Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

HBO

Grę o tron pokochały miliony widzów na całym świecie. Odwrtoną reakcję wywołują miliony okupu, którego żądają od stacji hakerzy. Ci rzekomo wykradli zasoby HBO, w tym również odcinki Gry o tron. W dobie wysokiego zainteresowania krytpowalutami, nie dziwi fakt, że cyberprzestępcy chcą otrzymać okup w bitcoinach.

 

Zaczęło się od przecieku

W sieci pojawił się przedpremierowy 4 odcinek 7 sezonu Gry o tron. Jego dostępność jednak nie wpłynęła na spadek oglądalności w HBO. Pojawia się pytanie, czy za wyciekiem 4 odcinka stoją ci sami hakerzy, którzy dziś żądają od stacji milionowego okupu w bitcoinach? Za nielegalną publikacją 4 odcinka miałby stać indysjki partner HBO – Star India, który znany jest z nieprzestrzegania standardów bezpieczeństwa zasobów.

 

Zapłaćcie za 6 miesięcy „pracy”

Epizod związany z przeciekiem, to czubek góry lodowej całej sytuacji związanej z Grą o tron. Haker, bądź też grupa, pod pseudonimem Mr. Smith zwrócił się do CEO HBO – Richarda Pleplera z ostrzeżeniem i żądaniem okupu. Cyberprzestępcy oczekują, że stacja wypłaci im aż do 7,5 mln wartości dolara w bitcoinach. Jak podaje Associated Press, miałby być to ekwiwalent półrocznej „pensji” hakerów. Dlaczego półrocznej? Hakerzy twierdzą, że włamanie się do bazy HBO zajęło im 6 miesięcy, a średnio z podobnych ataków udaje im się rocznie wygenerować od 12 mln do 15 mln USD. Do jakich zasobów włamali się hakerzy? Nie są to tylko pliki związane z serialem Gra o tron. Wśród wykradzionych danych znalazły się:

Reklama

- skrypty przyszłych odcinków Gry o tron,

- miesięczna zawartość skrzynki odbiorczej z emailami do HBO,

- foldery zatytułowane „budżet”, „prawo”, „licencje i sprzedaż”,

- dokumenty z danymi aktorów z obsady Gry o tron.

Hakerzy wyznaczyli stacji termin trzech dni na spłacenie bitcoinowego okupu.

 

Bitcoin narzędziem w rękach przestępców

Reklama

Wszystko jest dla ludzi. To często przytaczany frazes niemalże w każdej sytuacji, gdy nastepuje nadużycie. Tym razem nadużyto krytpowaluty do celów przestępczych. W ostatnim czasie, to już kolejny czyn, który może podlegać sankcjom prawnym. Niedawno media obiegła informacja o porwaniu brytyjskiej modelki w Mediolanie. Sprawca porwania żądał okupu w bictonie. Czy bitcoin dzięki swoim właściwościościom, może być niebezpiecznym narzędziem w rękach przestępców? O tym, czy krytptowaluty są bezpiecznie dowiesz się w naszym najnowszym cyklu video. Tymczasem, warto przyjrzeć się fragmentowi raportu opublikowanego przez Komisję Europejską i zapisowi dotyczącego wirtualnych walut oraz ryzyka wykorzystania ich w działaniach terrorystów.

„Finansowanie terroryzmu w odniesieniu do wirtualnych walut, może budzić zainteresowanie niektórych grup terrorystycznych, by używać ich w swoich działaniach. Nieduża, lecz ciągle wzrastająca liczba incydentów została już zaraportowana”.

 

 

Czytaj więcej