Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

czy warto zainwestować w akcje Ferrari

Porsche i Ferrari przestają trzymać się kurczowo tradycji. Niemiecka firma już dawno postawiła na SUV-y, włoska także zamierza to zrobić. Obie idą też w kierunku „elektryków”. A jak wypadają, gdy porównać ich wyniki finansowe?

 

  • Porsche stawia bardziej na ilość, a Ferrari na cenę sprzedanych aut.
  • Zarówno Porsche, jak i Ferrari idą w kierunku EV i hybryd.
  • Dla Porsche ważna jest Azja, a szczególnie rynek chiński.
  • Ferrari pracuje nad własnym SUV-em, Porsche już od dawna jest w tym segmencie.
  • Spółka Ferrari wskaźnikowo (C/Z) jest o wiele droższa od Porsche.

 

Dla wielu Porsche, Ferrari czy Mercedes to synonimy luksusu. Jednak każda z tych firm ma inny model biznesowy i strategię działania. Z tego powodu inwestor, który chce mieć ekspozycję na rynek luksusowych samochodów, nie może powiedzieć “wszystko jedno” i kupić akcje „na ślepo”.

Reklama

Skupmy się na Ferrari i Porsche, które emocjonują szczególnie młodych mężczyzn. Modele biznesowe tych dwóch firm widać już na poniższym wykresie. Ferrari jest przedstawiane jako “luxury niche”, z kolei Porsche pod względem cenowym to “coś między” Mercedesem a Ferrari. Obie firmy musiały odejść od “swojego DNA”, aby spełnić oczekiwania klientów i regulatorów. Jak to zrobiły?

 

Przychód z sprzedanego auta (tys. Euro)

   grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: Porsche

 

Czynniki wzrostu segmentu aut premium

Rynek luksusowych samochodów rośnie o kilka procent rocznie. Na rozwój branży wpływa wiele czynników.

Reklama

Kluczowy jest wzrost populacji ludzi bogatych o majątku netto przekraczającym 1 mln USD. Obie spółki właśnie tę grupę klientów starają się przekonać do zakupienia produktów swojej marki. Bogacenie się społeczeństwa, szczególnie w Azji, będzie powodować, że wzrośnie popyt na luksusowe samochody. Skorzystają z tego marki z dużą rozpoznawalnością na tym rynku.

Z racji pricing power, jakie posiada zarówno Ferrari, jak i Porsche, podwyżki cen samochodów z powodu rosnących kosztów produkcji będą możliwe do “przerzucenia” na klientów. Zatem nie należy obawiać się spadku marży operacyjnej firm w świecie wyższej inflacji.

Czynnikiem, który ma wspierać wzrost sprzedaży, jest prężnie rozwijający się segment SUV-ów. Według danych zaprezentowanych przez S&P Global, rynek tego typu samochodów ma rosnąć w latach 2021-2026 średniorocznie o 6%.

Oprócz tego ważny jest także segment “elektryków”, który ma rosnąć w tempie 34%. Warto jednak nadmienić, że wzrost rynku elektryków dotyczy każdej kategorii produktów, również tych z niższej półki cenowej. Celem dla Porsche jest osiągnięcie 80% sprzedaży “elektryków” w przychodach ogółem do 2030 roku. Z kolei Ferrari również obstawia, że za 10 lat samochody z silnikami spalinowymi (ICE) będą stanowiły zaledwie 20% sprzedaży. Elektryki z jednej strony “skanibalizują” samochody z napędem spalinowym, ale mogą przekonać bogatych ludzi, którzy chcą być “eko”, do kupna samochodów Porsche lub Ferrari.

Sprawdź też: Monitoring Branżowy: era pojazdów bezemisyjnych

 

Porsche: półka wyżej, niż Mercedes

Reklama

W 2022 roku mieliśmy debiut giełdowy Porsche Aktiengesellschaf (AG) - czyli producenta samochodów Porsche. Warto nadmienić, że na giełdzie notowany jest jeszcze Porsche Automotive Holding, który jest spółką holdingową i posiada ponad połowę głosów w firmie Volkswagen.

