Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

gospodarka hiszpanii

Wakacje były okresem stabilnej i bardzo niskiej zachorowalności na COVID-19 w Polsce. W miesiącach tych średnia dzienna liczba przypadków infekcji wyniosła w kraju ok. 140. Wrzesień przyniósł wzrost liczby nowych infekcji do niespełna 1000 przypadków dziennie, choć w przeliczeniu na całość populacji kraju sytuacja epidemiczna jest jedną z najlepszych w Unii Europejskiej.

Jednocześnie silnie wyhamował proces szczepień przeciwko tej chorobie,

co wskazuje, że zapotrzebowanie ze strony społeczeństwa zostało w tym względzie w dużym stopniu zaspokojone. Pod koniec września co najmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało w Polsce ok. 52% całości populacji, co jest jedną z niższych wartości w Unii Europejskiej, dla której odsetek ten wynosi ok. 67%. Dobrą informacją są natomiast lepsze statystyki wyszczepienia wśród osób starszych (84% osób w wieku 70-79 oraz 64% dla osób 80+), dla których infekcja stanowi znacznie większe ryzyko problemów zdrowotnych.

W naszym podstawowym scenariuszu gospodarczym zakładamy,

że nie uda się uniknąć w nadchodzących miesiącach znaczącego wzrostu zachorowań w Polsce, aczkolwiek nie będzie on tak silny, jak w poprzednich falach pandemii. Dostępne informacje wskazują, że z osób trafiających do szpitala z powodu infekcji koronawirusem 10% to te, które otrzymały szczepienie. Pozwala to mieć nadzieję, że presja na służbę zdrowia wywołana spodziewanym nasileniem pandemii będzie mniejsza niż podczas poprzednich okresów intensyfikacji pandemii. Doświadczenia Wielkiej Brytanii, kraju, który dość szybko i w wysokim stopniu wdrożył szczepienia, wskazują, że obecnie liczba osób hospitalizowanych z powodu COVID-19 jest zdecydowanie mniejsza niż poprzednio, co pozwala nadal stopniowo łagodzić regulacje przeciwpandemiczne. Kontrprzykładem jest jednak Izrael, gdzie wzrost zachorowalności i liczby osób w szpitalach wymusił przywrócenie części obostrzeń.

Również Francja, gdzie blisko 75% całej populacji poddało się szczepieniu wprowadziła w ostatnich tygodniach działania przeciwepidemiczne

Wprowadzana obostrzenia skierowane są ku prewencji zachorowań bez zamykania części gospodarek. W przypadku Polski wydaje się, że ewentualne obostrzenia będą również dotyczyły jeszcze wyższych standardów sanitarnych, wielkości zgromadzeń ludzkich oraz będą koncentrowane geograficznie, w regionach, gdzie przyrost zachorowań stałby się znaczący. Z tego względu zakładamy, że nasilenie pandemii w Polsce będzie miało wpływ na działalność gospodarczą znacznie mniejszy niż w przeszłości.

Reklama

Czytaj więcej