Jak co tydzień w piątek o godz. 18:00, na naszym kanale YouTube odbyła się transmisja na żywo programu „Kolacja przy Świecach”, podczas którego Darek Dziduch podsumował najistotniejsze wydarzenia tygodnia na rynkach finansowych i w gospodarce. Oglądaj nas na YouTube i słuchaj na Spotify, a jeśli wolisz czytać, sprawdź telegraficzny skrót tematów, które poruszyliśmy podczas piątkowego programu.
Czwarta podwyżka stóp procentowych - NBP próbuje dogonić inflację
- we wtorek 4 stycznia odbyło się pierwsze w tym roku, przyspieszone posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (zgodnie z harmonogramem miało odbyć się dopiero w środę 12 stycznia)
- zgodnie z oczekiwaniami, doszło do czwartej z kolei podwyżki stóp procentowych NBP, o 50 pkt. bazowych, co było zgodne z rynkowymi prognozami
- stopa referencyjna wzrosła do 2,25% z 1,75%, co jest najwyższym poziomem oprocentowania od października 2014 r.
- Analitycy zgodnie podkreślają, że nie jest to ostatnia podwyżka stóp procentowych w tym roku, możliwe jest nawet dojście do poziomu 3% stopy referencyjnej
- Wzrost stóp procentowych po raz kolejny oznacza wyższe raty kredytowe, wynikające z rosnących stawek WIBOR 3M i WIBOR 6M
- jak zmieni się koszt obsługi kredytu? Jako przykład weźmy kredyt hipoteczny na 25 lat z marżą 2,2%, oprocentowaniem zmiennym, liczonym na bazie WIBOR 3M, na kwotę 350 000 PLN
- przed podwyżkami stóp procentowych (wrzesień 2021, stopa referencyjna 0,10%) rata kredytowa wynosiła ok. 1550 PLN
- po trzech podwyżkach stóp procentowych w 2021 r. (do 1,75% stopy referencyjnej, przy WIBOR 3M ok. 2,55%) rata kredytowa wynosi ok. 1995 PLN (wzrost o 445 PLN miesięcznie)
- po styczniowej podwyżce stóp procentowych (do 2,25% stopy referencyjnej, WIBOR 3M ok. 3,05%) rata kredytowa wzrośnie do ok. 2100 PLN (105 PLN/mc więcej niż przed ostatnią podwyżką i aż 550 PLN miesięcznie więcej niż przed październikowym rozpoczęciem cyklu podwyżek stóp)
- jednocześnie Polska jest krajem spoza strefy euro, który zaczął najpóźniej walkę z inflacją poprzez stopniową normalizację polityki pieniężnej
- Czechy podwyższają stopy procentowe od czerwca zeszłego roku, jak dotąd podwyżek było pięć
- w grudniu stopa referencyjna wzrosła z dotychczasowego poziomu 2,75% do 3,75%
- podwyżki rozpoczęły się z poziomu 0,25%, a przed pandemią stopa procentowa wynosiła 2,25%
- Inflacja konsumencka w Czechach wyniosła w listopadzie 6%
- Węgry rozpoczęły podwyżki stóp procentowych w czerwcu zeszłego roku, podobnie jak Czechy
- podwyżki oprocentowania referencyjnego rozpoczęły się od poziomu 0,60%
- ostatnia (szósta) podwyżka miała miejsce w grudniu zeszłego roku: wówczas stopa referencyjna wzrosła z 2,10% do obecnego poziomu 2,40%
- przed pandemią Węgry miały jedną z najniższych stóp procentowych w regionie - od 2015 r. stopa referencyjna wynosiła tam 0,90%
- inflacja na Węgrzech w listopadzie zeszłego roku wyniosła 7,4%
- za nami jest jedynie Rumunia, która zaczęła cykl podwyżek stóp procentowych dopiero w październiku: stopa referencyjna rosła z poziomu 1,25% do aktualnego 1,75%
- Inflacja CPI w Rumunii wyniosła w listopadzie 7,8%, spadając z 7,95% r/r w październiku
Inflacja w Polsce najwyższa od ponad 20 lat, mimo rosnących stóp procentowych!
- w piątek Główny Urząd Statystyczny opublikował tzw. “szybki odczyt” inflacji CPI w grudniu
- wynika z niego, że inflacja konsumencka w Polsce rośnie szósty miesiąc z rzędu, osiągając w grudniu szacunkową wartość 8,6% w perspektywie rocznej i 0,9% w porównaniu do listopada
- jest to kolejny miesiąc z inflacją wyższą od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się wzrostu cen o 8,3% r/r
- to najwyższy odczyt CPI od 21 lat: wyższa inflacja (9,3%) po raz ostatni była notowana w listopadzie 2001 r.
