Statystyczny uczestnik rynku Forex to mężczyzna po 30-ce. Jest to grupa charakteruzująca się odpowiednim (czyli obniżonym) poziomem awersji do ryzyka. Jak pokierować marketingiem, by skupić się właśnie na tej grupie docelowej? Rozwiązanie jest proste i brokerzy rynku Forex znają je już od dawna: piłka nożna!
Praktycznie każdy mężczyzna rozpoznaje te marki: FC Barcelona, Liverpool FC, Manchester City. Osobom nie związanym z rynkiem Forex nic nie mówią za to nazwy: IronFx, InstaForex czy FXPrimus. Wystarczy jednak kilka milionów dolarów, by wierni kibice swoich drużyn mogli oglądać loga tych firm na koszulkach jedenastu facetów biegających za piłką po zielonej murawie.
Zapewne minie jeszcze sporo czasu zanim jakiś broker zainteresuje się miejscem na koszulce jakiegoś polskiego klubu. Większość z nich kieruje wzrok ku wyspom brytyjskim i tamtejszej Premiership. Nie ma czemu się dziwić, jedna z najlepszych lig świata, ogromna oglądalność i fakt świetnie rozwiniętego rynku Forex na wyspach. W efekcie na koszulkach wielu drużyn widnieją loga brokerów Forex.
Do napisania niniejszego artykułu skłoniła mnie informacją o kolejnej umowie sponsorskiej pomiędzy angielskim klubem a brokerem rynku Forex. Sponsorem siódmej drużyny poprzedniego sezonu – Southampton FC – została firma OctaFX. Kraj rejestracji brokera to Wyspa Świętego Wincentego i Grenadyny. Bazowym rynkiem początkowo była Azja i Wyspy Pacyfiku, firma zdecydowała się stworzyć jednak globalną markę. Ma jej w tym pomóc między innymi umowa sponsorska z czołowym klubem najlepszej (bądź drugiej najlepszej) ligi piłkarskiej na świecie.
W Premiership swego czasu mocno promował się FxPro – w sezonie 2010/11 związany był z Aston Villą, a rok później z Fulham. FxPro mocno wykorzystuje „sportowy kanał marketingowy”. Sponsorował m.in. francuskie AS Monaco, a także zespół Virgin Racing Team w sezonie 2010 Formuły 1. Inne forexowo-piłkarskie duety w Premiership to Liverpool FC/InstaForex, Chelsea/CWM FX oraz Manchester City/FXPrimus.
Forexowym marketingowcom nie umknął fakt, iż w ostatnich latach europejską (a co za tym idzie – światową) piłkę nożną zdominowały hiszpańskie zespoły. Z sukcesów obecnego mistrza Hiszpanii, zdobywcy Pucharu Króla i zwycięzcy Ligi Mistrzów cieszy się niezmiernie IronFx – sponsor klubu FC Barcelona. Na koszulkach poprzedniego mistrza Hiszpanii – Atletico Madryt dostrzec można natomiast logo brokera Plus500.
Konkluzja? Jeśli szukasz brokera zacznij oglądać piłkę nożną. Z pewnością znajdziesz tam wiele propozycji… ale niech Twoją decyzją nie kieruje renoma klubu, ani zamiłowanie do konkretnej drużyny. Powinieneś wybrać brokera z najlepszą ofertą, a nie najlepszym działem marketingu. Te dwie rzeczy często nie chodzą ze sobą w parze.
