Wstępne dane na temat PKB Polski w czwartym kwartale zeszłego roku okazały się znacznie gorsze od oczekiwań. Analitycy wprawdzie oczekiwali tego, że nasza gospodarka skurczy się w ostatnim kwartale 2022 roku, ale nie spodziewano się takiego tempa spadku. Wskaźnik PKB w ujęciu rocznym również okazał się niższy od oczekiwań, choć do ujemnego odczytu jeszcze długa droga. Dzisiejszy odczyt potwierdza wcześniejsze prognozy analityków - w pierwszym kwartale Polska wejdzie w techniczną recesję, dołączając tym samym do Węgier, które dziś również pokazały odczyty znacznie niższe od oczekiwań.
Zobacz również: Polska nie znajduje się w technicznej recesji, ale inflacja wciąż trzyma się bardzo mocno…
Na skróty:
- PKB Polski w czwartym kwartale wyniosło 2% w ujęciu rocznym, wobec oczekiwanych 2,2% r/r
- Gospodarka Polski w ujęciu kwartalnym skurczyła się aż o -2,4% k/k, wobec oczekiwanych -0,4% k/k
- Węgry już w czwartym kwartale weszły w techniczną recesję: PKB spadło o -0,4% w ujęciu kwartalnym i zanotowało wzrost zaledwie o 0,4% w porównaniu do poprzedniego roku
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
PKB Polski: fatalne dane za ostatni kwartał
Jak wynika ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego, w czwartym kwartale zeszłego roku PKB Polski skurczyło się aż o -2,4% w porównaniu do poprzedniego kwartału, wobec oczekiwanych przez analityków -0,4% k/k. Tempo wzrostu gospodarczego w ujęciu rocznym również spadło, z oczekiwanych 2,2% r/r, do 2% w porównaniu do czwartego kwartału 2021 roku. Dla porównania: w trzecim kwartale zeszłego roku PKB wyniosło 3,6% w ujęciu rocznym oraz 1% w porównaniu do poprzedniego kwartału.
Warto zwrócić uwagę również na wskaźnik PKB wyrównany sezonowo - w czwartym kwartale wyniósł on zaledwie 0,3% r/r, podczas gdy w trzecim kwartale było to 4,5% w ujęciu rocznym. To najniższy odczyt od drugiego kwartału 2021 roku.
Dzisiejsze dane na temat PKB Polski nie pozostawiają złudzeń - w pierwszym kwartale tego roku wejdziemy w techniczną recesję, określaną jako co najmniej dwa odczyty PKB w ujęciu kwartalnym na minusie.
Zobacz również: Produkt Krajowy Brutto za 4 kwartał 2022 r.: znamy już najnowsze dane. Nie jest dobrze
PKB wzrósł w IV kwartale 2022 o 2% r/r - to jeden z niższych wyników, jakie można było wyciągnąć z danych rocznych. Szczegóły odczytu poznamy za dwa tygodnie. pic.twitter.com/3RnTDgENPt
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) February 14, 2023
Węgry w technicznej recesji i z potężną inflacją
We wtorek poznaliśmy też dane na temat tempa wzrostu gospodarczego na Węgrzech w czwartym kwartale zeszłego roku. Odczyt węgierskiego PKB okazał się znacznie niższy od oczekiwań - analitycy spodziewali się wzrostu gospodarczego na poziomie 1,3% w ujęciu rocznym, podczas gdy wstępny odczyt wyniósł zaledwie 0,4% r/r (w przypadku danych wyrównanych sezonowo wzrost wyniósł 0,8% r/r). Co więcej, Węgry już oficjalnie weszły w fazę technicznej recesji - w czwartym kwartale PKB spadło po raz kolejny w porównaniu do poprzedniego kwartału. Spadek w Q4 wyniósł -0,4% k/k, natomiast w trzecim kwartale PKB Węgier skurczyło się o -0,7% k/k.
Techniczna recesja Węgier jest o tyle problematyczna, że towarzyszy jej bardzo wysoka inflacja - w styczniu wskaźnik cen produktów i usług konsumpcyjnych (CPI) zanotował wzrost aż o 25,7% w porównaniu do poprzedniego roku, co było najwyższym odczytem inflacji na Węgrzech od 1997 roku. W grudniu zeszłego roku węgierska inflacja wyniosła natomiast 24,5% r/r i już wtedy była znacząco wyższa niż w krajach bałtyckich posiadających euro, które przodowały w europejskim rankingu tema wzrostu cen przez większość zeszłego roku.
W przypadku Węgier wyjątkowo dotkliwe są wzrosty cen żywności, która w samym styczniu podrożała aż o 44% w ujęciu rocznym. To jednak nie jedyny problem, bo inflacja bazowa (czyli liczona bez cen żywności, paliw i energii) na Węgrzech jest równie wysoka - w styczniu wyniosła bowiem aż 25,4% r/r, czyli była tylko nieznacznie niższa niż CPI.
Jeśli chodzi zaś o najnowsze prognozy Komisji Europejskiej dla państw członkowskich, to - podobnie jak w przypadku Polski - plasują one Węgry poniżej unijnej średniej w kwestii tempa wzrostu gospodarczego w 2023 roku. Unijna średnia z najnowszej projekcji zakłada, że strefa euro uniknie recesji, natomiast PKB w całej UE w 2023 roku wzrośnie przeciętnie o 0,8% (strefa euro o 0,9%). Zarówno Polska, jak i Węgry wypadają słabo: prognoza dla naszego kraju zakłada wzrost PKB o 0,4%, a dla Węgier o 0,6% w ujęciu rocznym.
