Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

e biznes po godzinach

Wyłoniony z Enern Investments fundusz KAYA VC w obecnej rundzie finansowania ma do zaoferowania firmom z Europy Środkowej i Wschodniej 72 mln EUR wsparcia na rozwój. W obszarze jego zainteresowania są m.in. startupy z branży e-grocery, wprowadzające innowacyjne rozwiązania dotyczące m.in. dywersyfikacji asortymentu czy wsparcia łańcucha dostaw. KAYA VC oferuje im dofinansowanie w fazie pre-seed oraz szybką ścieżkę decyzyjną z formalnościami ograniczonymi do minimum.

Spożywczy e-commerce w Polsce stoi u progu drugiej rewolucji. Ta pierwsza polegała na prostym zaoferowaniu produktów żywnościowych w sieci. Teraz rynek e-grocery otwiera się na nowe modele i kanały handlu, które na wielu rynkach zachodnich już dziś cieszą się szybko rosnącą popularnością. Start-upy z pomysłem na innowacje w tej branży mogą więc liczyć na atrakcyjny i chłonny rynek. A zarazem – na kapitał, know-how i doświadczenie inwestycyjne, które jest gotów zaoferować im m.in. fundusz KAYA VC.

Polskie e-grocery przed wyzwaniami

Handel produktami spożywczymi w internecie zwiększa skalę z każdym rokiem i zyskuje zainteresowanie konsumentów w całym kraju. W czasie pandemii trend ten stawał się coraz mocniej widoczny – w 2020 r. dwóch na 10 Polaków zaczęło częściej nabywać jedzenie w e-sklepach[1].

Obecnie polski rynek e-grocery zdominowany jest przez supermarketowe sieci, które oprócz sklepów stacjonarnych uruchomiły także kanał online. Konkurują z nimi sklepy działające wyłącznie w Internecie[2]. Największy wybór platform oferujących e-zakupy z dostawą mają mieszkańcy Warszawy, jednak także w innych dużych miastach oferta jest stopniowo poszerzana i od 2020 r. zauważalnie się poprawiła[3]. W mniejszych ośrodkach dowozy z e-supermarketów dostępne są rzadko, choć funkcjonują tam coraz szerzej tzw. usługi drive (zakupy i płatność online, odbiór zamówienia w sklepie)[4].

Największymi wyzwaniami dla polskiego konsumenta (poza wykluczeniem logistycznym niektórych ośrodków miejskich) są jednak ograniczone obszary dostaw i długi czas oczekiwania na zamówienie. Problemy z terminowością dostaw z supermarketów online są widoczne szczególnie w okresach wzmożonych zakupów – np. w okresie przedświątecznym lub podczas majówki, kiedy to realizacja zamówienia potrafiła się przedłużać nawet do kilku dni[5].

Miejsce i czas na innowacje

Reklama

E-grocery to megatrend. Polski rynek niedługo zapełni się nowymi start-upami i e-sklepami, które w znacznym stopniu zastąpią tradycyjnych detalistów. To może na nowo zdefiniować cały e-commerce. Bazując na naszych doświadczeniach z Rohlikiem, internetowy sklep spożywczy to nowe doświadczenia konsumenckie. Oszczędzamy czas, który wcześniej marnowaliśmy na dojazdy do sklepów - rocznie poświęcamy na nie 7 dni - a także pozytywnie wpływamy na środowisko, produkując mniej CO2 w miastach mówi Pavel Mucha z KAYA VC.

Na swój czas w Polsce czeka wiele trendów, które już dziś cieszą się rosnącą popularnością na Zachodzie. Są to m.in. zakupy dokonywane za pomocą aplikacji mobilnych z szybką dostawą (nawet w 15 minut)[6], połączone z poszerzaniem działalności na obszary mniejszych miast. Potencjalnym czarnym koniem staje się współpraca platform online z lokalnymi, niszowymi wytwórcami bio/eko, oferującymi świeżą żywność wysokiej jakości. Pojawia się także miejsce na oferowanie przez e-groceries oferty gastronomicznej typu bistro[7]. Apetyt na życie w dużym mieście zaspokajają tzw. food boxes, czyli subskrypcje odpowiednio skomponowanych zestawów posiłków wraz ich dowozami, opartymi na aplikacjach[8].

Przejrzyste finansowanie dostosowane do potrzeb biznesu

Utalentowani przedsiębiorcy, gotowi zrewolucjonizować branżę e-grocery, mogą liczyć na środki od KAYA VC, dzięki którym ich idee zyskają szansę rynkowej realizacji. Takie strategiczne dofinansowanie pozyskali kilka lat temu twórcy czeskiej firmy Rohlik (cz. rogal), której potencjał już na bardzo wczesnym etapie dostrzegł Enern Investments (z którego wywodzi się fundusz KAYA). Rohlik korzysta z usług lokalnych dostawców, oferując szybkie dostawy do domu, dzięki czemu jest o dwa kroki przed konkurencją. W samym tylko 2020 r. Rohlik odnotował wzrost przychodów o 101% (do 300 mln EUR), obsługując 750 tys. klientów. Dziś ta założona w 2014 r. firma warta jest ponad 600 mln EUR[9], a środki z ostatniego dofinansowania od venture capital, w tym kolejne pochodzące z Enern, przedsiębiorstwo planuje wykorzystać na rozszerzenie działalności na trzech dotychczasowych rynkach (Czechy, Węgry i Austria) oraz na wejście do innych krajów, w tym Polski[10].

Skuteczne wsparcie przez inwestora rozwoju młodej firmy wymaga indywidualnego podejścia oraz wzajemnego zaufaniamówi Tomas Pacinda z KAYA VC. Jako fundusz staramy się zawsze budować relację partnerską i podchodzić z dużą otwartością do wizji proponowanej przez start-up. Czerpiąc z bogatych doświadczeń Enernu, wspierającego startupowy ekosystem w Polsce od ponad dekady, zachęcamy do partycypacji w obecnej turze finansowania, już pod nową marką KAYA VC - nowym przedsiębiorstwom w naszym portfolio oferujemy kompleksową pomoc i wsparcie ich ambitnych planów ekspansji.

***

Czytaj więcej

Artykuły związane z e biznes po godzinach