W ubiegłym tygodniu poznaliśmy istotne dane z USA. Indeks dla usług zwiększył się w listopadzie do 56,5 pkt. wobec 54,4 pkt. w październiku, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (53,1 pkt.). Wzrost indeksu wynikał z wyższych wkładów jego składowych dla bieżącej aktywności oraz zatrudnienia, podczas gdy przeciwny wpływ miały niższe wkłady składowych dla czasu dostaw oraz nowych zamówień.
W danych warto zwrócić uwagę na obniżające się tempo wzrostu cen usług oferowanych przez ankietowane firmy, niemniej pozostaje ono nadal na wysokim na tle historycznym poziomie. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy również wyniki badań koniunktury konsumenckiej. Wstępny indeks Uniwersytetu Michigan, który zwiększył się w grudniu do 59,1 pkt. wobec 56,8 pkt. w listopadzie, kształtując się powyżej oczekiwań rynku (56,9 pkt.). Wzrost indeksu wynikał ze zwiększenia jego składowych zarówno dla oceny bieżącej sytuacji, jak i oczekiwań.
Zmniejszyła się natomiast podawana wraz z indeksem Uniwersytetu Michigan mediana dla oczekiwanej inflacji w horyzoncie 1 roku (4,6% r/r w grudniu wobec 4,9% w listopadzie), co wskazuje, że oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych w USA obniżają się. Dostrzegamy ryzyko w górę dla naszego scenariusza, zgodnie z którym amerykański PKB zwiększy się w 2022 r. o 1,8% wobec wzrostu o 5,7% w 2021 r., a w 2023 r. wzrośnie o 0,5%.
