Inwestorzy, którzy zainwestowali w akcje spółki CD Projekt, mogą się czuć mocno rozczarowani ostatnim tygodniem. Podczas gdy giełdy światowe, a nawet WIG20, pięły się w górę, nasza największa spółka wykazywała wyraźna słabość. Przyjrzymy się bliżej sytuacji technicznej na wykresie akcji CD Projekt.
Miało być tak pięknie, ale wybicie na walorach spółki CD Projekt nie zostało kontynuowane
W poprzednim wpisie zwracaliśmy uwagę na to, że CD Projekt stworzył sobie doskonałe warunki do wyjścia na znacznie wyższe poziomy. Sęk w tym, iż popyt nie wykorzystuje tej okazji, co może być niepokojące. Zmarnowane sytuacje lubią się mścić, a fałszywe wybicie, przy kontynuacji słabości, może doprowadzić do panicznych reakcji inwestorów.
Wykres 1: CD Projekt (5 miesięcy)
Ryzykowna formacja na akcjach spółki CD Projekt
Pomijając powrót do zakresu konsolidacji, który wygląda bardzo słabo, dodatkowo pojawiła się jeszcze jedna struktura, która może się okazać poważnym zagrożeniem dla rynkowych byków. Chodzi w tym momencie o potencjalną formację głowy z ramionami. Co więcej, znajdujemy się obecnie w momencie sygnalnym, dlatego kupujący powinni się wziąć mocno do roboty, aby nie prowokować rynkowych niedźwiedzi. Okolice 410 złotych stanowią granicę, poniżej której może się zrobić nieprzyjemnie (aktywacja zleceń zabezpieczających stop loss).
Wykres 2: CD Projekt (1 miesiąc)
Wszystko wskazywało na wzrosty akcji CD Projekt
Zaskakujący jest moment obserwowanej słabości na walorach spółki CD Projekt. Przede wszystkim mamy do czynienia z ewidentnym trendem wzrostowym. Wybicie górą z konsolidacji, w takich okolicznościach, powinno skutkować kolejną falą wzrostową. Dodatkowo, poprzedni tydzień okazał się świetny na globalnych rynkach, dlatego sentyment również sprzyjał kupującym. Brak wzrostów w takich okolicznościach, powinien być sygnałem ostrzegawczym na akcjonariuszy spółki CD Projekt.