Porsche AG jest przykładem firmy, która potrafiła zwiększyć skalę sprzedaży bez narażenia marki na stanie się “powszechną”. W 1964 roku Porsche wyprodukowało 11 tys. samochodów. W 2021 roku liczba dostarczonych samochodów przekroczyła 300 tys. Mamy więc prawie 30-krotny wzrost skali działania w ciągu 57 lat. Pomogły nowe modele oraz szukanie kolejnych nisz rynkowych.

 

  grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Porsche

Reklama

 

Warto nadmienić że spółka jest obecna na rynku samochodów elektrycznych. Około 13% sprzedanych samochodów Porsche jest już zaliczanych do BEV (battery electric vehicle). Porsche wpisuje się zatem w ogólny trend przechodzenia w miksie sprzedażowym z samochodów o silniku spalinowym na “elektryki”.

Sama spółka pozycjonuje swoje produkty gdzieś pomiędzy niszowymi markami premium a bardziej “masowymi” markami premium. Porsche generuje wyższe przychody na sprzedany samochód, niż BMW czy Mercedes, ale zdecydowanie mniejsze, niż Ferrari czy Lamborghini. Porsche chwali się tym, że średni przychód na samochód wynosi około 100 tys. Euro - jest to około 2 razy więcej, niż średni przychód na samochód dla bardziej powszechnych marek premium (Mercedes, BMW, Audi).

Zobacz również: Porsche chce przeciwstawić się rynkom, ale największy test dopiero przed nim

 

Klient Porsche - tylko z zasobnym portfelem

Klientami dla Porsche są osoby zaliczane do HNWI (High-net-worth-individuals), czyli z majątkiem mieszczącym się w przedziale 1 do 30 mln euro. Segment tych osób ma powiększać się w tempie 9% rocznie do 2026 roku. Głównym czynnikiem wzrostu są Chiny, które stają się kluczowym rynkiem zbytu dla towarów luksusowych. Z tego powodu inne firmy działające na rynku luksusowym (np. LVMH, Farfetch) również chcą być na nim obecne. Bogaci Chińczycy lubią manifestować swój luksus, a Porsche jest jednym z takich symboli potwierdzających status.

Reklama

 

  grafika numer 3 grafika numer 3

Źródło: Porsche

 

Oczywiście - jak widać powyżej - ceny samochodów Porsche mają bardzo dużą rozpiętość cenową. Np. SUV Cayenne może być kupiony zarówno za 83 tys. Euro, jak i za 205 tys. euro. Wszystko zależy od pakietów wyposażenia.

Reklama

Samo Porsche chwali się tym, że posiada 2,7 mln zarejestrowanych klientów (czyli posiadających samochód Porsche na koniec czerwca 2022 roku). Klienci są dosyć lojalni: 60% klientów, którzy posiadali samochód tej marki 10 lat temu, nadal posiada Porsche “w garażu”. Firma stara się także integrować z marką klientów. Na całym świecie działa 700 “Porsche Club”, które mają około 240 000 członków.

 

 

Porsche stawia na Chiny

Najważniejszym rynkiem dla Porsche są Chiny, które w 2021 roku odpowiadały za około 32% sprzedaży ogółem. Rynek chiński jest ważniejszy od europejskiego, który odpowiadał za około 29% przychodów. Zatem dla Porsche ważny jest monitoring preferencji zakupowych bardzo bogatych Chińczyków. Jest wysoce prawdopodobne, że w ciągu najbliższych kilkunastu lat pojawi się konkurencja ze strony rodzimych (tj. chińskich) marek. Plusem dużej obecności na rynku chińskim jest to, że w najbliższych latach trend szybkiego bogacenia się HNWI w Chinach będzie kontynuowany.

