Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dolar amerykański banknot 100

Inwestorów zaskoczył wczoraj dużo gorszy wynik amerykańskiego PKB za 3kw21. Z kolei EBC w końcu potwierdził pewne zaniepokojenie przedłużającą się inflacją wobec wcześniejszego podejścia zakładającego tylko i wyłącznie jej przejściowy charakter. Efektem był wzrost pary €/US$ z 1,16 na 1,1680. Na bazowych rynkach długu obserwowaliśmy niewielki wzrost rentowności, w odpowiedzi na przekaz z EBC.

Słabszy dolar nie wpłynął na złotego. Kurs €/PLN utrzymał się przy 4,6250. Podobnie zachowała się czeska korona, ale już np. forint zakończył dzień umocnieniem. POLGBs rozpoczęły handel mocniej, w ślad za spadkiem rentowności w USA dzień wcześniej. Ostatecznie osłabienie POLGBs było większe niż na rynkach bazowych, 5pb na długim końcu. Większa zmienność nie zaskakuje biorąc pod uwagę mizerną płynność na rynku.

Dalszy wzrost €/US$, stabilizacja na rynkach długu

Wczorajsze dane z USA sugerują, że także w 4kw21 wzrost gospodarczy może być słabszy od oczekiwań. Naszym zdaniem będzie to skutkować odsunięciem się w czasie wycenianego przez rynek momentu podwyżek stóp Fed. Dokłada się do tego pewna zmiana retoryki EBC, prezes Lagarde przyznaje, iż inflacja może być wyższa niż dotychczas oczekiwana oraz mniej protestuje wobec wyceny rynkowej zakładającej podwyżki w 2022. Para €/US$ może wybić się ponad 1,17, ale zagrożeniem dla dalszego umocnienia €/US$ jest posiedzenie FOMC, które odbywa się już w przyszłym tygodniu.

Na przełomie tygodnia oczekujemy stabilizacji bazowych rynków długu, lub lekkiego spadku rentowności

Zaburzenia w łańcuchach dostaw mają wyraźny wpływ na koniunkturę, a m.in. doniesienia z Chin o wzroście zakażeń Covid-19 sugerują, że utrzymają się na dłużej. W przyszłym tygodniu oczekujemy jednak ponownego wzrostu rentowności. Fed powinien zapowiedzieć tapering i potwierdzić, że wzrost inflacji jest bardziej uporczywy od oczekiwań. Ten trend powinien potrwać przez większą część końcówki roku. Na zaostrzenie polityki FOMC nałożą się wyższe podaże Treasuries i ew. dalsze zaostrzenie retoryki EBC. Ryzykiem dla tego scenariusza są przedłużające się zaburzenia w łańcuchach dostaw. Mogą one wpłynąć na pogorszenie koniunktury i schłodzić nieco oczekiwania dotyczące tempa normalizacji polityki przez główne banki centralne.

Sentyment dla złotego się nie poprawia. Mizerna płynność na SPW

Na przełomie tygodnia spodziewamy się stabilizacji pary €/PLN. Słabszy dolar jest dla walut regionu wsparciem i przynajmniej na razie powinien skompensować negatywne nastawienie inwestorów zagranicznych do walut CEE. W przyszłym tygodniu para €/PLN powinna dotrzeć jednak do okolic 4,65, powyżej poziomu sprzed decyzji NBP o podwyżce stóp. Nie wykluczamy również, że kurs €/PLN osiągnie nowe tegoroczne szczyty w listopadzie. Gdyby dolar znów zaczął się umacniać, to presja na waluty CEE pojawi się bez względu na poziom stóp w kraju. Oczekujemy też, że RPP poniesie stopy o 25pb w następnym tygodniu, z ryzykiem podwyżki o 50pb.

Zachowanie POLGBs na przełomie tygodnia powinno wyglądać podobnie jak wczoraj

Reklama

W razie wzrostu rentowności na rynkach bazowych, ruch w Polsce będzie większy z uwagi na niską płynność. Publikowane dziś dane o inflacji mogą ponownie zaskoczyć, widzimy ryzyko zaskoczenia wyższą inflacją niż nasza prognoza na poziomie 6,5%r/r, jednak rynek wycenia już możliwość podwyżki o 50pb. W dłuższym horyzoncie nadal spodziewamy się dalszego osłabienia POLGBs i wzrostu długich złotowych stawek IRS. Z kolei bardzo wysoka inflacja nie pozwoli na istotne zejście krótkiego końca, nawet jeżeli NBP nie podniesie stóp w listopadzie tak mocno jak oczekuje tego rynek.

Czytaj więcej

Artykuły związane z dolar amerykański banknot 100