- Biorąc pod uwagę szacunkowe dane GUS za grudzień, średnioroczna inflacja CPI w 2021 r. wyniosła 5,1%, czyli więcej niż zakładały ostatnie prognozy Narodowego Banku Polskiego, mówiące o wskaźniku CPI na poziomie 4,9% w 2021 r.
- co w grudniu podrożało najmocniej?
- największy wzrost zanotowały ceny żywności: aż o 2,1% w porównaniu do poprzedniego miesiąca i 8,6% r/r
- to najwyższy miesięczny wzrost cen żywności od połowy lat 90. XX w
- w listopadzie żywność zdrożała o 6,4% r/r
- Paliwa w grudniu podrożały o 32,9% r/r (w listopadzie było to 36,6% r/r)
- Nośniki energii w grudniu podrożały o 14,3% r/r
- w listopadzie inflacja CPI wyniosła 7,8%
- warto pamiętać, że szybki odczyt na charakter szacunkowy i ostateczne, kompletne dane za grudzień poznamy w piątek 14 stycznia
- wcześniejsze szybkie odczyty okazywały się niedoszacowane, mimo tego że i tak były powyżej prognoz analityków: we wrześniu CPI wyniosło 5,9%, mimo szybkiego odczytu 5,8%, w sierpniu inflacja wyniosła 5,5% (szybki odczyt: 5,4%); dopiero październikowy odczyt okazał się zgodny z szacunkowymi danymi (6,8%), w listopadzie historia się powtórzyła, co obrazuje jak wysoka jest obecnie dynamika wzrostu cen (szybki odczyt: 7,7%, ostateczne dane 7,8%)
- w styczniu inflacja może być jeszcze wyższa i zbliżyć się do dwucyfrowych wartości
- wg ostatnich prognoz prezesa NBP Adama Glapińskiego, średnia inflacja w 2022 r. wyniesie aż 7,6%, swój miesięczny szczyt osiągając w czerwcu (kiedy przekroczy 8%)
- co ciekawe, prognozy Glapińskiego są wyższe niż NBP, który przewiduje inflację na poziomie 5,8% w 2022
- warto przypomnieć, że w ustawie budżetowej na 2022 r. przyjęto absurdalnie zaniżoną prognozę inflacji na poziomie zaledwie 3,3%
Inflacja to nie tylko polski problem - dwucyfrowe odczyty w Unii Europejskiej już przekroczone
- wg szacunkowych danych Eurostatu, grudniowa inflacja HICP w strefie euro wyniosła 5% r/r i po raz kolejny jest najwyższą w historii odczytów
- największa inflacja panuje w krajach bałtyckich:
- Estonia: 12%
- Litwa: 10,7%
- Łotwa: 7,7%
- Najniższa inflacja w strefie euro występuje w Finlandii (3,2%), Portugalii (2,8%) i na Malcie (2,6%)
- w listopadzie inflacja w strefie euro wyniosła 4,9% r/r, a w październiku 4,1%
- Europejski Bank Centralny konsekwentnie pozostaje przy zerowych stopach procentowych
- Pandemiczny program skupu aktywów (PEPP) zostanie wygaszony do marca 2022 r.
- EBC będzie jednak reinwestować odsetki ze skupionych obligacji co najmniej do końca 2024 r., co pokrywa się wcześniejszymi zapowiedziami banku centralnego
- na grudniowym posiedzeniu EBC zmodyfikował program skupu aktywów APP: w II kwartale 2022 r. wartość programu skupu APP zostanie zwiększona dwukrotnie: z obecnych 20 mld EUR miesięcznie do 40 mld EUR/mc
- w III kwartale 2022 roku skala APP spadnie do 30 mld EUR miesięcznie, a w październiku 2022 r. powróci on do obecnych 20 mld EUR miesięcznie
Minutki Fed wskazują na szybsze normalizowanie polityki pieniężnej
- w środę odbyło się posiedzenie FOMC, na którym opublikowano tzw. minutki Fed
- wynika z niego, że podwyżka stóp procentowych może być konieczna przed osiągnięciem pełnego zatrudnienia sprzed pandemii
- komunikat wysłany przez Fed był dla rynków jednoznacznie jastrzębi
- członkowie FOMC dyskutowali też o zmniejszeniu bilansu Fed, który wynosi 9 bln USD (ok. 40% PKB Stanów Zjednoczonych)
- mowa więc już nie tylko o taperingu, ale o zmniejszaniu podaży pieniądza na rynku
- środowa sesja zakończyła się mocnymi spadkami amerykańskich indeksów: S&P 500 stracił prawie 2% (4700,50 pkt.), Nasdaq spadł o ponad 3,3% (15 100 pkt.), a Dow Jones spadł o lekko ponad 1% (36 407,1 pkt.)
