Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Inflacja w Chinach – luty 2023

Presja inflacyjna w drugiej gospodarce świata zmniejszyła się w lutym bardziej, niż oczekiwano. Wskaźnik CPI urósł o 1% r/r, tymczasem w styczniu było to 2,1% r/r. Jest to najniższy odczyt od lutego 2022 (0,9%).

 

  • Inflacja CPI w Państwie Środka w lutym 2023 spadła do 1% r/r z 2,1% r/r w styczniu.
  • Ceny żywności wzrosły w lutym o 2,6% r/r, co oznacza spowolnienie w stosunku do styczniowego wzrostu o 6,2%.
  • Presja deflacyjna na towary produkowane w Chinach przyspieszyła, ponieważ popyt z gospodarek zachodnich uległ dalszemu osłabieniu.
  • Łącząc dane o inflacji ze słabymi danymi z handlu i niepokojącymi informacjami z chińskich hut miedzi, można dojść do wniosku, że odbicie gospodarcze w Państwie Środka jest słabe.
  • Wyjątkowy rynek dla uważnych inwestorów – wisi nad nim duże ryzyko polityczne, ale daje też świetnie zarobić

 

Inflacja CPI w Państwie Środka w lutym 2023 spadła do 1% r/r z 2,1% r/r w styczniu. Mediana oczekiwań ankietowanych ekonomistów wynosiła 1,9% r/r. W skali miesiąca ceny spadły o 0,5%.

Skąd taka dezinflacja w Chinach?

Reklama

Chińskie narodowe biuro statystyczne tłumaczy lutowy odczyt obniżającym się popytem po obchodach chińskiego Nowego Roku.

„Ponadto, spora część świeżej żywności taniała wskutek korzystnych warunków atmosferycznych oraz całkiem obfitej strony podażowej. Warto zauważyć, że lutowa korekta wynika - podobnie jak poprzednie wzrosty - niemalże wyłącznie z cen towarów. Ceny usług w dalszym ciągu nie mogą przebić się przez pułap 1% r/r. Mierniki bazowe także uległy korekcie do 0,6% r/r” – zwrócili uwagę ekonomiści mBanku.

Stopa inflacji w Chinach

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Trading Economics

Zobacz również: Chiny "lecą na oparach" i nie mają szans z USA w ekonomicznym starciu mocarstw 

 

Reklama

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: mBank

 

Ceny żywności wzrosły w lutym o 2,6% r/r, co oznacza spowolnienie w stosunku do styczniowego wzrostu o 6,2%. Ceny wieprzowiny, chińskiej wzrosły o 3,9% r/r, spadając z 11,8% r/r w styczniu.

Co prawda chińskie gospodarstwa domowe odłożyły sporą ilość gotówki podczas pandemii, jednak ekonomiści przewidują, że bez widocznej poprawy na rynku pracy, konsumenci Państwa Środka pozostaną ostrożni. Warto tutaj jeszcze raz podkreślić, że dane o inflacji za luty pokazują, iż popyt na usługi schładza się i może to nie być tylko efekt chińskiego nowego roku.

Presja deflacyjna na towary produkowane w Chinach przyspieszyła, ponieważ popyt z gospodarek zachodnich uległ dalszemu osłabieniu. Indeks cen producentów wyniósł -1,4% r/r, w porównaniu do styczniowego spadku o -0,8% r/r. Ekonomiści oczekiwali -1,2% r/r.

Zobacz również: Jest decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Są też nowe interesujące projekcje NBP dot. inflacji i wzrostu gospodarczego

Reklama

 

Niemrawe chińskie odbicie

Ten zaskakujący odczyt CPI pojawia się kilka dni po słabych danych o handlu w pierwszych dwóch miesiącach tego roku. Tym samym pojawia się wątpliwość co do siły chińskiego odbicia gospodarczego. I pojawia się pytanie, czy samo zniesienie polityki zero-Covid wystarczy, by gospodarka Państwa Środka wróciła na właściwe tory.

Dziś pojawiły się także niepokojące informacje o planach chińskich hut miedzi co do zwiększenia eksportu tego metalu. Przynajmniej 4 duże chińskie huty planują dostarczyć do magazynów LME w Azji łącznie 23-45 tys. ton rafinowanej miedzi w nadchodzących tygodniach. Miedź dziś tanieje po tych informacjach, bo to oznacza, że zapotrzebowanie ze strony przemysłu chińskiego na ten metal jest zmienne, więc gospodarka Państwa Środka nie podnosi się z kolan tak szybko, jak oczekiwano.

W niedzielę chińscy przywódcy wyznaczyli cel wzrostu PKB w tym roku na poziomie około 5%. To jest cel konserwatywny, jednak nie może być inny, po tym jak w 2022 roku chińska gospodarka urosła ledwie o 3%, co było najgorszym wynikiem od dekad. Pekin zapowiada, że chce obniżyć inflację konsumencką do 3% w skali całego roku.

Zdaniem ekonomistów, takie zapowiedzi Pekinu oznaczają, że stymulacja jest mało prawdopodobna. Jednocześnie, wielu ekonomistów kwestionuje trwałość odbicia w chińskiej gospodarce. Oczekuje się, że zagraniczny popyt na towary wyprodukowane w Chinach będzie w tym roku dalej malał, bo taką tendencję zapowiadają dane ze stycznia i lutego 2023.

Zobacz również: Wyjątkowy rynek dla uważnych inwestorów – nadchodzą wielkie reformy, ale wciąż trzeba na nim inwestować ostrożnie (cz. 2)

Czytaj więcej