Wysokie stopy procentowe powodują, że coraz większą barierą zakupu nieruchomości w USA jest rosnące oprocentowanie kredytu hipotecznego. W przypadku 30-letnich pożyczek na kupno domu, jest ono najwyższe od 23 lat.
- Spory popyt na mieszkania w USA zderza się z wysokimi kosztami kredytu
- Liczba wniosków o kredyt hipoteczny w Stanach Zjednoczonych jest najmniejsza od niemal 30 lat
- W odniesieniu do dochodów gospodarstw domowych, domy są coraz droższe
Kredyty hipoteczne w USA coraz mniej opłacalne
Oprocentowanie kredytów na zakup nieruchomości mieszkalnych w Stanach Zjednoczonych jest obecnie najwyższe od ponad dwóch dekad. W przypadku 30-letniego kredytu hipotecznego o stałej stopie jest to przeciętnie 7,95%, jak wynika z danych Bankrate.com.
Podobne statystyki przedstawił Mortgage News Daily, na podstawie danych Freddie Mac. Wskazują one, że jest to 7,81%. Obecny trend wydaje się silny: możliwe jest, że bariera 8% zostanie niebawem przekroczona.
Zobacz również: Załamanie cen domów w USA! Tak duża korekta poprzedziła krach i recesję w 2007 roku
Wykres: przeciętne oprocentowanie kredytu hipotecznego na 30 lat o stałej stopie.
Źródło: The Kobeissi Letter, Bankrate.com
Oprocentowanie kredytów hipotecznych podąża za rentownością 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych, która wzrosła do najwyższych poziomów od 16 lat, czyli 2007 roku. W zeszły piątek, rentowność “10-latek” wspięła się do 4,88%, a we wtorek utrzymuje się na 4,64%.
"Kilka czynników, w tym zmiany w inflacji, kondycja rynku pracy i niepewność co do następnego ruchu Rezerwy Federalnej, przyczyniają się do najwyższego oprocentowania kredytów hipotecznych od dekad. Nic dziwnego, że zmniejsza to popyt wśród nabywców domów” - stwierdził Sam Khater, główny ekonomista agencji Freddie Mac.
Na początku tego roku przeciętnie stałe oprocentowanie 30-letnich kredytów hipotecznych w Stanach Zjednoczonych spadło do około 6%. To spowodowało pewien krótki wzrost aktywności na rynku nieruchomości wiosną. Jednak latem stopa ta zaczęła ponownie systematycznie rosnąć, powodując spadek sprzedaży domów w USA pomimo dość silnego popytu.
Rentowności obligacji skarbowych w USA rosną, gdy Fed podnosi stopy procentowe, ponieważ wyższe stopy procentowe sprawiają, że nowe obligacje emitowane przez rząd stają się atrakcyjniejsze dla inwestorów, co zwiększa popyt na nie. Wzrost popytu powoduje wzrost cen obligacji na rynku wtórnym, a spadek cen obligacji skutkuje wyższymi rentownościami dla nowych inwestorów.
Amerykańska Rezerwa Federalna nie podwyższyła stóp procentowych na posiedzeniu we wrześniu, ale wskazała na możliwość kolejnej podwyżki w tym cyklu.
Wyższe stopy procentowe zmiażdżyły przystępność pożyczek dla kredytobiorców, uderzając zarówno w sprzedaż mieszkań w USA na rynku pierwotnym, jak i wtórnym.
Wyraźny spadek widać w liczbie składanych wniosków o kredyt hipoteczny w Stanach Zjednoczonych. Jak wynika z indeksu MBA Purchase Index, ostatni odczyt jest najniższy od 1995 roku:
Wykres: Indeks liczby wniosków o kredyt hipoteczny w USA (MBA Purchase Index).
Źródło: Trading Economics
MBA Purchase Index to cotygodniowy pomiar liczby wniosków o kredyt mieszkaniowy dokonywany przez amerykański związek “Mortgage Bankers Association”. W przeciwieństwie do swojej nazwy, indeks ten nie mierzy liczby zakupionych domów ani kredytów hipotecznych. Jest to raport dotyczący wniosków o kredyt hipoteczny.
Dzięki temu, szybciej reaguje on na sytuację na rynku nieruchomości, ale jest obarczony pewnym błędem.
Zobacz również: Ceny domów najmniej opłacalne w historii. Rynek nieruchomości zamarł
Mieszkania w USA coraz mniej opłacalne dla Amerykanów
Problemem nie jest wyłącznie wzrost oprocentowania kredytów hipotecznych w Stanach Zjednoczonych. W ostatnich latach drastycznie wzrosły także ceny domów i mieszkań. Choć w ostatnim czasie widać wyraźny spadek cen domów w USA, to są one znacznie wyższe niż jeszcze kilka lat temu.
Wzrost pensji Amerykanów nie nadążył jednak za zwyżką cen nieruchomości mieszkalnych. Powstała istotna luka, którą widać na poniższym wykresie:
Wykres: Porównanie wzrostu cen domów w USA (linia błękitna) do zwyżki mediany dochodów gospodarstw domowych.
Źródło: Real Estate Witch, US Census Bureau.