Reklama

 

Porsche – udział regionów w dostawach

  grafika numer 4 grafika numer 4

Źródło: Porsche

 

 Poniżej szczegółowe informacje pod względem dostarczonych egzemplarzy samochodów Porsche w podziale na kraje i regiony:

Reklama

  grafika numer 5 grafika numer 5

Źródło: Porsche

 

Zobacz również: Porsche wykorzysta technologię blockchain

 

Porsche to nie tylko sportowe samochody

Porsche na początku lat 90-tych zdało sobie sprawę, że nie zwiększy znacznie skali działalności, jeśli nie odejdzie nieco od tradycji. Rynek na luksusowe sportowe samochody jest mimo wszystko ograniczony. Z tego powodu konieczne było poszerzenie grona klientów. Kluczowe było wymyślenie z jakiego modelu będą chcieli skorzystać klienci, którzy chcą jechać luksusowym samochodem, który nie będzie typowym Porsche 911.

Zdecydowano się na rozwój segmentu SUV – lubiany zarówno przez klasę średnią, jak i wyższą. Zaczęto rozwijać koncept Porsche Cayenne, które trwa do teraz. Jest to bardzo popularny model. W 2021 roku Porsche dostarczyło na rynek około 80 000 sztuk tego modelu.

Reklama

W kolejnych latach zdecydowano się na rozwój kolejnych konceptów takich jak: Panamera, Macan, Taycan. Ten ostatni to elektryczny sportowy samochód, który wszedł do sprzedaży od 2019 roku i zdołał przyciągnąć nowych klientów (60% kupujących Taycan po raz pierwszy w życiu kupiło Porsche).

 

  grafika numer 6 grafika numer 6

Źródło: Porsche

 

Zaburzenia w łańcuchach dostaw uderzyły w sprzedaż

Reklama

W 2021 roku przychody firmy Porsche AG wyniosły 33,1 mld euro. Z tego przychody wygenerowane ze sprzedaży samochodów wyniosły 25,4 mld euro.

 

Porsche – przychody w podziale na linie produktowe i obszary geograficzne

 grafika numer 7 grafika numer 7

Źródło: Porsche

 

Reklama

W ostatnich latach widać znaczną poprawę marży operacyjnej, która wzrosła z 13,5% w 2019 roku do 16% w 2021 roku. W kolejnych latach Porsche zamierza również postawić nacisk na poprawę marży EBIT i EBITDA.

 

Wyniki finansowe Porsche 

mln euro

2019

2020

2021

Przychody

28 518

28 695

33 138

Zysk operacyjny

3 862

4 117

5 314

Marża operacyjna

13,54%

14,35%

16,04%

Zysk netto

2 801

3 166

4 038

OCF

4 486

4 140

6 416

CAPEX

2 993

2 772

3 043

FCF

1 493

1 368

3 373 

Źródło: Porsche

Reklama

 

Porsche nie opublikował jeszcze raportu rocznego. Zatem rzucimy okiem na najważniejsze dane finansowe spółki za I-III kw. 2022.

 

Wyniki finansowe Porsche AG I-III kw. 2022

 grafika numer 8 grafika numer 8

Źródło: Porsche

Reklama

 

Wzrost przychodów jest spowodowany lepszą sprzedażą samochodów. Według danych przedstawionych przez spółkę, tylko dwa modele samochodów zanotowały spadek sprzedaży. Są to: model 718 oraz Taycan. W przypadku tego ostatniego modelu powodem były zaburzenia w łańcuchu dostaw komponentów, co znacznie spowolniło produkcję Taycana.

 

Sprzedaż modeli Porsche

  grafika numer 9 grafika numer 9

Źródło: Porsche

 

Ferrari - półka wyżej, niż Porsche

Reklama

Ferrari może być w każdym kolorze, byle to był czerwony. Zaczęliśmy opis tej spółki od znanego bon motu, ale przejdźmy do konkretów.

Największym udziałowcem spółki Ferrari jest Exor - czyli największy udziałowiec firmy Stellantis (właściciela takich marek, jak Fiat, Maserati, JEEP, czy Citroen). Exor razem z Piero Ferrari mają udział większościowy pod względem praw głosu.

Ferrari to zdecydowanie wyższa półka cenowa, niż Porsche. Średnia cena sprzedawanego samochodu jest kilka razy wyższa, niż w przypadku Porsche. Ferrari chce być unikatowe, chce być produktem deficytowym. Generuję dzięki temu wyższą marżę operacyjną, niż niemiecka spółka.

