szczyt z maja. Ten ruch wzrostowy jest napędzany oczekiwaniami rynku na obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną oraz perspektywą drugiej kadencji Trumpa. Warto zauważyć, że po próbie zamachu na byłego prezydenta wzrosły jego szanse na reelekcję. Jego polityka może potencjalnie zwiększyć deficyt budżetowy USA i zaostrzyć napięcia geopolityczne, zwiększając atrakcyjność złota jako bezpiecznej przystani inwestycyjnej. Dodatkowo, słabsze niż oczekiwano dane o inflacji w USA wzmocniły nadzieje na obniżenie kosztów kredytów, co sprzyja bezodsetkowym aktywom, takim jak złoto. 

Co będzie dalej ze złotem?

Jako Saxo Bank przewidujemy obecnie krótkoterminową konsolidację na rynku tego metalu szlachetnego, ponieważ inwestorzy dostosowują się do wyższych cen. Jednocześnie utrzymujemy pozytywne długoterminowe prognozy dla złota, spodziewając się obniżek stóp procentowych w USA w drugiej połowie roku, co zachęciłoby inwestorów do powrotu do instrumentów zorientowanych na ten kruszec, takich jak np. konkretne fundusze ETF. 

Chociaż zakupy banków centralnych, które były głównym czynnikiem napędzającym ceny złota w ostatnich latach, mogą spowolnić w krótkim terminie, podtrzymujemy swoją prognozę i liczymy, że ten metal szlachetny na koniec roku osiągnie wartość 2500 USD za uncję. Aby dodatkowo poprzeć tą tezę możemy przytoczyć ostatnie dane Światowej Rady Złota (WGC), z których jasno wynika, że całkowite zasoby tego surowca w funduszach ETF systematycznie spadają od kilku lat. Sugeruje to mniejsze zainteresowanie inwestorów złotem jako instrumentem inwestycyjnym i oznacza, że popyt na fundusze ETF na ten kruszec był ujemny przez większą część 2024 r. Ten trend znajduje również odzwierciedlenie w ujemnych przepływach tych funduszy, co pokazuje, że inwestorzy wypłacają z nich pieniądze. Tendencja ta nie jest jednak jednolita we wszystkich regionach. Fundusze europejskie odnotowały niewielki przyrost aktywów na początku 2024 r., podczas gdy aktywa funduszy północnoamerykańskich stale spadały. 

Banki centralne wciąż kupują

W przeciwieństwie do trendów na rynku funduszy ETF opartych o złoto, banki centralne pozostają optymistycznie nastawione do tego surowca. Według ostatniej ankiety przeprowadzonej przez WGC w 2024 r. wśród przedstawicieli banków centralnych, 29% respondentów spodziewa się zwiększenia rezerw złota w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy, co stanowi najwyższy poziom od czasu rozpoczęcia ankiety w 2018 r. Jak twierdzą ankietowani, planowane zakupy są motywowane przede wszystkim chęcią przywrócenia równowagi do bardziej preferowanego strategicznego poziomu zasobów złota oraz obawami dotyczącymi inflacji. 

 

Reklama

Zobacz: Cena złota pobiła absolutny rekord. Czy złoto będzie jeszcze rosnąć?

 

Kurs złota: nowe ATH możemy zobaczyć lada moment

Michał Tekliński, ekspert rynku złota Goldsaver.pl z Grupy Goldenmark:

Cena złota zbliża się do rekordu, na co przełożyły się przede wszystkim dwie kwestie: Pozytywny odczyt inflacji CPI w USA, który prawdopodobnie przesądził już obniżkę stóp procentowych we wrześniu, a być może jeszcze jedną w grudniu. Wydaje się, że już nic nie może temu przeszkodzić, bo prawdopodobieństwo, aby inflacja w lipcu i sierpniu znacząco poszła do góry jest raczej niskie. Wysokie stopy procentowe były czynnikiem, który blokował dalsze wzrosty cen kruszcu.

Prawdopodobnie na kurs złota wpłynąć mógł weekendowy, nieudany zamach na Donalda Trumpa, a raczej jego konsekwencje sondażowe – Donald Trump pokazał swoje wojownicze oblicze, które uwiecznione zostało na słynnych już, ikonicznych zdjęciach. Chwilę później ogłosił także nazwisko wiceprezydenta, którym zostać miałby niespełna 40-letni senator z Ohio J.D. Vance, o którym mówi się, że jest jeszcze bardziej radykalny niż Trump. Jednocześnie jest młody, bardzo dobrze wykształcony i wywodzi się z uboższej części elektoratu konserwatywnego, który darzy najmniejszym zaufaniem elity, do których przecież zaliczany jest Trump. Wielu widzi w nim kandydata na prezydenta w 2028 roku.

Zwycięstwo w wyborach duetu Trump/Vance zwiększa znacząco prawdopodobieństwo scenariusza, w którym USA ogranicza pomoc dla Ukrainy i dąży do zakończenia konfliktu kompromisem. To bardzo niedobry scenariusz nie tylko dla Ukrainy, ale i dla krajów bałtyckich i Polski. Poprzednia prezydentura Trumpa przyniosła złotu duże wzrosty – głównie z uwagi na wojnę handlową z Chinami, która odbiła się echem także w Europie. 

To jednak na złoto wpływać będzie w długim terminie. Tymczasem nowe ATH na złocie możemy zobaczyć lada moment w związku z obniżeniem stóp w USA. Według szacunków analityków różnych instytucji finansowych, do końca roku kruszec może przebić barierę 2 500 USD. Moim zdaniem jest to realny poziom cen, choć zawsze staram się ostrożnie podchodzić do tego typu prognoz. 

 

Zobacz: Koniec wyprzedaży na giełdzie? Sprawdź najnowsze prognozy dla WIG20

Czytaj więcej

Artykuły związane z Jak wysoko sięgną wzrosty złota