Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

fałszywe informacje

Podlaska policja poinformowała, że do 86-letniego białostoczanina zadzwoniła kobieta podająca się za pracownika banku. Zapytała seniora o bank, w którym posiada rachunek oraz adres zamieszkania. Po chwili poinformowała, że na jego koncie są nieprawidłowości, które trzeba wyjaśnić, a następnie rozłączyła się.

Po pewnym czasie do mieszkania wróciła żona seniora, której opowiedział o rozmowie z rzekomą pracownicą banku. Kobieta uznała, że to oszuści.

Kilka godzin później telefon zadzwonił ponownie, ale tym razem odebrała go 81-latka. Rozmówca przedstawił się jako policjant z komendy wojewódzkiej w Białymstoku. Poinformował, że pracuje nad grupą oszustów, którzy przejmują rachunki bankowe i że jej konto jest narażone na przejęcie. Dodał również, że grupa ta od dłuższego czasu obserwuje ich mieszkanie.

Fałszywy policjant zapytał seniorkę o pieniądze, które ma w mieszkaniu. Poradził, by mąż poszedł do banku zablokować konta.

W tym czasie powiedział kobiecie, że właśnie do jej klatki wszedł jeden z przestępców, ma przy sobie gaz i wytrychy, którymi otworzy drzwi do jej mieszkania.

Reklama

Powiedział, że musi jak najszybciej spakować wszystkie pieniądze, wartościowe przedmioty i wyrzucić przez balkon. Dodał, że będzie tam czekać nieumundurowana policjantka.

Przestraszona 81-latka spakowała 105 tysięcy złotych, 9 tysięcy euro, biżuterię, złotą monetę i zgodnie z poleceniem, wyrzuciła przez balkon. Po powrocie męża do domu zorientowała się, że padli ofiarą oszustów.

Policjanci ostrzegają, by nie klikać w nieznane linki, sprawdzać tożsamość dzwoniących osób, nie udostępniać nikomu danych do logowania w bankowości elektronicznej, mobilnej i nie instalować dodatkowego oprogramowania na urządzeniach, z których logujemy się do bankowości elektronicznej.

 

(PAP)

Autor: Jacek Buraczewski

Reklama

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z fałszywe informacje