Co ciekawe, obecnie Ferrari stara się dywersyfikować swoją strukturę przychodów. Przekładem jest rozpoczęcie w 2022 roku sprzedaży nowego SUV-a.

Zobacz również: Dałeś się naciągnąć na debiut Ferrari?

 

Kto jest klientem Ferrari?

Reklama

Ferrari poszukuje klientów w segmencie HNWI, tak jak Porsche. Według Bain Luxury Report, osób z tym statusem jest około 26 milionów. Według danych spółki, obecnie penetracja tej grupy klientów wynosi 0,3%. Między 2018 a 2022 baza klientów (tj. nabywcy Ferrari w ciągu ostatnich 5 lat) wzrosła o 25%.

Koszt jednego samochodu Ferrari jest znacznie większy, niż Porsche. Zatem samochody tego typu raczej nabywają HNWI z górnej części piramidy dochodowej. Wpisuje się to w politykę firmy. Ferrari ma być unikalnym samochodem “dla wybranych”, a nie luksusowym samochodem dla każdego, kto ma pieniądze.

 

Ferrari woli Europę i Amerykę

Ferrari ma zupełnie inną geograficzną strukturę przychodów, niż Porsche. W przychodach dominuje Europa oraz Ameryka Północna. Z kolei Chiny, Hong-Kong oraz Tajwan odpowiadają za “zaledwie” 12% ogólnej sprzedaży. Jednym z powodów jest to, że w przeciwieństwie do Porsche, Ferrari nie idzie w masową sprzedaż. Produkcja na poziomie 13 tys. sztuk samochodów to zaledwie kilka procent sprzedaży Porsche.

 

Dostawy Ferrari – podział na regiony

Reklama

 grafika numer 10 grafika numer 10

Źródło: Ferrari

 

Ferrari odchodzi od swojego DNA?

Warto również rzucić okiem na strukturę sprzedaży Ferrari pod względem napędu. Dominują samochody z napędem ICE (silnik spalinowy). Jak widać na razie Ferrari nie myśli o sprzedawaniu samochodów z napędem elektrycznym.

 

Dostawy Ferrari w podziale na rodzaj napędu

 grafika numer 11 grafika numer 11

Reklama

Źródło: Ferrari

 

Oczywiście Ferrari zdaje sobie sprawę z tego, że konieczne jest opracowanie samochodu z wyłączonym napędem elektrycznym. Na razie spółka eksperymentuje z hybrydami.

Między 2019 a 2022 rokiem opracowano 4 modele hybrydowe:

  • SF90 Stradale
  • SF90 Spider
  • 296 GTB
  • 296 GTS

Według informacji zawartych przez spółkę w prezentacji na Investor Day 2022, do 2025 roku ma być opracowany Ferrari wyłącznie z napędem elektrycznym. Pozwoli to “zmieścić się w okienku”, jakie Komisja Europejska dała producentom samochodów na dostosowanie się do nowych regulacji.

Zobacz również: Dlaczego dobra passa samochodów elektrycznych skończy się na cmentarzu

 

Produkcja Ferrari w podziale na rodzaj napędu - prognoza

Reklama

  grafika numer 12 grafika numer 12

Źródło: Ferrari

 

Podobnie zmieni się CAPEX spółki. Obecnie połowa wydatków inwestycyjnych dotyczy samochodów z napędem ICE. Z kolei 45% CAPEX-u jest przeznaczana na rozwój samochodów z napędem hybrydowym. Pozostałe 5% jest związane z rozwojem modeli zasilanych wyłącznie energią elektryczną. W 2026 roku Ferrari będzie przeznaczać 35% CAPEX-u na rozwój projektów związanych z napędem elektrycznym.

Obecnie Ferrari stara się dywersyfikować swoją działalność i sprzedawać również samochody inne, niż sportowe. W 2022 roku rozpoczęła się sprzedaż Ferrari Purosangue. Jest to model luksusowego SUV-a, którego cena wynosi około 400 tys. euro. Firma Ferrari nie zamierza iść w ilość i ogłosiła limit produkcji na 3 000 sztuk rocznie. Jak się można było spodziewać, popyt znacznie przewyższył podaż, co poskutkowało tym, że Ferrari bardzo szybko zamknęło listę sprzedaży.

