W handlu drastycznie odczujemy brak pracowników, ratunkiem może być powrót emerytów na rynek pracy.
Przed polską gospodarka jest scenariusz miękkiego lądowania, nie grozi nam recesja. Według prognoz Komisji Europejskiej wzrost polskiego PKB wyniesie 0,4% w 2003 r., 2,7% w 2024 r. i 3,2% w 2025 r.
Gospodarka będzie potrzebować więcej pracowników, a bezrobocie mamy bardzo niskie, na poziomie 3%. W kolejnych latach zmniejszy się. Do 2,8% w 2024 r. i 2,7% w 2025 r.
Rynek pracy jest bardzo mocny, a to właśnie w handlu pracuje aż 2 mln osób, a obroty handlu to 15% krajowego PKB. Skutki niedostatecznej liczy pracowników będą się nasilać. Polska należy w Europie do krajów, gdzie wiek emerytalny jest najniższy, zwłaszcza wśród kobiet.
- Największym zagrożeniem dla handlu jest brak pracowników - mówi w rozmowie z MarketNews24 Grzegorz Mroczek, wiceprezes agencji doradczej Cream Property Advisors.
Zobacz także: Finalnie wyszło słabiej niż oczekiwano – inflacja w listopadzie 6,6%
Aby utrzymać wzrost gospodarczy potrzebujemy znów kilkuset tysięcy pracowników zza granicy. Bardzo potrzebne jest wydłużenie wieku emerytalnego.
Sytuację mogą ratować obecni emeryci. W Europie seniorzy pracują, co jest bardzo widoczne w liniach lotniczych w handlu i gastronomii.
- Praca na emeryturze jest lekarstwem na pauperyzację wśród seniorów – komentuje G.Mroczek z Cream Property Advisors.
