- Jak wygląda rynek pracy w Wielkiej Brytanii?
- Jaka jest stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii?
- Czy brytyjski rynek pracy jest coraz silniejszy?
- Co niepokoi analityków, gdy patrzą na wyspiarski rynek pracy?
W lutym średnie tygodniowe wynagrodzenie w Wielkiej Brytanii poszło w górę o 5,6% r/r, prognozowano 5,5% po 5,6% w styczniu. Natomiast wynagrodzenie bez bonusów urosło o 6%, zakładano 5,8% po 6,1% w styczniu.
Stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii wynosiła 4,2% w lutym, a zakładano 4% po 3,9% miesiąc wcześniej. Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych sięgnęły 10,9 tys., prognozowano 17,2 tys. po 4,1 tys. w styczniu.
Brytyjski rynek pracy delikatnie się schładza
Stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii w lutym wzrosła bardziej, niż oczekiwano. Tempo wzrostu zarobków pozostało mniej więcej na tym samym poziomie, co miesiąc wcześniej. Te dane pokazują jednak, że niepewność gospodarcza wpływa na brytyjski rynek pracy.
Urząd Office for National Statistics (ONS) podał, że stopa bezrobocia wzrosła do 4,2% w ciągu trzech miesięcy do lutego - do najwyższego poziomu od prawie 6 miesięcy. Większość ekonomistów spodziewała się, że stopa bezrobocia tylko nieznacznie wzrośnie do 4%.
Wzrost płac, z wyłączeniem premii, ponownie spadł do 6% w okresie trzech miesięcy do lutego z 6,1% w poprzednich trzech miesiącach. Dzięki spadającej inflacji, realne płace wzrosły o 2,1%, co jest najwyższym wynikiem od prawie 2,5 roku.
Przypomnijmy, że Bank Anglii uważnie obserwuje rynek pracy i płace. Walczy o przywrócenie inflacji do celu 2%.
Liz McKeown, dyrektor statystyk ekonomicznych ONS, powiedziała: "Trend spadku liczby wolnych miejsc pracy i spowolnienia wzrostu zarobków był kontynuowany w tym miesiącu, aczkolwiek w zmniejszonym tempie. Widzimy znaki, że rynek pracy zaczyna się schładzać. Spada wskaźnik zatrudnienia, idzie w dół liczba osób z list płac HMRC".
Liczba wolnych miejsc pracy na Wyspach Brytyjskich spadła po raz 21 z rzędu, o 13 000 kwartał do kwartału, do 916 000 w pierwszych trzech miesiącach 2024 roku.
Wielka Brytania wpadła w recesję pod koniec 2023 roku. Dane o produkcji sugerują, że wyspiarska gospodarka zmierza w kierunku wzrostu w I kwartale. ONS ostrzegł jednak, że dane dotyczące stopy bezrobocia powinny być nadal traktowane z "ostrożnością", gdyż sposób badania siły roboczej będzie poprawiony dopiero we wrześniu 2024.
Kanclerz skarbu Jeremy Hunt podkreślił w swoim komentarzu do danych wzrost płac realnych: "To wspaniałe, że płace realne rosły przez 9 miesięcy z rzędu. Ludzie powinni zacząć odczuwać różnicę".
Zobacz także: Cena funta może spaść o blisko 50 groszy. Zaskakująca prognoza dla kursu funta (GBP/PLN)
Niepokojąca bierność zawodowa męczy Wyspy
Jak komentują dane z brytyjskiego rynku pracy analitycy?
Spadek wskaźnika zatrudnienia w Wielkiej Brytanii do 74,5% z 75% w poprzednim kwartale oznacza, że ożywienie na rynku wygasa - ostrzega Stephen Evans, dyrektor naczelny Learning and Work Institute. I wskazuje on, że Wielka Brytania pozostaje w tyle za innymi krajami G7.
"Rynek pracy Wielkiej Brytanii słabnie wraz ze spadkiem zatrudnienia oraz wzrostem bezrobocia i bierności zawodowej. Najbardziej niepokojące jest to, że Wielka Brytania jest jedynym krajem G7, w którym zatrudnienie pozostaje niższe, niż przed pandemią. Jest to spowodowane wzrostem bierności zawodowej, przy 2,8 mln osób nieaktywnych zawodowo z powodu długotrwałej choroby, co jest rekordowym wynikiem” – wskazuje Evans.
"Odpowiedzią na ten problem jest pobudzenie gospodarki i zaoferowanie pomocy w znalezieniu pracy osobom nieaktywnym zawodowo. Liczba osób biernych zawodowo z powodu długotrwałej choroby, które co roku otrzymują pomoc w znalezieniu pracy, stanowi zaledwie połowę liczby osób, które chcą pracować. To musi się zmienić" – dodaje Evans.
Resolution Foundation przeanalizowała dzisiejsze dane dotyczące zatrudnienia w Wielkiej Brytanii i odkryła, że bierność zawodowa wśród osób w wieku produkcyjnym wzrosła do najwyższego poziomu od 2015 roku.
„Wskaźnik bierności zawodowej wzrósł (a wskaźnik zatrudnienia spadł) we wszystkich grupach wiekowych z wyjątkiem osób w wieku 35-49 lat, a także we wszystkich regionach Anglii poza Londynem i Południowym Wschodem. Liczba osób nieaktywnych z powodu złego stanu zdrowia osiągnęła nowy rekordowy poziom 2,8 miliona, podczas gdy nastąpił niepokojący wzrost liczby osób, które nie chcą pracować - liczba nieaktywnych, którzy chcą pracować, jest najniższa od marca-maja 2022 roku” – zwracają uwagę analitycy Resolution.
