We wtorek na globie drożały ryzykowne aktywa, umacniały się regionalne waluty i taniały surowce. Na Wall Street indeks S&P 500 zyskał 1,2%, jeszcze mocniej wzrósł Nasdaq o 1,8%. W Europie liderem sesji został węgierski BUX (+5,4%), silny był też francuski CAC40 (+3,1%) i niemiecki DAX (+2,8%).
Na dzisiejszej azjatyckiej sesji traci tylko Nikkei 225 o ok. 1%, rozczarowały dane o sprzedaży detalicznej w lutym w Japonii, która spadła o 0,8% m/m wobec prognozowanego spadku o 0,3%. Do azjatyckich liderów należy dziś chiński SSE Comp (+1,6%) i Hang Seng (+1,5%). Wczorajszy risk-on na rynkach uruchomiło zakończenie kolejnej tury ukraińsko-rosyjskich negocjacji. Zdaje się, że poczyniono największe postępy od początku konfliktu w drodze do zawieszenia broni. Strona rosyjska zapowiedziała obniżenie aktywności militarnej w okolicy Kijowa i Czernihowa. Należy jednak pamiętać, że Rosja wykorzystywała już rozmowy dyplomatyczne „mydląc oczy”, a w rzeczywistości planując i przygotowując najazd. Pentagon ostrzega i stwierdza, że nie widzi znaczącego wycofania wojsk spod Kijowa. Ukraiński Sztab Generalny spodziewa się wzmożonych działań w kierunku wschodnim. Prezydent USA Joe Biden zapowiedział kontynuację wsparcia dla Ukrainy oraz nakładanie kolejnych sankcji na Rosję.
Na krajowym rynku najmocniej na wzrost apetytu na ryzyko zareagowały największe spółki z indeksu WIG20 (+2,3%), z sektorem bankowym na czele – wszystkie 4 najlepsze spółki z indeksu to banki, które zyskały po ok. 7% w przypadku mBanku i Santandera i po ok. 9% w przypadku Pekao i PKO BP. Na dnie indeksu znalazły się spółki surowcowe, z najsłabszym zachowaniem JSW (-4,5%), PGNiG (-3,3%) i KGHM (-2,7%). Sektorowo najmocniejsze były jednak ukraińskie spółki, których indeks zyskał aż 15,8%.
W słabszym indeksie mWIG40 (+0,5%) to właśnie ukraiński Kernel (+12,3%) zyskał najmocniej, poza nim w czołówce znalazły banki. Najmocniej przeceniła się wśród średnich spółek Wirtualna Polska (-5,5%).
Pomimo spektakularnych wzrostów niektórych spółek w indeksie sWIG80 (-1,4%) – cały indeks odnotował bardzo słaby wynik na tle globalnych wzrostów. W gronie liderów w indeksie znalazły się spółki ukraińskie, w tym Coal Energy (+38%), IM Company (+23,2%) i Astarta (+21,5%). Na dnie indeksu wylądowało Rafako (-7,8%) i Cognor (-6,7%), który mocno się przecenił pomimo publikacji zaskakująco dobrych wyników – zysk netto spółki w 2021 r. wyniósł 363 mln zł, wobec 33 mln zł rok wcześniej. Prognozy analityków ankietowanych przez PAP oscylowały w przedziale 229-309 mln zł.
