Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

europejski ban centralny

1Q 2024 był okresem stopniowo przyspieszającego ożywienia w gospodarce światowej po dość słabej końcówce ub. roku. Złożony globalny indeks PMI łącznie odzwierciedlający aktywność w przemyśle i w usługach na świecie wzrósł w 1Q 2024 średnio do 52,0 pkt z 50,5 pkt w 4Q 2023. Sytuacja różniła się jednak między gospodarkami. Ożywienie utrzymywało się krajach rozwijających się, w tym w Chinach, ale także w Stanach Zjednoczonych. Według oddziału Fed w Atlancie, gospodarka USA wzrosła w 1Q 2024 o ok. 0,5% kw/kw, po dobrym wzroście w 4Q 2023 o 0,8% kw/kw. Jednocześnie w marcu przemysł, jak wskazuje indeks ISM, powrócił po 1,5 roku do ożywienia, a usługi nadal kontynuowały wzrost. Niemniej w niektórych sektorach w USA pojawiają się sygnały stabilizacji popytu na pracę. Sytuacja w strefie euro w 1Q 2024, była bardziej zróżnicowana. Kondycja europejskiego przemysłu nie wyglądała korzystnie. Niemniej, usługi, największy sektor tej gospodarki, wrócił w 1Q 2024 do ożywienia, czemu sprzyjał mocny rynek pracy. PKB w 1Q 2024 w strefie euro, jeśli wzrósł kw/kw, to tylko nieznacznie.

Nowe dane zasadniczo nie zmieniają prognoz wzrostu PKB w skali światowej. Dla niektórych gospodarek rewizje prognoz są jednak zauważalne. Z jednej strony, poprawiły się oczekiwania dla Stanów Zjednoczonych. Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego wzrost PKB w latach 2024-2025 wyniesie tam odpowiednio 2,1% i 1,7%, wobec 1,5% i 1,8% spodziewanego jesienią ub. roku. Ewentualna wygrana w wyborach prezydenckich D.Trumpa w listopadzie 2024 r., naszym zdaniem, nie wpływałaby na istotną zmianę prognoz wzrostu PKB i inflacji w USA w 2025 r. Komisja Europejska obniżyła natomiast prognozy PKB dla strefy euro, w tym dla Niemiec. Co prawda KE oczekuje w najnowszej rundzie prognoz, że wzrost gospodarczy na obszarze unii walutowej przyspieszy z 0,3% w 2023 r. do 0,8% w 2024 r. i 1,5% w 2025 r., aczkolwiek oczekiwania te są niższe niż w edycji z listopada ub. roku. Wyniki badań koniunktury wskazują, że poprawiają się oczekiwania dla całości Eurolandu, także dla Niemiec. O ile ożywienie w usługach będzie postępowało, o tyle naszym zdaniem na trwalszą poprawę sytuacji w przemyśle trzeba jeszcze poczekać, być może do obniżek stóp procentowych EBC. W przypadku Chin, drugiej największej gospodarce globu, prognozy nie ulegają większym zmianom. Powyższe informacje wskazują, że ze względu na silne powiązania handlowe Polski ze strefą euro, otoczenie zewnętrzne będzie miało mniej korzystny w latach 2024-2025 wpływ na krajową gospodarkę, niż zakładaliśmy 3,5 miesiąca temu.

 

 grafika numer 1 grafika numer 1

Reklama

Źródło: Macrobond, Komisja Europejska, MFW

 

Banki centralne wykazywały się na początku roku cierpliwością co do początku obniżek stóp procentowych, aczkolwiek widać na horyzoncie złagodzenie polityki pieniężnej przez EBC. 1Q 2024 to okres postępującej dezinflacji w wielu gospodarkach. Obniżenie inflacji nie było jednak aż tak wyraźne jak w poprzednich kwartałach. Inflacja HICP w strefie euro obniżyła się do 2,4% r/r w marcu z 2,9% r/r w grudniu 2023. Niższej inflacji sprzyjało wygasanie szoków na rynkach surowców, a także słaby popyt na towary. Inflacja cen usług nadal pozostaje natomiast podwyższona i utrzymuje ogólne wskaźniki cen konsumentów powyżej celów inflacyjnych banków centralnych. Wysoka inflacja cen usług wynika zarówno z poprawiającego się popytu, jak i rynku pracy, gdzie wzrost płac jest relatywnie szybki, a bezrobocie niskie. Czynnik ten odgrywał istotną rolę w zahamowaniu spadków inflacji w Stanach Zjednoczonych. W marcu wskaźnik CPI wzrósł do 3,5% r/r z 3,2% r/r miesiąc wcześniej. Oznacza to, że inflacji CPI średnio w 1Q 2024 nie była niższa niż w 4Q 2023.

Uporczywość inflacji cen usług wypłynęła na utrzymywanie na wysokim poziomie stóp procentowych przez najważniejsze banki centralne na świecie. Jednocześnie wobec prognoz makro, a także dokonanych decyzji banków centralnych, zmieniły się perspektywy polityki pieniężnej, co oznacza późniejszy początek obniżek stóp procentowych i mniejsza łączna skala cięć w cyklu. Niemniej, prognozy wskazujące na stopniowy powrót inflacji do celu inflacyjnego w strefie euro i USA w warunkach wolniejszego wzrostu płac w kolejnych kwartałach, retoryka bankierów centralnych oraz stabilne oczekiwania inflacyjne przemawiają za oczekiwaniami rozpoczęcia cyklu łagodzenia polityki pieniężnej w tych gospodarkach jeszcze w tym roku. Potwierdziło to kwietniowe posiedzenie EBC, na którym formalnie otwarto drzwi do pierwszej obniżki stóp procentowych w czerwcu br. Obecnie rynki oczekują pierwszej obniżki stóp proc. w strefie euro właśnie w czerwcu, a stopa depozytowa ma zostać ścięta z 4,00% obecnie do 3,00% na koniec 2024 i do ok. 2,50% na koniec 2025 r. W przypadku Fed rynki oczekują pierwszej obniżki dopiero we wrześniu i łącznie tylko 2 cięć stóp proc. o 0,25 pkt proc. w 2024 r. Z kolei na 2025 r. wycena rynkowa wskazuje 2-3 obniżki. Fed natomiast w wykresie dot-plot wskazywał na 3 obniżki zarówno w 2024, jak i w 2025 r., co jest naszym scenariuszem bazowym. Zaznaczamy jednak dużą niepewność co do polityki Fed w nadchodzących miesiącach, gdyż inflacja w tej gospodarce zaskakuje w górę a zatrudnienie nadal mocno rośnie.

 

Zobacz także: Wynagrodzenie twórcy giganta technologicznego 60% w górę, słynny inwestor wychodzi z akcjonariatu

Reklama

 

 

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Macrobond

Czytaj więcej

Artykuły związane z europejski ban centralny