Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dot plots

Rynek walutowy i stopy procentowej

Miniony tydzień przyniósł niewielkie umocnienie złotego względem euro i wyraźną jego aprecjację do dolara, kurs EUR/PLN zniżkował w okolice 4,27, a USD/PLN spadł w pobliże 3,8250. Na bazowych rynkach FX kurs EUR/USD zwyżkował do 1,1160. 

Mocna obniżka stóp procentowych w USA i towarzyszące jej optymistyczne projekcje FOMC dotyczące wzrostu gospodarczego Stanów Zjednoczonych wzmocniły rynkowe oczekiwania na miękkie lądowanie tamtejszej gospodarki, pomimo, że jak sugeruje wskaźnik CLI dla USA (tworzony przez OECD), w ostatnich miesiącach cykliczna faza jej spowolnienia rozpoczęła się.

Rynki uwierzyły w uspakajającą narrację J. Powella skutkiem czego był powrót globalnego trybu risk-on, S&P500 oraz DJI ustanowiły historyczne maksima, a na rynku FX osłabił się CHF, JPY oraz USD. Złoty na to sprzyjające ryzykownym aktywom otoczenie reagował w sposób umiarkowany, a EUR/PLN pomimo kilku prób nie zdołał wybić się dołem ze średnioterminowego trendu bocznego.

 

Kurs euro EUR/PLN

 

Reklama

Krajowej walucie szkodziły słabsze, krajowe dane makro oraz przesuwające się ponownie w kierunku pierwszych miesięcy 2025 roku rynkowe wyceny obniżki stóp NBP. Finalnie dotychczasowe trendy na głównych parach z PLN utrzymały się, a kurs EUR/USD nie zdołał pokonać sierpniowego maksimum, w czym przeszkodziły mocniejsze odczyty makro z USA.

W bieżącym tygodniu, to oczekiwania dotyczące ścieżki stóp Fed, EBC oraz NBP kształtowane przez szereg istotnych odczytów makro z rynków bazowych ale i z Polski zadecydują o zachowaniu dolara, euro i złotego.

W naszej opinii jeśli złoty nie otrzyma wsparcia ze strony kontynuacji trendu spadkowego USD, o przełamanie wsparcia na 4,2650 EUR/PLN będzie trudno.

Jednak globalne trendy sprzyjają obecnej sile złotego i póki co nie widzimy wyraźnych sygnałów aby miało się to w najbliższym czasie zmienić.

 

>> Czytaj też: Czas na decyzje Banków Centralnych! Jakie kroki podejmie Bank Czech, Węgier, a co zrobi Szwecja? Może być zmiennie na Foreksie

 

Reklama

Tydzień na rynkach stopy procentowej finalnie przyniósł wzrost rentowności obligacji skarbowych, które na bazowych parkietach wyniósł ok. 5-8 pb., a na polskich SPW 3-10 pb. Obniżka stóp procentowych w USA o 50 pb. była zgodna z oczekiwaniami inwestorów, prezes Fed tłumaczył jej skalę chęcią dostosowania stóp do zmian otoczeniu w gospodarczym.

Celem obecnego cyklu ma być podtrzymanie mocnego wzrostu gospodarki amerykańskiej i stabilnego rynku pracy.

Według projekcji z tzw. „dot plots”, stopy procentowe w USA do końca br. mogą obniżyć się o kolejne 50 pb. i o następne 100 pb. w całym 2025 roku.

 

Wzrost rentowaności obligacji

Po decyzji Fed rentowności obligacji skarbowych, głównie na bazowych parkietach wzrosły, gdyż rynek wyceniał i wycenia większą skalę obniżek stóp Fed na lata 2024-2025, a prezes Powell na konferencji wskazał, że członkowie FOMC nie widzą sygnałów mocnego spowolnienia amerykańskiej gospodarki, a tym bardziej recesji.

Krajowe SPW generalnie podążały za trendami z rynków bazowych i to pomimo, że ewoluująca w kierunku gołębiej narracja członków RPP oraz pierwsza partia twardych danych makro z Polski za sierpień br., które były słabe, przesuwały rynkowe wyceny obniżki stóp NBP w kierunku pierwszych miesięcy 2025 roku. Po piątkowej sesji rynek wyceniał obniżkę stóp NBP o 25 pb. w lutym ’25.

Reklama

 

>> Zobacz także: Lista nadchodzących dywidend NewConnect. Co nas czeka w najbliższych dniach? [wrzesień 2024]



Na obecnym etapie wzrosty rentowności obligacji z drugiej części ubiegłego tygodnia traktujemy jako korektę, która w naszej opinii będzie miała lokalny charakter dopóki techniczne opory np. na US10YT rozciągające się w strefie 3,80-3,85% nie zostaną pokonane.

Rozpoczęcie cyklu luzowania pieniężnego przez wszystkie główne banki centralne i jego początkowa faza, powinny w najbliższych miesiącach wspierać niższe rentowności obligacji skarbowych.

Charakterystykę tego trendu będą kształtować ewoluujące rynkowe oczekiwania względem skali tych cięć, na co wpłyną odczyty danych makro, których w obecnym tygodniu jest sporo.

 

Reklama

>>> Czytaj także: Nadchodzi 6 dywidend. Co nas czeka w rozpoczętym tygodniu na GPW

 

Wykres dnia: Zarówno benchmarkowy indeks globalnych akcji jak i indeks walut EM osiągnęły pod koniec ubiegłego tygodnia historyczne maskima wsparte przez utrzymujący się tryb risk-on na globalnych rynkach kapitałowych.

 

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Refinitiv

Reklama

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z dot plots