Sprawa spektakularnych wzrostów akcji zadłużonej i nierentownej Elektrociepłowni Będzin powraca. Tym razem Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała kolejny komunikat dotyczący manipulacji kursem akcji i nieprawidłowości w spółce. Komisja skierowała również zawiadomienie do prokuratury, choć wciąż trudno wskazać winnych całego zamieszania.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Zawiadomienie do prokuratury w sprawie EC Będzin.
We wtorek rano Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała komunikat dotyczący nieprawidłowości w obrocie akcjami EC Będzin. Z komunikatu na wyczytać, że „mogło dojść do złamania zakazu ujawniania informacji poufnych” i z tego powodu Komisja skierowała do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 180 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi.
Jak zauważa KNF, od 28 grudnia 2022 roku do 21 czerwca 2023 roku EC Będzin opublikowała łącznie 87 raportów bieżących. Wg Komisji zachowanie głównego akcjonariusza, jakim jest Grupa Altum, nie wykazało wykorzystania informacji poufnych. Zdaniem KNF stała akumulacja akcji przez Grupę Altum była podyktowana „fundamentalnymi przesłankami związanymi z chęcią zwiększenia zaangażowania kapitałowego i operacyjnego w Spółce”. Warto przypomnieć, że członkiem Rady Nadzorczej EC Będzin jest prezes Grupy Altum Marcin Chodkowski.
Zobacz także: Jak afera wizowa wpłynie na polską gospodarkę - poznaj opinie znanych ekonomistów
▶️ Przeprowadzone postępowanie wyjaśniające nie wykazało naruszeń art. 14 lit. A Rozporządzenia MAR, tj. złamania zakazu wykorzystania informacji poufnych.
— Jacek Barszczewski (@JMBarszczewski) September 19, 2023
▶️ Przeprowadzone postępowanie wyjaśniające wykazało, że mogło dojść do naruszenia art. 14 lit. c Rozporządzenia MAR, tj.… https://t.co/igwwW3YTY3
W raporcie KNF znalazła się jednak informacja o nieprawidłowościach w EC Będzin. Dotyczyły one m.in.: niewłaściwego ustalania momentu powstania informacji poufnych, ich nieterminowego ujawniania, braku publikacji informacji poufnej, przekazaniu niekompletnych lub nieprecyzyjnych informacji w raportach, niewłaściwego dokonywania oceny zdolności do kontynuacji działalności oraz przekazywania informacji niespełniających kryteriów informacji poufnych.
Postępowanie w sprawie EC Będzin jest związane z tajemniczym zachowaniem kursu akcji, a konkretnie ze spektakularnymi wzrostami, które nie miały żadnego konkretnego uzasadnienia. W okresie od początku czerwca do początku lipca notowania EC Będzin wzrosły o ponad 1500 proc., mimo że EC Będzin jeszcze niedawno planowała restrukturyzację, a od 2018 roku nie zakończyła żadnego roku obrotowego na plusie.
Po zakończeniu sesji 21 czerwca pojawił się komunikat o zawarciu umowy NDA (o zachowaniu poufności) w sprawie rozmów dotyczących budowy małych reaktorów jądrowych na terenach spółki przez Orlen Synthos Green Energy, który - jak się wówczas wydawało - rozwiązał tajemnicę wzrostów na akcjach EC Będzin (do których bez wątpienia w międzyczasie dołączyli się spekulanci wyczuwający momentum, a jednocześnie nie mający pojęcia „pod co grają”).
Zobacz także: Kolejny dzień dynamicznych wzrostów dla spółki, która wzrosła w rok ponad 2000% w rok!
22 czerwca Orlen Synthos opublikował oświadczenie, w którym poinformował, że „nie planuje współpracy EC Będzin S.A., zaś przedmiotowa umowa o zachowaniu poufności podpisana została na prośbę EC Będzin w celu przedstawienia kryteriów posiadanych lokalizacji”. Na tej samej sesji kurs Elektrociepłowni spadł o 60%, zamykając handel na kursie 32,0000 PLN.
Co ciekawe, nawet po ogłoszeniu komunikatu o współpracy z Orlen Synthos i późniejszym dementi akcje EC Będzie dalej notowały wzrosty - finalnie historyczny szczyt notowań został wyznaczony na zamknięciu sesji 5 lipca, kiedy handel zakończył się na poziomie 161,0000 PLN za akcję.
Na wtorkowej sesji akcje BDZ są notowane po 53,0000 PLN.
