Wyniki funduszy inwestycyjnych TFI w 2022 roku nie zaskoczyły. Były słabe, złe, fatalne – dowolne skreślić. Oczywiście, rynek był bardzo trudny, ale fundusze miały problemy z biciem swoich benchmarków.
Minął rok 2022. Zerknijmy na wyniki funduszy inwestycyjnych, oferowanych przez krajowe towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI). Czy zarządzający pomogli ochronić kapitał na trudnym rynku, na którym niedźwiedzie szalały zarówno na akcjach, jak i na obligacjach, a do tego pojawiła się wysoka, kilkunastoprocentowa inflacja? W naszej analizie wykorzystaliśmy bazę danych portalu Analizy.pl.
Zobacz również: Polski fundusz obligacji z lokatą w nazwie brawurowo odrobił wielką stratę
Fundusz akcji tureckich wygrał w cuglach
Najpierw zerknijmy na najlepsze i najgorsze fundusze inwestycyjne otwarte ubiegłego roku. Bezapelacyjnym liderem okazał się Investor Turcja, który zarobił 108% i zostawił daleko w tyle konkurentów z każdej kategorii, bo następny na podium Quercus short pokazał zysk w wysokości 18,7%. Trzeci na podium Pekao Surowców i Energii dał zarobić 16,2% - wynika z danych portalu Analizy.pl.
Trzeba jednak podkreślić, że wszystkie rodzaje tureckich aktywów – także nieruchomości – drożeją jak szalone, bo po prostu szalenie wysoka jest inflacja w tymże kraju. Poza tym, zanim zaczniemy się zachwycać wynikiem funduszu Investor Turcja trzeba zauważyć, że indeks XU100 urósł w 2022 roku o 196,6%. Co prawda benchmark tegoż funduszu to 90% indeksu MSCI TURKEY (przeliczony na polską walutę) plus 10% WIBID 6M, jednak tak naprawdę inwestorów mało obchodzi dziś wynik funduszu w zestawieniu z benchmarkiem, a bardziej wynik w zestawieniu z głównym indeksem danego rynku, gdyż można łatwo i tanio przyjąć na niego ekspozycję poprzez fundusz indeksowy (najczęściej typu ETF).
Zobacz również: Fundusz niskiego ryzyka Rockbridge Lokata Plus stracił prawie 30% w miesiąc
TOP 5 funduszy 2022 roku
Źródło: Analizy.pl
Zwraca uwagę to, że wśród 5 najlepszych funduszy na rynku w 2022 roku, aż 3 to były fundusze surowcowe. Przez wojnę w Ukrainie, surowce drożały, i to nie tylko te rolne. Poza tym, generalnie surowce są w cenie, a rynek zaczyna dyskontować „odrodzenie” tej kategorii aktywów, w związku z nadchodzącym – jak głoszą analitycy – okresem niedoborów, który ma zostać wywołany wciąż rosnącym popytem na surowce z jednej strony, a zaległościami w budowie infrastruktury (kopalnie) z drugiej.
Doniosły jest także inny fakt. Biorąc pod uwagę 17% inflacji w Polsce, to ledwie dwa (!!!) fundusze oferowane przez polskie TFI ochroniły w 2022 roku kapitał przed inflacją. Ależ trudne było inwestowanie w 2022 roku, a zarządzanie funduszami to już w ogóle…
Zobacz również: Historia szaleństwa giełdowego z okresu pandemii – recenzja “Eat the Rich: The GameStop Saga”
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Fundusze akcji poległy w bessie
Jeśli chodzi o najgorsze fundusze, to tutaj nie ma zaskoczenia. Na dnie zestawienia za 2022 rok znalazły się fundusze akcji. To są fundusze, które mają kupować akcje i mieć pozycje akcyjną nawet w trakcie bessy – tak po prostu wynika z zasady, oraz z ich statutów. Trudno więc było im osiągać dobre wyniki, gdy na niemal wszystkich giełdach szalały niedźwiedzie.
Najgorszym funduszem 2022 roku okazał się Skarbiec Spółek Wzrostowych. Jest to fundusz, który w poprzednich latach brylował. Inwestuje on głównie w spółki technologiczne z USA, ale także z innych rynków. Na razie nie wiemy, jaki wynik zanotował w 2022 roku benchmark tegoż podmiotu, czyli indeks MSCI World Growth, jednak wiemy, że indeks Nasdaq 100 spadł o -34%. To oznacza, że Skarbiec Spółek Wzrostowych był o wiele słabszy, niż najważniejszy indeks technologiczny na świecie.
Zobacz również: Rzeź na akcjach Tesli, odwrót od spółek technologicznych
5 najgorszych funduszy 2022 roku
Źródło: Analizy.pl
Fundusze absolutnej stopy zwrotu nie ochroniły kapitału
Nie chcemy się nadal znęcać nad funduszami akcji, które mają za sobą fatalny rok i okazały się słabe obiektywnie, a także relatywnie – w odniesieniu do swoich benchmarków. Możemy jednak zerknąć na wyniki funduszy absolutnej stopy zwrotu. One bowiem obiecują dobre wyniki niezależnie od panującej koniunktury.
Cóż się okazało w 2022 roku?
Że 7 z 27 funduszy absolute return, oferowanych przez polskie TFI, zarobiło na trudnym rynku. To jest ledwie jedna czwarta poradziła sobie w wymagającym otoczeniu i ochroniła kapitał klientów. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę inflację, to okazuje się, że jednak tego kapitału takie fundusze nie ochroniły, bo najlepszy z nich (Allianz Globalnych Strategii) zarobił 9%, podczas gdy inflacja w Polsce sięga 17%.
Top 5 funduszy absolute return w 2022 r.
Źródło: Analizy.pl
Fundusze dłużne straciły urobek ostatnich kilku lat
I na koniec kilka zdań o funduszach obligacji. Rok 2022 był najgorszy dla papierów dłużnych od wielu dekad. Pierwszy raz od wielu lat bessa dosięgła zarówno akcje, jak i obligacje, a to oznacza koszmar dla inwestorów i dla portfeli 60/40. Przez fatalny 2022 rok, wiele funduszy dłużnych zjadło zyski z ostatnich 5-10 lat.
W takich warunkach ciężko było funduszom obligacyjnym pokazać dobre wyniki. W gruncie rzeczy to sukces, że aż 58 spośród około 180 pokazało dodatni wynik, choć większa część z tych 58 znalazła się ze stopą zwrotu ledwie nieco powyżej zera, więc przy szalejącej inflacji de facto straciła kilkanaście procent. Najlepszy podmiot z tej kategorii – Rockbridge Obligacji 2 – zarobił 12%. Średnia stopa zwrotu dla grupy papierów dłużnych polskich skarbowych długoterminowych wyniosła w ub.r. -6,3% i był to – co tu dużo mówić - fatalny wynik…
Zobacz również: Wojna, inflacja, kryzys energetyczny i wielkie bankructwa. 2022 rok na rynkach finansowych
Top 5 funduszy obligacji w 2022 r.
Źródło: Analizy.pl