Zobacz również: Czy Niemcy uratują motoryzację?

Reklama

 

Ferrari chce podnieść marżowość

Ferrari sprzedaje swoje samochody znacznie drożej od Porsche. W 2021 roku Ferrari dostarczyło swoim klientom 13 221 samochodów i wygenerowało przychody na poziomie 5 095 mln euro. Jednak nie wszystkie przychody dotyczą sprzedaży samochodów. Zgodnie z danymi zaprezentowanymi przez spółkę, przychody z tytułu sprzedaży samochodów i części do nich wyniosły 4 341 mln euro.

Kolejną istotną częścią przychodów są te związane ze sponsoringiem, marką oraz działalnością komercyjną. W 2022 roku wyniosły one 479 mln euro, oznacza to wzrost o 20 mln euro. Sprzedaż silników spadła o 18% r/r (tj. o 34 mln euro), a powodem było zbliżanie się do wygaśnięcia kontraktu na dostawę tego produktu do Maserati (kontrakt wygasa w 2023 roku).

 

Przychody Ferrari - źródła

  grafika numer 13 grafika numer 13

Reklama

Źródło: Ferrari

 

Spółka planuje także wzrost przychodów o 9% rocznie do 2026 roku oraz poprawę marży EBIT z 25,2% (2021) na 27%-30% w 2026 roku.

 

Wyniki finansowe Ferrari 

mln euro

2019

2020

2021

2022

Przychody

3 767

3 460

4 271

5 095

Zysk operacyjny

919

730

1 074

1 227

Marża operacyjna

24,40%

21,10%

25,15%

24,08%

zysk netto

696

608

831

939

OCF*

1 306

838

1 283

1 403

CAPEX

706

709

737

806

FCF

600

129

546

597 

Źródło: Ferrari

 

Podsumowanie: tradycja złożona na ołtarzu rentowności

Reklama

Porsche i Ferrari pozycjonują się na rynku luksusowych samochodów dla osób należących do HNWI. Porsche woli sprzedawać więcej tańszych samochodów i celuje w klientów z Azji. Z kolei Ferrari woli sprzedawać ograniczoną ilość samochodów po wyższej cenie. Włoska firma skupia się na razie na klientach z Europy oraz Ameryki Północnej.

Obie firmy są świadome, że rewolucja w motoryzacji będzie postępować. Z tego powodu zarówno Porsche, jak i Ferrari, zaczynają “przestawiać” produkcję na samochody z napędem hybrydowym i elektrycznym.

Porsche jest bardziej zaawansowane w produkcji SUV-ów, które są sprzedawane od ponad 20 lat. Z kolei Ferrari zamierza wprowadzić swojego pierwszego SUV-a w najbliższym czasie. Krok, jaki zrobiło Ferrari, wydawał się nieprawdopodobny jeszcze 10 lat temu.

W najbliższych latach można spodziewać się, że obie firmy będą zwiększać sprzedaż oraz starać się poprawić swoją marżowość. Obie firmy mają inne strategie działania ale obie widzą, że trzeba postawić na hybrydy i “elektryki”. Z drugiej strony obie spółki są świadome, że nie mogą kurczowo trzymać się tradycji, aby “nie wypaść z rynku”. Z tego powodu nawet Ferrari opracowało swojego SUV-a.

W tabeli poniżej znajduje się zestawienie dwóch spółek z użyciem podstawowych wskaźników. Widać, że generalnie Ferrari jest droższym walorem i raczej nie powinno być postrzegane jako okazja inwestycyjna (co nie oznacza, że w długim terminie wycena spółki nie pójdzie w górę).

Zobacz również: Rewolucja w motoryzacji

Reklama

 

 

Porsche

Ferrari

Ticker

P911

RACE

Kapitalizacja

52,4 mld euro

48,23 mld euro

Przychody (2022)

38,26 mld euro *

5,10 mld euro

EPS (2022)

5,47 euro*

5,09 euro

C/S (cena/sprzedaż)

1,37

9,47

C/Z (cena/zysk)

21,00

48,82

*prognoza

Czytaj więcej