Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

import i eksport węgla w polsce

29 sierpnia rząd Rosji poinformował o naradzie na temat sytuacji w regionach związanej z eksportem węgla. Spotkaniu przewodniczył wicepremier Andriej Biełousow, uczestniczyli w nim przedstawiciele ministerstw energetyki, rozwoju gospodarczego oraz transportu, Kolei Rosyjskich, Federalnej Służby Antymonopolowej oraz regionów, w których wydobywa się węgiel. W trakcie narady wiceminister energetyki Siergiej Moczalnikow zwrócił uwagę na problemy z wywozem surowca w kierunku wschodnim (na rynki azjatyckie), a także trudności związane z kosztami usług przeładunkowych w portach południowej Rosji (nad Morzem Czarnym). Wicepremier Biełousow polecił resortowi energetyki przygotowanie propozycji rozwiązań, obejmujących zwiększenie wykorzystania portów basenu azowsko-czarnomorskiego oraz uregulowanie kwestii taryf na wszystkich etapach łańcucha logistycznego.

Wiceminister energetyki Moczalnikow w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji RBK 26 sierpnia stwierdził, że wprowadzony przez UE w ramach sankcji (które weszły w życie 10 sierpnia) zakaz świadczenia przez europejskie firmy usług ubezpieczeniowych i finansowych związanych z eksportem rosyjskiego węgla ma poważny negatywny wpływ na jego dostawy i cenę na rynkach zagranicznych. Zdaniem Moczalnikowa potrzebny jest czas, aby rosyjskie firmy stworzyły nowe łańcuchy dostaw.

26 sierpnia Ministerstwo Spraw Zagranicznych FR oskarżyło państwa zachodnie (przede wszystkim UE i Wielką Brytanię) o blokowanie eksportu rosyjskich surowców i nawozów sztucznych. Według MSZ w terminalach przeładunkowych znajduje się obecnie 7–8 mln ton nawozów i surowców, których wywóz uniemożliwiają problemy z transferem płatności lub ubezpieczeniem frachtu. W komunikacie przypomniano, że Rosja jest ważnym eksporterem nawozów sztucznych (27 mln ton rocznie, tj. 25% globalnej wartości eksportu). Strona rosyjska twierdzi, że rzekome blokowanie eksportu stanowi naruszenie porozumień stambulskich z 22 czerwca o wywozie ukraińskiego zboża.

 

Komentarz

•  Wypowiedzi wiceministra Moczalnikowa ujawniają, że wprowadzenie przez Unię Europejską 10 sierpnia br. sankcji (przyjętych 5 kwietnia br.) obejmujących z jednej strony embargo na import rosyjskiego węgla, a z drugiej – zakaz świadczenia przez europejskie podmioty usług ubezpieczeniowych i finansowych związanych z jego eksportem (nie tylko do UE, ale do wszystkich państw) stanowi problem dla rosyjskiego sektora węglowego i spowoduje straty. Wynika to z faktu, że dotychczas (w 2021 r.) państwa Unii Europejskiej były odbiorcą 48,7 mln ton rosyjskiego węgla (z 223 mln ton całego eksportu surowca, tj. 21,8%) o wartości ok. 4 mld euro. Trudności zwiększa stopniowe przyłączanie się do embarga na import również innych krajów uznawanych przez Rosję za „nieprzyjazne”: Japonii (21,8 mln ton w 2021 r.) i Korei Płd. (21,4 mln ton), a także Tajwanu (11,8 mln ton). W konsekwencji Rosja straci nawet ponad połowę dotychczasowych rynków zbytu węgla.

Reklama

•  Powyższa sytuacja nie zdołała jeszcze w znacznym stopniu odbić się na stanie rosyjskiego sektora węglowego, co ma kilka przyczyn...

 

Czytaj dalej...

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z import i eksport węgla w polsce