Niespokojna sytuacja w Kazachstanie i wpływ protestów na rynki
- na początku stycznia w 19 mln i prawie 10-krotnie większym od Polski Kazachstanie rozpoczęły się masowe protesty
- wszystko zaczęło się w niewielkim, 80-tysięcznym mieście Żangaozen na zachodzie kraju, pretekstem do wyjścia ludzi na ulice była noworoczna podwyżka paliwa LPG o ponad 20%
- w mieście dominuje zatrudnienie w sektorze górniczym i wydobywczym, co wiąże się z większymi zarobkami, ale też wyższymi cenami niż w reszcie kraju
- protesty zostały zainicjowane głównie przez mieszkańców zatrudnionych poza sektorem górniczym, zarabiających mniej
- protesty w ciągu pierwszych dni stycznia rozlały się po całym kraju, szczególnie w Ałmatach, dawnej stolicy kraju (do 1997 r.)
- protesty bardzo szybko przybrały wymiar polityczny i zostały wymierzone w rządzących
- w środę doszło do zajęcia lotniska i budynków administracji w Ałmatach przez protestujących
- tego samego dnia sprawujący od 2019 r. urząd prezydent Kasym-Żomart Tokajew ogłosił dymisję rządu
- w kraju panuje stan wyjątkowy, dochodzi do starć protestujących z wojskiem i policją
- w czwartek do Kazachstanu skierowano ok. 3000 rosyjskich i 500 białoruskich żołnierzy, którzy mają wspierać władze w walce z protestującymi
- prezydent w czwartek wydał wojsku rozkaz strzelania do protestujących
- jak dotąd aresztowano ponad 2000 osób, mowa jest o kilkudziesięciu ofiarach śmiertelnych, informacje nie są jednak potwierdzone, od wprowadzenia stanu wyjątkowego w całym kraju nie działa internet, ani sieci komórkowe
- w Kazachstanie od 1984 r. rządził dyktator Nursułtan Nazarbajew, który w 2019 r. przekazał władzę obecnemu prezydentowi, jednak utrzymał dożywotni tytuł przewodniczącego w Radzie Bezpieczeństwa, który został mu odebrany przez prezydenta Tokajewa podczas środowej dymisji rządu
- Kazachstan jest szczególnie istotny dla Rosji:
- jest najbogatszą byłą republiką powstałą po rozpadzie ZSRR
- jest największym producentem uranu na świecie
- ma duże złoża ropy naftowej (13. kraj pod względem wydobycia w 2021)
- rosjanie to największa mniejszość narodowa w Kazachstanie
- Jak protesty w Kazachstanie wpływają na globalne rynki?
- Kazachstan jest przede wszystkim największym producentem uranu (odpowiada za ponad 40% globalnej produkcji, za pośrednictwem kontrolowanej przez państwo spółki Kazatomprom
- notowania uranu od początku roku wzrosły z poziomu 43,70 USD do 47 dolarów za funt (7,55%), blisko zeszłorocznego lokalnego szczytu powyżej 50 USD
- rynkowy niepokój związany z sytuacją w Kazachstanie wpływa też na notowania miedzi: na giełdzie LME w piątek miedź drożała o prawie 1%, do 9633,50 USD za tonę (trzeba jednak przyznać, że miedź drożeje od dołka cenowego z połowy grudnia, co nie miało związku z sytuacją w Kazachstanie)
- Kazachstan wpłynął też na notowania bitcoina: ok. 5% mocy obliczeniowej sieci BTC pochodzi z kopalni w Kazachstanie
- odcięcie kraju od internetu mogło zatrzymać pracę kopalni, wcześniej też rząd Kazachstanu zapowiadał ograniczanie działalności bitcoinowych górników ze względu na wysoki pobór prądu i ryzyko blackoutów w kraju
- od początku roku hashrate spadł z ponad 200 exahashy do ok 170 E/hashy